Witam,
chciałbym się doradzić przy wyborze frezów, czy frezu, którym mógłbym z powodzeniem wycinać w laminacie szklano epoksydowym FR4 z miedzią oraz w plexi. Zapoznaje się dopiero z tym tematem i od czegoś trzeba zacząć. Przy okazji prosiłbym o informację, jakie mogą być maksymalne wartości posuwów i zagłębienia dla tych materiałów. Priorytet to szybkość wycinania, jednak nie chce aby średnica narzędzia była większa niż 2mm.
Jaki frez do wycinania w laminacie i w plexi?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
na dużych maszynach dla obserwującego wygląda to jak nakłuwanie płytki, ale to są obroty rzędu 24k i moce wrzecion odpowiednie. ja wierciłem PCB na swojej z zagłębieniem 150-200mm/min 10-12k obr i coś mi się wydaje ze można sporo szybciej o ile maszyna nie krzywa.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Ja u siebie wiercę na takie "3.5" w kressie, czyli jakoś 20k rpm chyba. Zagłębienie 150mm/min, aczkolwiek wiertła HSS a nie węglik (mało sztywna maszyna, boję się, że węglik o średnicy np 0.7 pęknie od małego drgania z te wiertła za darmo nie są).
PCB rozcinam frezem 1/8", 2-piórowym.
Na temat plexi to sam zakładałem watek, bo ta ekstrudowana jest gówniana strasznie w obróbce. Ja pryskam WD-40 i jadę na 10k rpm, F800 frezem jednipiórowym 1/8".
Grawerowanie też na WD40 i na minimalnych obrotach, F500.
PCB rozcinam frezem 1/8", 2-piórowym.
Na temat plexi to sam zakładałem watek, bo ta ekstrudowana jest gówniana strasznie w obróbce. Ja pryskam WD-40 i jadę na 10k rpm, F800 frezem jednipiórowym 1/8".
Grawerowanie też na WD40 i na minimalnych obrotach, F500.