cnc.info.pl - FORUM CNC

Czo ktoś z was wie jak nazywa się po polsku poniższe narzędzie?
Po angielsku jest to "spring loaded tapping guide". Służy do utrzymania gwintownika w osi z gwintowanym otworem , narzędzie montuje się we frezarce lub tokarce jak kieł. Przydatne przy recznym gwintowaniu.

https://tormach.com/spring-loaded-tap-guide-32640.html

Z wyglądu pierwsze skojarzenie to punktak sprężynowy , a z opisu to kieł / podpora do gwintownika . Ułatwia proste wprowadzenie gwintownika z jednoczesnym dociskiem przez sprężynę ,

rynio_di pisze:Z wyglądu pierwsze skojarzenie to punktak sprężynowy

Jeśli taki automatyczny punktak ma walcowy korpus, to można go z powodzeniem do tego użyć. Co prawda skok części ruchomej jest dość krótki (kilka/kilkanaście mm), ale do samego wprowadzenia gwintownika w materiał można go użyć, a dalej już ręcznie.

Co, to ludzie nie wymyślą.
Mi pół życia kieł tokarski wbity we wrzeciono frezarki wystarczał.
Zluzowana z zacisku pinola sama opada pod ciężarem i dociska stale posuwający się gwintownik w otworze.
Fakt - w tym momencie fajnie mieć frezarkę z stożkiem Morese'a.
Ale zawsze są przecież też tulejki przejściowe z jakiegoś 7:24 na Morse'a.

Można też użyć takiego prostego i uniwersalnego prowadnika gwintownika(są też wersje do prowadzenia wierteł )
https://www.google.com/search?q=V-TAP+G ... 56&dpr=0.8

i choć jest to bardzo proste narzędzie to dopiero od niedawna jest też dostępny w PL
https://www.otelo.pl/produkty/prowadnic ... wania.html
https://www.brownells.pl/Narzedzia-rusz ... e-narzynki
ale nie bardzo rozumiem dlaczego taki drogi ??

Hej.
Drogi - bo od niedawna dostępny
Jak już będzie powszechnie dostępny - to będzie tańszy.
Swoją drogą - przecież można sobie coś takiego zrobić.
pzd.

Dzięki za podpowiedzi. Niestety jako podpora gwintownika nie jestem w stanie tego znaleźć. Czy ktoś z was widział to w polskim sklepie? Wiem, że jest to narzędzie bardzo proste w wykonaniu, ale tokarki nie mam niestety. Do gwintowania będę miał rozmiary M1 - M1,4 , więc zaproponowane przez RomanJ4 przystawki się nie sprawdzą. Punktak też nie da rady, bo tak małe gwintowniki zwykle zakończone są stożkiem...

Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam.

Hej.
Jak tak - to może wziąć gwintownik ( większy) z nakiełkiem.
Stary / złamany / tępy.
Złapać w uchwyt i mamy coś podobnego.
Tak robię jak na tokarce mam konieczność stosować mniejsze gwintowniki.
pzd.

Kupujesz pokrętło do gwintowników, które ma z tyłu nakiełek. A do niego wpasowujesz taki kieł sprężynowy.

Ale przy takich średnicach, możesz spokojnie użyć uchwytu wiertarskiego do wkrętarek (z końcówką sześciokątną). Z kawałka blachy zrobisz pokrętło, a nakiełek sam zrobisz.

W czym chcesz to zamontować? Wiertarka kolumnowa?

Ja taki patent miałem zrobiony już 20 lat temu jak pracowałem jako frezer może nie było tej moletki, uchwyt fi12 bolec ze stożkiem fi6 w środku sprężyna, nie wyśle zdjęcia bo przyrząd ma już następca.
Do podpierania tak małych gwintowników możesz zrobić taki patent sam nawiercić w pręcie fi6 otwór fi3 najlepiej żeby był od rozwiertaka ta część prowadząca jako podporę wykorzystać nieskiełkowany wałek fi3.