cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Jestem początkujący i zastanawiam się nad kupnem narzędzi do sprzętu widocznego poniżej na zdjęciu:
Chciał bym zakupić jakieś komplety noży oraz (jeżeli warto) jakiś komplet frezów tylko nie wiem jakie wybrać żeby móc wykorzystać sprzęt jak najbardziej. Dodam że wielkść trzonka noży to 8x8mm bo inne po zamocowaniu w imak są nad osią obrabianego materiału (ze sprzętem były jakieś 4 noże z czego jeden pasuje).
Na allegro znalazłem taki zestawik:
http://allegro.pl/zestaw-noze-tokarskie ... 98622.html
Co o nich sądzicie?
Jeśli chodzi o frezy to nie mam zielonego pojęcia jakie

P.S. Ten jeden pasujący nóż jest już wyszczerbiony (taka jest nauka )

te noże z allegro to nawet na ozdobe do biurka sie srednio nadają... albo jakiś sklep ze starymi pofabrycznymi narzędziamy poszukaj albo przekop allegro w poszukiwaniu normalnych noży. jak będzie problem to zadzwoń do pafany albo pójdz ddo dobrego narzędziowego żeby pafane Ci sciągneli zaplącisz kilka zl za nóż a robota będzie lepiej szła ale najlepiej odrazu zainwestować troszke i kupić oprawke na wymienne płytki. nawet moża kupić trzonek 10x10 lub większy i przefrezować sobie na wymiar

Te noże z linku możesz sobie spokojnie odpuścić, są nic nie warte. Przeczytaj wątki na tym forum nt. noże składane vs lutowane i HSS. Ja doradzam na początek zakup podstawowych noży z wymienną płytką Pafany ( na Allegro jest gość z Białegostoku, często oferuje noże na płytkę trójkątną, są dobrej jakości, noże ok. 30 PLN, płytki podobnie). Możesz kupić noże lewe i prawe i do wszystkich będzie pasować ten sam wymiar płytki ( jeżeli tego dopilnujesz).

Mam takie noże i powiem, że to dziadostwo. Jak próbowałem aluminium toczyć, to się nimi męczyłem niemiłosiernie. Nie jestem fachowcem, bo z toczeniem miałem doczynienia wiele lat temu na warsztatach szkolnych, ale na tamtych maszynach to i "zaostrzonym prętem" można było lekko toczyć . Na takiej małej tokarce to nie przejdzie. W moim przypadku, lepszy bez porównania okazał się frez do drewna (alu bierze jak masło). Teraz przymierzam się do kupna noża na płytki. Chętnie bym kupił składak z trzonkiem 8x8 za 30zł jak tu kolega pisze wyżej, ale na razie to gość z Białegostoku ceni to pow. 100zł bez płytek. Na moje okazyjne toczenie na razie za drogo, ale powoli dojrzewam do tej decyzji

Ojciec ma jakiś tam nóż na płytki ale z dużym trzonkiem około 20/20 (nie mierzyłem) i trochę płytek do niego. Tokarka na której pracował to samoróbka i w chwili obecnej jest nie używany od bardzo dawna Może by udało się coś z nim zrobić? Jutro wstawię zdjęcia tego co już jest

Można dorobić taki uchwyt, żeby nóż był w osi, lub sfrezować trzonek od dołu na 8mm (ale trochę szkoda, bo to nieodwracalna operacja )

Od dwóch lat używam tokarki modelarskiej (Proxxon PD 400), dla wyjaśnienia ta tokarka to maleństwo waży około 45 kg - prawdopodobnie występują na niej podobne niedomagania dotyczące sztywności jak w innych małych tokarkach, przeszedłem przez szereg noży - razem z tokarką dostałem noże HSS - dotąd je używam mogę je samemu zaostrzyć - po za tym są niezastąpione do tworzywa sztucznego, drewna, tekstolitu, czasami aluminium.
Oczywiście szukałem innych opcji jeśli chodzi o noże - te niebieskie mam - czasami do czegoś się przydają - ale ogólnie ich jakość jest taka sobie - w sumie to nie mam pomysłu co z nimi zrobić - tak naprawdę są mi zupełnie zbędne.
Noże które sprawdzają mi się do ciężkiej pracy (np. stal 18HGS) to noże składane także od Proxxona ich wadą jest ich ogromny koszt link Nie mówiąc już o płytkach link
Próbowałem zastąpić to inną opcją: kami ale niestety to inna jakość. Cena HSS Proxxona także powala na kolana HSS 8 mm PROXXON
Do wytaczania kupiłem jeden nóż z tej firmy Baltic tool - także drogi ale jestem z niego zadowolony.

Moje doświadczenie nauczyło mnie że na takich małych maszynach można obrabiać każdy materiał pod warunkiem że zastosujemy odpowiednią prędkość skrawania, odpowiednie narzędzie, odpowiednie smarowanie i chłodzenie - banał - ale wynika z niego że narzędzie w tym przypadku nóż tokarski nie może być badziewiem, na początku polecam noże HSS - co prawda dopóki nie nauczy się ostrzyć takich noży to jest trudno - jak nie miałem szlifierki to robiłem to na osełce i dawało radę , potem pomyśleć o jakimś nożu składanym na płytki.
Są oczywiście jeszcze inne opcje:
- zmienić imak na taki żeby większe noże weszły - wtedy mamy większy wybór
- zrobić samemu składak - na forum ktoś coś takiego popełnił i działało to zadowalająco

Najłatwiejszą metodą zmieszczenia wyższego noża jest zmiana imaka na jednonożowy, np taki jak 2 na rys w linku:


Do wykonania z kawałka blachy ≠10 w godzinę.

Z tym imakiem na jeden nóż to super pomysł myślę, że będę jutro z nim próbować a wtedy będę miał czym skrawać przynajmniej na początek. Co do dorobienia noża to czytałem o tym i też dobry pomysł tylko trzeba mieć moim zdaniem trochę twardego kwadratowego towaru a u mnie z tym problem ;/. Wczoraj dokładnie zmierzyłem i wchodzą noże 10mm. Zainwestuje w stalki bo napewno się jeszcze przydadzą np. na przecinaki których mi brakuje ale będę musiał również dokupić jakiś wytaczak a najlepiej ze 2 rozmiary do małych i dużych otworów. Jeśli chodzi o frezy to sobie daruje bo i tak za mało miejsca tam na frezowanie :/

P.S. Zdjęcia noża i płytek wstawię jak uporam się z awarią bluetootha ;p

Oto obiecane zdjęcia


Gdzieś jeszcze miałem płytki trójkątne (też takie opakowanie) koloru były jak te kwadratowe tylko nie moge ich narazie znaleźć (bałagan Ojca )

Może te noże: http://www.zujeddeloh.de/produkte/drehe ... -_511.html
Chińskie, ale oprawki przyzwoite a płytki typowe. Bywają na eBayu. Miał także na Alledrogo Seznam Nastroje z Czech.