Rozhartowanie freza palcowego

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7884
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#11

Post napisał: tuxcnc » 24 mar 2013, 13:12

zdzicho pisze:Bla bla bla.
Gównianego gwintownika nie da się naostrzyć bo nie będzie ostry.
To podstawy twojego ojczystego języka, że jak się coś naostrzy to jest ostre.
Nie da się tak naostrzyć żeby było tępe !!!
To po pierwsze, a po drugie zauważyłeś że pierwszy z kompletu gwintownik ma taką magiczną właściwość, że nie nacina gotowego gwintu ?
Drugi ma jeszcze co skrawać po pierwszym, a często jeszcze trzeci ma co skrawać po drugim.
Otóż "gwintowniki" made in China takich magicznych właściwości nie posiadają, jak pierwszy się wkręci to następnych nie ma już po co używać.
Bo nie mają właściwej geometrii, czyli odpowiedniego kształtu.
A teraz wreszcie bądź łaskaw się ode mnie odpieprzyć.
Chcesz to sobie ostrz chińskie gwintowniki, ale moich postów już nie komentuj.

.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

#12

Post napisał: M 52 » 24 mar 2013, 16:52

Bardzo dziękuję Kolegom za odpowiedzi. Niepotrzebne zamieszanie wprowadziłem zbyt lakonicznym postem. Frez jest radziecki.
Bardzo dziękuję za podpowiedź z ziemniakiem. Proste i genialne.
Wdzięczny jeszcze byłbym za podpowiedź na temat orientacyjnej temperatury, do jakiej nagrzewać, ew. jaki kolor stal miałaby uzyskać. Palnik mam popularny mały na propan-butan i nie wiem, czy nie szukać kogoś z mocniejszym palnikiem.
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#13

Post napisał: RomanJ4 » 24 mar 2013, 17:06

Oj koledzy, koledzy, nie ma o co kopii kruszyć..
Ile rzeczy nigdy by nie powstało, gdyby ich twórcy wiedzieli... że są niemożliwe do zrobienia! :wink: Wszystko zależy od pomysłu.
Sami też z pewnością w swoim życiu coś takiego zrobiliście, może nawet o tym nie wiedząc, wiec nie ma się co zarzekać... A podyskutować zawsze warto, zawsze się człowiek czegoś nauczy..
pozdrawiam,
Roman


zdzicho
Posty w temacie: 5

#14

Post napisał: zdzicho » 24 mar 2013, 17:22

Temperatura zmiękczania stali szybkotnących 800-840 *C .
Panie tuxcnc -niewiele wiesz o gwintownikach ,a próbujesz ,,uczyć ojca,jak dzieci robić". W firmie ,w której pracowałem przez ostatnie 26lat gwintowniki robiło się ( jak dla mnie )od zawsze( bo taki mieliśmy profil produkcji ,że robiliśmy gwinty nietypowe np M 19X1,5). Matrix był tam na normalnym wyposażeniu i jeszcze jest. Od czsu,do czasu jeszcze używany. Ostatnio ,gdy handlowe gwintowniki Fanaru i wiodacych marek zachodnich,, nie szły". Były jeszcze robione gwintowniki wg własnego opracowania konstrukcyjnego,bo taka była konieczność.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”