cnc.info.pl - FORUM CNC

Chcę naprawić mikrometr. Nie pamiętam jak zamocowany jest trzpień czy gwint w tulejce czy zacisk?.
Dołączam fotki.
Przepraszam że tu jest ten post ale ma on większą szanse na odpowiedź

witam.
te które musiałem rozbierać ( ostawienie zera ) miały tam stożek.
tylko ostrożnie z wybijaniem - najlepiej czymś cienkim wchodzącym do gwintu - i w dno go
pozdrawiam.

Czy miałeś na myśli ten otwór nagwintowany? Tam trzeba włożyć np: śrubokręt i uderzyć by wybić trzpień ?

witam.
czy ten dekielek z przecięciem jest wbity czy wkręcony ?
tak na fotkach to mało co widać - w gruncie rzeczy.
jak już to nie śrubokręt tylko pręcik jakiś który wejdzie do wewnątrz gwintu i - puk.
może poczekaj do wieczora - są na forum kol. zajmujący się zawodowo takimi sprawami .
nie wal młotkiem ot tak - to nie siedzi nie wiadomo jak mocno.
pozdrawiam.

Faska na tulei sugeruje możliwość gwintu, lecz sprawdzałem tam niema gwintu. Jest za to w środku gdzie pokazuje strzałka.

Gdyby był wkręcany, to moim zdaniem, raczej nie byłoby przecięcia (bo w jakim celu?), tylko po obu stronach otworu jakieś zagłębienia służące do wkręcania czy wykręcania.
Wydaje mi się, że rozcięcie jest po to aby dekielek mógł się rozprężyć w gnieździe.
Poza tym w przecięciu byłoby widać gwint nacięty na bębenku..

witam.
skoro przez przecięcie nie widać gwintu to musi być jak napisał kol.
pewnie to działa jak dybel - wkręcasz i rozprężasz .
puknij - tylko jak pisałem w dno gwintu .
pozdrawiam.

Zrobię to jutro w pracy. Czyli jak znajdę rurkę i nałożę z drugiej strony na trzpień tak aby podeprzeć tulejkę i wówczas uderzę pręcikiem na dno gwintu. To chyba będzie najlepszy sposób?

A co da ci zdjęcie bębna? Odsłonisz gwint i na czym ma polegać naprawa?
Do wybicia wrzeciona nie potrzeba dużej siły- na ogół wystarczy przytrzymanie bębna w ręku i stuknięcie we wrzeciono.

Przestawione zostało 0.20mm. Jak wszystko było luźne odruchowo przykręciłem czyli docisnąłem wrzeciono do bębna w przypadkowym położeniu.

[ Dodano: 2012-07-27, 13:23 ]
Naprawiłem już. Okazało się że bęben przestawił się. Musiałem go "wpukac/przesunać" na właściwe miejsce. ale poszło jak burza. Dzięki za pomoc.