Strona 1 z 2

Korodujące narzędzia

: 17 lip 2009, 18:13
autor: e-piservis
Witam.

Mam dylemat polegający na tym czym konserwować oprawy narzędzi.
Czytałem że ktoś miał pożar w firmie i teraz mu korodują narzędzia (porada jaką usłyszał to WD40) używałem ale to lipa ponieważ wszystko spływa podczas obróbki tymi narzędziami.
Zaznaczam że nie pracuję w stali ani metalach nieżelaznych. Pracuje w MDF, PVC, Lamiant, Plexa, Poliwęglan etc...

: 17 lip 2009, 18:49
autor: jasiu...
a co myślisz, żeby prysnąć lekko cynkiem? choćby http://www.smaruj.pl/p/pl/142/zink+62+s ... 200ml.html - moim zdaniem powinno zdać egzamin.

: 17 lip 2009, 19:30
autor: e-piservis
Ok warto spróbować, szkoda mi tych oprawek które z dnia na dzień zamieniają się w czerwony kawał metalu.

: 18 lip 2009, 00:27
autor: skoti
Załatw sobie trochę emulsji używanej do chłodzenia . Rozrób w trochę większym stezeniu np 5% i pozanurzaj swoje oprawki .

: 18 lip 2009, 09:51
autor: jasiu...
Skoti, akurat to nie pomoże. Pył z obrabianego MDF-u działa rewelacyjnie, jako odtłuszczacz, a poza tym emulsja może brudzić (łapie kurz), co przy tej robocie nie jest wskazane. Jeśli zeszła powłoka oryginalna (azotowanie, czernienie itp) to raczej nic na bazie olejów nie pomoże.

: 18 lip 2009, 10:17
autor: ALZ
Proponuję jako zabezpieczenie antykorozyjne preparat do konserwacji samochodów Rust Check. Można go zdobyć w stacjach które wykonują konserwację samochodów albo tu http://rustcheckcorolon.com.pl/.
Jest to różowawy olej o bardzo dużej rozpływności i penetracji. Ja go używam i jest naprawdę skuteczny i czysty, nie ma problemu z usunięciem tego jak np. w przypadku wosków np. Valvoline
Do recznej konserwcji dobrze go rozcieńczyć benzyną ekstracyjną i uzywać spryskiwacza lub pędzla, benzyna odparuje i pozostanie super film zabezpieczajacy.

: 20 lip 2009, 11:36
autor: marrec
CRC 3-36
Krótkookresowy inhibitor korozji. Własności ochronne w pomieszczeniach do 6 miesięcy.
Wielofunkcyjny środek zapobiegający korozji, wypierający wodę i posiadający właściwości
smarne. Tworzy cienką, praktycznie niewidoczną i długotrwałą warstwę chroniącą przed wodą i utlenianiem. Wyjątkowe właściwości penetrujące, pozwalają produktowi na działanie nawet w najmniejszych szczelinach i pęknięciach.
CRC 3-36 chroni części metalowe przed korozją, kiedy są składowane w pomieszczeniach
zamkniętych przez krótki okres czasu.
http://www.smaruj.pl/p/pl/45/3-36+wypie ... 500ml.htmlCRC 3-36 - inhibitor korozji

[ Dodano: 2009-07-20, 11:43 ]
CRC SP 350
Długotrwały środek chroniący przed korozją. Ochrona w pomieszczeniach zamkniętych do 2 lat. Ochrona na zewnątrz pod przykryciem do 1 roku. Olej ochronny o wysokiej lepkości. Tworzy cienką, penetrującą i nie wysychającą powłokę ochronną. Chroni przed wilgocią i czynnikami powodującymi korozję. Wypiera wilgoć i nie spływa. Dobrze pokrywa zarówno gładkie powierzchnie jak i ostre krawędzie. Zapewnia względnie długą ochronę przed korozją. Nie należy elementów zabezpieczonych przechowywać na zewnątrz bez przykrycia.
SP 350 - inhibitor korozji

: 20 lip 2009, 17:50
autor: jasiu...
marrec pisze:Olej ochronny o wysokiej lepkości.
Nie przeczytałeś, do czego gościowi to potrzebne. On obrabia MDF, a pył z MDF-u będzie się kleił do tego oleju. Gdyby nie to, pomogłaby zwykła nafta. Przecież też doskonale zabezpiecza, a kosztuje może i kilkadziesiąt razy taniej.

Stąd moja sugestia, by od razu poszukać czegoś opartego na cynku. Większa szansa, że się utrzyma, a nie stanie się podłożem do przyklejania się kurzu z MDF-u. Poza tym takie narzędzia muszą być czyste. Czym od odtłuści płytę z pleksy czy poliwęglanu, jeśli upapra sobie ją paluchami wysmarowanymi od zakonserwowanego narządzia. Fajnie, że chcecie pomóc człowiekowi, ale róbcie to z wyobraźnią.

Nie wspomnę, że osiadający kurz z MDF-u doskonale wchłonie całe takie zabezpieczenie i pod nim rdza dalej narzędzia będzie wpieprzać.

: 20 lip 2009, 20:57
autor: clipper7
Nie wiem, jak będzie reagował z MDF, ale proponowałbym spray stosowany do konserwacji narzędzi chirurgicznych i innych medycznych. Ja stosuję go do konserwacji moich narzędzi i jestem zadowolony. Do nabycia w sklepach z zaopatrzeniem medycznym.

: 07 paź 2009, 14:08
autor: Andrzej 40
Proponuję wypróbować kąpiel w fosolu o temperaturze 40-60 stopni. Po kąpieli spłukać osad ciepłą wodą i szczotką i po osuszeniu ponownie zanurzyć na krótko w kąpieli. Po wyjęciu zostawić do wyschnięcia. Niestety warstwa ochronna twardnieje po kilku dniach. Małe naloty i powierzchnie, które nie powinny być poddawane temu procesowi, można oczyścić nagrzewając narzędzie i smarując punktowo pędzelkiem do skutku. Do nagrzania małych narzędzi wystarczy suszarka do włosów.