Strona 1 z 1
wiertła do wiercenia w pakietach
: 23 lut 2014, 11:20
autor: lotnik11
witam
tak jak w temacie poszukuje wierteł monolitycznych lub na płytki, których przeznaczeniem jest wiercenie w pakietach blach a konkretnie płaskownikach ułożonych jeden na drugi.
W mojej firmie dużo robi się takich elementów i do tej pory wykorzystywaliśmy wiertła wąglikowe, które szybko się tępiły a czasem nawet łamały. Problem polega na tym że blacha lub płaskownik nie zawsze są proste i takie wiertło nie zawsze jest centralnie ustawione w osi i pracuje bokiem co prowadzi do szybkiego zużycia. Testowaliśmy wiertła płytkowe ale one były jeszcze gorsze, ponieważ nie było dobrego odprowadzenia wióra i wiertła się "zapychały" - grubość blachy to max 8 mm a układamy je po 6, 7 szt. Sandvik ma w swojej ofercie wiertła do pakietów ale ich średnica zaczyna się od fi 25 a u nas najczęściej wykorzystywane średnice to fi 13 i fi 10,5
: 23 lut 2014, 12:00
autor: malpa500000
u nas plaskowniki w pakiecie wiercimy hss-em podajże fi 16 ostrzymy też sami najtaniej wtedy wychodzi weglik jest kruchy i koszty ostrzenia i nakladania powłoki, bo weglik bez powłoki dlugo nie popracuje...
: 23 lut 2014, 12:18
autor: CFA
malpa500000 pisze: weglik bez powłoki dlugo nie popracuje...
To jest zwykły mit czy też marketing. Co to w ogóle znaczy? Nie popracuje dłużej niż inne materiały narzędziowe czy nie popracuje jak się wyciśnie maksymalne parametry
(takie jakich się oczekuje od narzędzia z powłoką). Jeśli węglik bez pokrycia jest dobrany prawidłowo do procesu, to popracuje tak długo jak trzeba.
: 23 lut 2014, 12:31
autor: malpa500000
kolego nie jestem przedstawicielem tylko frezerem/tokarzem i widze co sie dzieje miałem wiertło fi6.8 pod m8 nówke zrobiłem nim 350 otw w nierdzewce, po ostrzeniu bez powłoki zrobiłem 70 około ostrzenie mojego pracodawcy kosztuje około 30zl wiec w stali wole jechac hss-em ktorego ide i sam ostrze sobie na szlifierce prosty przykład wez płytke tokarska orginal z powłoką tocz a wez przeostrz ją i potocz chwile nie dość że z parametrów bedziesz musiał zejsc to szybcie zakonczy swój żywot. pisze to ze swoich obserwacji. najważniejsza sprawa chłodzenie przez werzeciono u mnie nie posiadamy i wegliki sie zakleszczaja i pekają trzeba ostroznie jechac..
: 23 lut 2014, 12:34
autor: lotnik11
mam nadzieje że temat nie zejdzie na ...." z powłoką czy bez ..." a później "....za mało mi płacą i nie będę ostrzyć .... " itp.
dzięki za informację o hss ale robimy tego dużo i wydajność takich wierteł była by trochę słaba w stosunku do oczekiwań.
np teraz płaskowniki o długości 1200 mm w którym jest 22 otwory fi 10.5 robimy od 100 do ok 150 szt. na zmianę. Zależy jak z dostępnością materiału bo operator obsługuję piłę i frezarkę.
: 23 lut 2014, 12:46
autor: CFA
malpa500000 pisze: widze co sie dzieje - pisze to ze swoich obserwacj
Czyli bierzesz parametry dla narzędzia z pokryciem i się dziwisz, że siada szybciej.
Zakręć HSSa ponad 100m/min i też się sfajczy. Jako praktyk powinieneś to wiedzieć.
Mnie tam rzadko coś się takiego dzieje na maszynie - jak się ustali prawidłowe parametry, to wszystko hula.
: 23 lut 2014, 12:57
autor: WZÓR
lotnik11 pisze:... W mojej firmie dużo robi się takich elementów i do tej pory wykorzystywaliśmy wiertła wąglikowe, które szybko się tępiły a czasem nawet łamały. ...
Z tego co wiem , to wiertła VHM do wiercenia w pakiecie się nie nadają .
http://zapodaj.net/49a46bbdb1eca.jpg.html
-----------
foto z katalogu KOMET-a
Mariusz.
: 23 lut 2014, 13:51
autor: lotnik11
też znam te obrazki ale robimy tym czym mamy i na razie idzie w zadowalający sposób. Produkcja się zwiększa i dlatego założyłem ten temat.
Dla ścisłości podam że parametry dla wiertło VHM to 60 m/min i posuw 130 i jakoś idzie. Przy większym posuwie ok 200 wiertło się zaczyna kruszyć lub nawet łamać.
: 27 lut 2014, 20:23
autor: Marcinv16
Witam, paru rzeczy nie powiedziałeś albo ja nie doczytałem: czy robicie to na frezarce cnc czy na czymś innym, czy macie możliwość chłodzenia przez wrzeciono oraz jaki to materiał? Jeśli chcesz zwiększyć wydajność produkcji to proponowałbym wiertło składane dobrej marki np: iscar, ingerslo, TIZ implements, seco, albo innego sprawdzonego producenta. Obowiązkowo z chłodzeniem przez wrzeciono! Dobrze by było aby można do niego założyć płytki do różnych materiałów. Poczytaj opinie o tych wiertłach jeśli są na forum przed dokonaniem wyboru. Poza tym te płaskowniki docisnąć łapami żeby nie drgały to ma bardzo duże znaczenie. Jeśli macie tego dużo a robicie to na frezarce z sporym stolikiem to możecie się pokusić o obróbkę np w trzech bazach, tzn kładziesz trzy takie pakiety i łapiesz trzy osobne bazy. Operator ma więcej czasu i robota szybciej idzie.
: 02 mar 2014, 22:01
autor: InzSpawalnik
Lotnik11, moze warto pomyslec o zmianie rodzaju obrobki w tym wypadku.
Moze zamiast wiercic lepiej bedzie wybijac te otwory na prasie hydraulicznej ?