Problem z frezami do laminatu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 324
- Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
- Lokalizacja: Warszawa
Problem z frezami do laminatu
Czolem,
frez taki:
krawedz taka [to akurat spienione pcv, na nim lepiej widac problem]:
Wierzcholki tych naciec sa oddalone o jakies 0,7mm, frez ma 2mm srednicy.
Nowy/stary, szybko/wolno bez roznicy efekt zawsze taki sam.
Frezy byly tanie 5zl sztuka, czy jest szansa, ze jak kupie firmowe to uzyskam idealna krawedz?
Teraz z braku laku kluczowe krawedzie obrabiam 2p weglikiem i jest ladnie, ale po co zmieniac narzedzie kiedy moze nie trzeba.
frez taki:
krawedz taka [to akurat spienione pcv, na nim lepiej widac problem]:
Wierzcholki tych naciec sa oddalone o jakies 0,7mm, frez ma 2mm srednicy.
Nowy/stary, szybko/wolno bez roznicy efekt zawsze taki sam.
Frezy byly tanie 5zl sztuka, czy jest szansa, ze jak kupie firmowe to uzyskam idealna krawedz?
Teraz z braku laku kluczowe krawedzie obrabiam 2p weglikiem i jest ladnie, ale po co zmieniac narzedzie kiedy moze nie trzeba.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Problem z frezami do laminatu
Jak wiesz ze to jest frez do laminatu to dlaczego meczysz nim spienione PCV?
q
q
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 324
- Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
- Lokalizacja: Warszawa
No wlasnie moze one sa tylko podobne.
Jezeli po 1 przejezdzie w twardym/miekkim materiale zostaje taki shit to nie widze innej opcji niz frez.
Nie znam technologii, ktora pozwoli osiagnac taka krawedz dobrym frezem ;D
Wkladam zwykly 2p weglik i mam praktycznie lustro.
Ta sama maszyna, kres, tulejka - tylko inny frez.
Jezeli po 1 przejezdzie w twardym/miekkim materiale zostaje taki shit to nie widze innej opcji niz frez.
Nie znam technologii, ktora pozwoli osiagnac taka krawedz dobrym frezem ;D
Wkladam zwykly 2p weglik i mam praktycznie lustro.
Ta sama maszyna, kres, tulejka - tylko inny frez.
Mniej gadania - więcej robienia.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1670
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Chodzi ci o "ryflowanie"? Zdjęcie freza jest nieco niewyraźne - ale wygląda na frez szlifowany w diament (albo na frez z bardzo małym skokiem spirali, nie wiem czy "w diament" to poprawne określenie - chodzi o sposób szlifowania krawędzi tnącej a nie pokrycie) wygląd krawędzi cięcie też na to wskazuje. O ile wiem jest to typowe dla frezów do laminatu - dlaczego się tego używa przy laminacie nie wiem ale przy obróbce metalu podobny szlif nadaje się frezom do obróbki zgrubnej, "ryflowanie" skraca wiór i zmniejsza siły skrawania (i to naprawdę działa - na tej samej frezarce można jechać z dwu-trzykrotnie większym zagłębieniem). Gładkich frezów do laminatu nie widziałem a nie wiem jak długo laminacie wytrzyma frez do metalu....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 324
- Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
- Lokalizacja: Warszawa
Latwo ci przyszly takie wnioski
Nie mam kompletnie pomyslu co by moglo byc nie tak w obrobce, zeby niezaleznie od obrotow , posuwu i przybrania frez tworzyl regularne linie na dowolnym materiale.
Jezeli frez jest faktycznie dobry, to nie widze technicznej mozliwosci do takiej 'usterki'.
Kupie taki frez z innego zrodla i zobacze czy bedzie do samo.
https://docs.google.com/file/d/0B9mAFp3 ... sp=sharing
Nie wyglada wam to troche tak jakby ten frez jakos tak hmm spirali wogole nie mial?
Moze to zludzenie, ale wyglada jakby byly miejsca zebem nienadgryzane
Nie mam kompletnie pomyslu co by moglo byc nie tak w obrobce, zeby niezaleznie od obrotow , posuwu i przybrania frez tworzyl regularne linie na dowolnym materiale.
Jezeli frez jest faktycznie dobry, to nie widze technicznej mozliwosci do takiej 'usterki'.
Kupie taki frez z innego zrodla i zobacze czy bedzie do samo.
https://docs.google.com/file/d/0B9mAFp3 ... sp=sharing
Nie wyglada wam to troche tak jakby ten frez jakos tak hmm spirali wogole nie mial?
Moze to zludzenie, ale wyglada jakby byly miejsca zebem nienadgryzane
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka