cnc.info.pl - FORUM CNC

Potrzebuję informacjii na temat średnicówek (18-35 i 35-50). W zasadzie w tym samym przedziale cenowym można kupić używki polskie, czeskie, ruskie lub nowe chińskie. Oczywiście wszystkie są ideałami a nowe chińskie używa NASA ... hihi. Wiem, że te pierwsze napewno były dobre, gdy opuszczały fabrykę. Chińskiej nie miałem nawet w ręce, nie wiem jak wiarygodny dają wynik i jak z powtarzalnością pomiarów. Chciałoby się nówkę ale trochę strach, co za czasy.

Używam tylko dwupunktowych. Z zegarowych dobre są stare, polskie z Milanówka, ale trzeba je kupić jako leżaki magazynowe. Wymagają zwykle usunięcia starego, stwardniałego smaru i przesmarowania. Niestety, polskie czujniki zegarowe były nędzne, ja używam niemieckich lub japońskich.
Oczywiście, średnicówki mikrometryczne VIS też są godne polecenia.
Mam też średnicówki prod. NRD, też są OK.
Można trafić na średnicówki TESA.
Chińskich nie mam.
Średnicówki są bardzo delikatne, łatwo je uszkodzić, stąd ja zawsze poluję na leżaki magazynowe, unikam używanych z likwidowanych zakładów (chyba, że sprzedaje właściciel likwidowanego, małego warsztatu, oni zwykle dbają o sprzęt).

Mam chińczyka dla amatora dobra . Wytaczałem otwory pod łożyska ,wymiar był dobry. Nie wiem jak z powtarzalnością wymiarów.

aviator pisze:(18-35 i 35-50).

w tym przedziale wymiarowym stawiałbym na sredznicowki trojpunktowe tessa lub mitutoyo ale jesli to tylko amatorsko to zegarowka jest wystarczajaca no i znacznie tansza

Dzięki za odzew. A sprawdzał ktoś chińską średnicówkę zegarową dwupunktową za pomoca mikrometra-pewniaka? Jakie wyniki (powtarzalność) pomiaru?

aviator pisze:Dzięki za odzew. A sprawdzał ktoś chińską średnicówkę zegarową dwupunktową za pomoca mikrometra-pewniaka? Jakie wyniki (powtarzalność) pomiaru?

Mam chińskie średnicówki, ale stare, importowane jeszcze za komunistycznych czasów. Są ok, ale nie wiem jak to jest ze współczesnymi. Większość które mam to stare z Milanówka. W średnicówkach i tak najistotniejszy jest czujnik oraz staranność pomiaru. Jeżeli masz troszkę więcej kasy, to najpewniejsze są 3-punktowe, Visa, Tesy lub Mitutuyo. Masz od razu bezpośredni odczyt wymiaru bez żadnych ceregieli, do średnicówek zegarowych potrzeba troszkę praktyki i staranności no i mikrometru.

Tak dopytuje o dwupunktowe bo wydaje mi się, że lepiej się sprawdzą przy pomiarze owalizacji otworu - może się mylę. Kiedyś na forum czytałem temat o czujnikach zegarowych, padło chyba nawet stwierdzenie, że nowy chiński czujnik jest lepiej wykonany niż stary rodzimej produkcji. Posiadam zestaw mikrometrów, ostatnio upolowałem nowiutkiego Vis'a ze sprawdzianem. Jedzie do mnie też nowa niemiecka średnicówka 10-19 (podobno bardzo dobre narzędzie). Obserwuję oferty, ciśnienia nie ma - wiedza zdobyta tutaj bezcenna

w pracy mam średnicówki zegarowe i mikrometry z Mitutoyo w garażu zaś zestaw mikrometrów i średnicówkę kupione od http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=420078 i mierzy mi się tym tak samo jak Mitutoyo w każdym razie łożyska koła pasowe tuleje itp. pasują

moim zdaniem zegarowa najlepsza wykrywa owal i stożek a 3 punktowa niestety oszukuje i bardzo często tłoczek może nie wchodzić jak na takiej jesteś blisko granic tolerancji


a mam też polską od 18-35 ale wymagała rozebrania i gruntownego czyszczenia a zegar nadawał się do kosza po czyszczeniu pracuje z chińskim zegarem i mierzy poprawnie

adam Fx pisze:mam też polską od 18-35 ale wymagała rozebrania i gruntownego czyszczenia a zegar nadawał się do kosza

A nie mówiłem (parę postów wyżej)?

aviator pisze: padło chyba nawet stwierdzenie, że nowy chiński czujnik jest lepiej wykonany niż stary rodzimej produkcji.

Nie lepiej ,lecz staranniej( ocena wzrokowa) są wykonane ,ale mniej dokładnie( zreszta praoducentów w Państwie Środka pewnie wielu ,więc nie nalezy generalizować). Potrafią za to mieć błąd wskazań rzedu 0,3 mm( taki spotkałem- nowy nigdy nie używany i to nie jest literówka ,nie pominąłem zera po przecinku).
Polskie Premety,miały koła jakby je kowal robił; stożki graty ,zadziory ,ale błędy wskazań miesciły sie w normie.
Natomiast stare Chińskie czujniki marki ,,Links " to mistrzostwo swiata- lepszych nie uswiadczysz.Klęknać i całować w końcówke pomiarową.