Korzysta ktoś z takiego zestawu za ok. 40 zł? Szukam takich pogłębiaczy pod śruby stożkowe i fazowanie otworów w stali. Wiem, że najlepsze są z Garanta, Holexa itd., ale na domowy użytek nie ma sensu tyle inwestować. Chyba, że w cenie tych 6 szt. są jakieś lepsze.
Re: Pogłębiacze stożkowe
: 19 paź 2020, 21:43
autor: RomanJ4
Mam podobne (z HSS bez powłoki), używam, spisują się dobrze, najlepiej smarować olejem przy pogłębianiu.
Re: Pogłębiacze stożkowe
: 19 paź 2020, 22:05
autor: FTW
Fanar jest całkiem fajny i przyzwoity cenowo. Z tym, że jeden będzie kosztował 40-50 zł.
Re: Pogłębiacze stożkowe
: 20 paź 2020, 00:33
autor: adam Fx
zyx5050 pisze:ale na domowy użytek nie ma sensu tyle inwestować
To jest fajny zestaw do wkrętarki akumulatorowej, jak chcesz sfazować otwory. Od biedy możesz też zrobić pogłębienie pod wkręt. Niestety, trwałość tych rzeczy jest problematyczna, dlatego proponowałbym kupić jeden, większy, ale dobrej firmy, zamiast garści dziadostwa. Oczywiście, to subiektywna opinia.
To jest fajny zestaw do wkrętarki akumulatorowej, jak chcesz sfazować otwory. Od biedy możesz też zrobić pogłębienie pod wkręt. Niestety, trwałość tych rzeczy jest problematyczna, dlatego proponowałbym kupić jeden, większy, ale dobrej firmy, zamiast garści dziadostwa. Oczywiście, to subiektywna opinia.
Tak więc co proponujesz? Tak do 16 mm fazownik by się przydał.
A coś takiego? Albo na allegro widzę Ruko Terrax za ok. 40 zł.
Re: Pogłębiacze stożkowe
: 20 paź 2020, 20:05
autor: RomanJ4
jasiu... pisze:trwałość tych rzeczy jest problematyczna
Stąd i cena, ale za to da się nawet ręcznie przeostrzyć (oczywiście szlifujemy pow. natarcia) za pomocą szlifierki stołowej z założoną ściernicą talerzową (T12) np 125 x 13 x 32 38A60L6VS3 Norton, lub podobną. https://www.andre.com.pl/informacje-tec ... -i-wymiary
Przy smarowaniu jak napisałem, wytrzymują dłużej..
Re: Pogłębiacze stożkowe
: 20 paź 2020, 20:18
autor: bear
Można też bez problemu używać zwykłych wierteł odpowiednio zaostrzonych. Swego czasu zrobiłem z setkę otworów pod śruby ⌀ 6 z łbem stożkowym właśnie zwykłym wierteł.
Można też bez problemu używać zwykłych wierteł odpowiednio zaostrzonych. Swego czasu zrobiłem z setkę otworów pod śruby ⌀ 6 z łbem stożkowym właśnie zwykłym wierteł.
Tak ale potrafią być problematyczne (chodzi mi o jakość powierzchni).
Tutaj dla autora wątku filmik prób fazowania "z ręki"
Najlepsze jest to, że nawet trzy ostrzowy przy ręcznym fazowaniu tak do końca się nie sprawdził
