cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Ostatnim czasie zastanawiałem się czy nasza maszynka dałaby radę pracować taką głowicą do wysokich posuwów ISCAR myślałem także o głowicy z dolfamex ale mi odradzano mi przez hurtownika.
Czy 5,6kw i 5100mm/min wystarcza przy fi25? jakie posuwy używa się Fz? jaka powierzchnia wychodzi po takiej obróbce, bardzo nierówna?
Liczę na wasze rady.
Pozdrawiam

http://www.hoffmann-group.com/pl/kompet ... ziowy.html
Katalog w wersji książkowej.

Wysokowydajny frez HPC (21 2900) str. 364

Na ,,mojej'' VF-5 Haas daje radę - S3200 , F7000 , ap 0.8 mm
Powierzchnia znośna , a stosuję ją do obróbki zgrubnej.

Mariusz.

@ Kolega Mariusz jest proszony tutaj https://www.cnc.info.pl/topics54/linuxc ... 747,60.htm
Sorry za ftopik.

Posuw max masz podany, czyli Fz ok 1 mm/obr. Przy takim posuwie powierzchnia nie może wyjść ładna z definicji. Poza tym, ze względu na zarys płytki powierzchnia dna którą dostajesz to nie płaszczyzna. Parametry obrabiarki nie są tak istotne jak jej sztywność, bo zawsze możesz zwolnić lub zmniejszyć warstwę skrawaną ap. Ale jak nie będziesz miał sztywnej obrabiarki, to płytka będzie się szybko sypała. Czyli tak jak ci nadmienił Wzór, jest to głowiczka do obróbki zgrubnej, do skrawania małej warstwy, ja stosuję ap0,5mm. U mnie sprawdza się zależność, że posuw mam 2xwiększy od obrotów, czyli u ciebie: przy obrotach 2500/min - posuw 5000mm

Teoretycznie te głowice powinny wywoływać mniejsze drgania niż apkt na których pracuję fi25 S2828 Fz0.14 Z3 ap1.5-2.0mm gdyż siły w większości działają w osi Z a nie X/Y.
Chyba że jeszcze czegoś nie wiem Czy ta maszynka jest sztywna to też dokładnie nie wiem bo mi się wydaje że jest mało sztywna ale nie mam możliwości porównania z innymi sztywniejszymi lub mniej z cnc bo konwencjonalnych to my mamy 4szt ale nie pracują na takich obrotach.
WZÓR podczas takiej obróbki mocno obciążona jest twoja frezarka skoro ma chyba 22kw?

ryby007 pisze:Teoretycznie te głowice powinny wywoływać mniejsze drgania niż apkt na których pracuję fi25 S2828 Fz0.14 Z3 ap1.5-2.0mm gdyż siły w większości działają w osi Z a nie X/Y.
Chyba że jeszcze czegoś nie wiem

Rzeczywiście z tą sztywnością to może trochę przesadziłem, bo b. podobną głowiczkę Seco używam również do bardzo dużych wysięgów, no ale właśnie wtedy płytki lecą dużo szybciej, i trzeba uważnie stać przy maszynie żeby nie zniszczyć głowiczki. Poza tym płytki w mojej głowiczce mogą pracować trochę lżej niż w Iscara, bo są 1 stronne i w związku tym mogą być ostrzejsze (geometria dodatnia ostrza). Nie wiem dokładnie jak będzie się sprawowała głowiczka z 6 krawędziami, płytki 2-stronne siłą rzeczy muszą być bardziej "tępe" i dawać trochę więkrze opory skrawania czyli będzie więkrze zapotrzebowanie na moc. Może spytaj się swojego dystrybutora o wersję na płytki z ostrą geometrią, co prawda teoretycznie wychodzi to 2x drożej, ale w związku z łagodniejszą pracą i dłuższą żywotnością płytki w takim wypadku wyjdzie na to samo. Na mojej frezarce prawie identyczna głowiczka Seco na płytki 1 stronne obciąża wrzeciono ok 15 KW max w 20%. Ale te 20% dotyczy mocy wrzeciona przy 2500 obr/min. Ile to dokładnie % mocy przy tych obrotach mółbym powiedzieć dopiero po zajrzeniu do charakterystyki wrzeciona. Jeżeli musisz to wiedzieć to daj znać. Poza tym zawsze możesz trochę zmniejszyć warstwę skrawaną lub obroty i posuw zmniejszając zapotrzebowanie na moc.

Nie chciałbym za dużo zmniejszać poniżej 0,5mm bo potem opłacalność maleje
Praca raczej sucho?

ryby007 pisze:Praca raczej sucho?

Dla samej pracy głowiczki nie robi to specjalnej różnicy z tego co zaobserwowałem. Ale ja używam tej głowiczki głownie do kopania zgrubnego mniej lub bardziej głębokich kieszeni. Od pewnej głębokości narzędzie nie jest w stanie wyrzucać wiórów i bez chłodzenia gorące wióry mają tendencję do klejenia się do głowiczki i są z tym tylko same problemy. Tak że ogólnie chłodzenie nie jest potrzebne, ale czasami się przydaje.

Dziękuję za pomoc. Mam nadzieje że jak naciągnę majstra na inwestycję nie będzie pudłem
Pozdrawiam.

ryby007 pisze:Dziękuję za pomoc. Mam nadzieje że jak naciągnę majstra na inwestycję nie będzie pudłem

Na TM-1? No to masz głos w dyskusji przeciw .
Wg mnie pudło. Tam w ogóle nie powinno zakładać się nic większego niż 16mm
zarówno ze względu na moc jak i drgania. Maszyna wiotka - pracowałem małą głowiczką,
ale nie ma czym "przybrać" a i przy nieefektywnych parametrach płytki lecą.
Głowiczki używałem jedynie jako przejście wykańczające z zagłębieniem setkowym,
ale do kopania na tej maszynie, to raczej frezy są lepsze.