cnc.info.pl - FORUM CNC

Dzisiaj zamówiłem ZX7045 i wypadałoby kupić do niej jakieś podstawowe narzędzia.
Wiadomo nie za miliony 🤪

Na pierwszy ogień oprawa zaciskowa MK4 i tulejki ER32 - co polecicie? Bo chyba to będzie najlepszym wyborem do mocowania frezów oraz wiertel?

Na drugi strzał - imadło? Chińczyki się sprawdzają?

Przy okazji zapytam o dobre wiertła 5,2 mm do wiercenia głównie w stali (3-4 mm głębokości)

Jaki patent polecicie do wycinania 3 żeberek aluminiowego radiatora (zdjęcie poniżej). Myślałem o jakimś frezie piłkowym + trzpień.
Przepraszam za narzędzie pomiarowe, ale tylko to miałem pod ręką:



Co jeszcze może ułatwić pracę z takich przydatnych narzędzi, bez których nie wyobrażacie sobie pracy?

Zależy jaki budżet masz do poświecenia i czego oczekujesz. Możesz kupić wszystko chińszczyznę(nie markową) i tym też będziesz pracować.
Bison to klasa sama w sobie ale kosztuje.
Polecam poszukać jakiś leżaków magazynowych
Z przyrządów must have - szlifowane podkładki równoległe frezerskie.
A żeberka poleciał bym po prostu frezem palcowym

ABKK pisze: ↑

26 mar 2024, 00:17

wypadałoby kupić do niej jakieś podstawowe narzędzia.

Wytaczadło https://www.aliexpress.com/item/1005002883065928.html
Nie sugeruj się tą akurat ofertą, to po prostu pierwsza aukcja jaką znalazłem, może trafisz taniej, albo lepszy zestaw.
Oprócz rzeczy oczywistej, że wytaczadło służy do precyzyjnego wykonywania otworów, także doskonale sprawdza się do planowania większych powierzchni...

Imadło - zależy jaki chińczyk. Polecam kupić kilka - ja uzbierałem już chyba z 6 lub więcej. Na początek polecam jakieś jedno duże ale precyzyjnie wykonane. Potem można dokupić małe imadełko narzędziowe i łapać je w to większe. Dobrze jest mieć też imadło wiertarskie uchylne - do wiercenia i frezowania pod kątem. Proma robi fajne imadła jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. Przyda się też jedno niskie, typowe wiertarskie. Tu polecam Proxxona PRIMUS. Przydałby się też jakiś stół obrotowy. Najlepiej z mozliwoscią przekształcenia w podzielnicę po dokupieniu tarcz. Uchwyt tokarski do tego. No i jakieś liniały DRO, nawet te tanie magnetyczne są bardzo fajną sprawą. No i jakąś głowica planująca. Pozdrawiam.

tuxcnc pisze:Nie sugeruj się tą akurat ofertą, to po prostu pierwsza aukcja jaką znalazłem

Akurat to wytaczadło jest jednym z lepszych ,też takie jakiś czas temu nabyłem w tej żółtej skrzynce pod łożyska otwory wytacza świetnie .

tristar0 pisze: ↑

02 kwie 2024, 17:40

Akurat to wytaczadło jest jednym z lepszych

Też tak uważam, a chodziło mi o to, że inny sprzedawca może mieć korzystniejszą ofertę, a nie o to żeby szukać innego modelu.

Spotkał się ktoś z oprawą tulejek ER32 MK4, ale na gwint M12?
Kupiłem taką. Niestety oryginalna śruba z zestawu nie sięga tak nisko, aby gwint tam złapał.
I jeszcze chyba jest źle wykonany gwint, ponieważ M12 wkręca się, ale tylko od strony tulejki (a powinien chyba od drugiej strony tak jak M16?)


Dodane 1 godzina 8 minuty 9 sekundy:
Śruba M16 nie wejdzie bo z mały otwór przelotowy „wrzeciona”….

ABKK pisze: ↑

03 kwie 2024, 17:53

Ten rysunek to jakaś bzdura.
Wygląda to tak, jakby narysowany był trzpień z dwoma gwintami M12, a opis był od tego co go masz...
To się często zdarza, że producent/sprzedawca ma jeden rysunek i nanosi na nim różne wymiary, bo uważa że jest to tylko rysunek poglądowy i nie musi pokazywać rzeczywistych szczegółów...
Wygląda więc na to, że tylko Ty możesz trzpień pomierzyć i ustalić co da się z nim zrobić...
Najprościej to by było wziąć gwintownik M12, taki z długim i cieńszym niż gwint uchwytem, i "pogłębić" gwint od strony tulejki tak, żeby wyszedł z drugiej strony.
Ale jak wcześniej pisałem, pojęcia nie mam jaka jest średnica otworu w trzpieniu i nie wiem czy to się da zrobić...
Druga opcja. to wiertło 12 mm i wiercić od strony gwintu M16, tak żeby się dostać do gwintu m12, ale to jest niebezpieczne, bo jak się wywierci za głęboko, to się uszkodzi gwint M12... No i jak pisałeś, oryginalna śruba tam nie sięgnie, więc trzeba by było dorobić nową...
Tak czy inaczej, musisz sam zmierzyć średnice i długości otworów w trzpieniu.
Możesz po prostu brać różne wałki z dość dowolnego materiału i sprawdzać czy i jak głęboko wejdą. taki pomiar nie będzie dokładny, ale tutaj powinien wystarczyć.
Z tego rysunku co zamieściłeś, to nikt niczego nie wywróży...

Najprościej to będzie chyba dorobić tuleje redukcyjną z M16 na M12 i po temacie….

Gwintować próbowałem - ciężko idzie, muszę raczej szerszym wiertłem się wiercić od „góry”.
Ale to i tak nie załatwia sprawy, bo śruba za krótka i nawet jak zrobię gwint to musiałbym nową szpilkę kombinować….

ABKK pisze: ↑

03 kwie 2024, 18:27

Najprościej to będzie chyba dorobić tuleje redukcyjną z M16 na M12 i po temacie….

Żebyś się nie obudził z ręką w nocniku...
Jak Ci się ta redukcja zapiecze na śrubie, to trzpień może i wyjdzie, ale śruby z redukcją nie wyjmiesz już nigdy...