Strona 1 z 1

Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 07:16
autor: zyx5050
Czy stosowanie rozwiertaków w celu uzyskania dokładnych otworów ma sens w przypadku, gdy w wiertarce stołowej występuje bicie rzędu 0,1, albo więcej, czy rozwiertak też będzie rozbijał otwór i nie uda mi się uzyskać idealnie rozmiaru, np. fi 8?

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 07:41
autor: Butler
Nie ma czegoś takiego w naszej branży jak uzyskanie idealnego rozmiaru.
Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu. Zanim pojawiło się CNC przecież też wykonywało się pasowane otwory.

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 11:09
autor: RomanJ4
Butler pisze:Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu.

Ale imadło czy uchwyt w którym zamocowany jest detal do rozwiercania powinno mieć możliwość samoustawienia, np nie powinno być przykręcone na stałe do stołu. W innym przypadku, lub jeśli detal nie jest mocowany w imadle, ale jest bardzo masywny i cienki rozwiertak nie przesunie go pomimo niekrępowania do stołu, to powinno się zastosować albo oprawkę wahliwą, albo kompensator, który pozwoli rozwiertakowi się dostosować do osi otworu.

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 12:22
autor: zyx5050
Butler pisze:
25 lis 2020, 07:41
Nie ma czegoś takiego w naszej branży jak uzyskanie idealnego rozmiaru.
Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu. Zanim pojawiło się CNC przecież też wykonywało się pasowane otwory.
W takim razie bicie w wiertarce stołowej nie ma nic do rzeczy, ważne, aby otwór był osiowy? Wiertło i tak rozbija o parę setek, albo otwór wychodzi mniejszego rozmiaru niż wiertło. Tak samo jak wiercę pod gwint M5 wiertłem 4.2 to otwór po nagwintowaniu wychodzi luźny, czyli użyc wiertła 4, albo 4.1?

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 12:26
autor: mag999
To zależy bo często jest tak że otwór na początku jest rozbity ale im Glebiej tym otwór jest bardziej zbliżony do średnicy wiertła

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 12:39
autor: zyx5050
mag999 pisze:
25 lis 2020, 12:26
To zależy bo często jest tak że otwór na początku jest rozbity ale im Glebiej tym otwór jest bardziej zbliżony do średnicy wiertła
Ale i tak gwint wychodzi za luźny po nagwintowaniu, czyli wiertło 4.2 za dużo rozbija.

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 13:05
autor: kuba1im
A jak sprawdzasz ten gwint? Bo mam nadzieję, że nie śrubą. Otwór i śruba zawsze będą miały luz. Do sprawdzania są sprawdziany.

Pierwszy lepszy z internetu:

https://mikromierz.pl/pl/p/Sprawdzian-t ... q4QAvD_BwE

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 13:15
autor: pukury
Hej.
No - niestety tak to jest.
Śruba śrubie nierówna .
Te " zwykłe " to mają luz po gwintowniku nr 2 .
Lepiej jest z tzw. czarnymi - tu już lepiej.
A zdarzają się z nierdzewki jeszcze lepsze.
To tak jak ze szpilkami budowlanymi - czasami M12 ( lub inna ) ma średnicę 11.6.
O kształcie gwintu nie wspominając.
Oczywiście jakość gwintownika robi swoje.
Jak to zsumować to czasami wychodzi miazga.
pzd.

Re: Rozwiertaki, a bicie

: 25 lis 2020, 19:25
autor: mag999
Trzeba mierzyć otwór jaki wchodzi po wierceniu, korygować itd

Nizesz masz wymiary gwintu wraz z tolerancjami więc 4. 2 wcale nie jest za duzo