Tym razem trafiła mi się mała zagadka w postaci hmm no niby przepychaczy do kluczy imbusowych - i jeden kwadrat.
bynajmniej tak to wygląda na pierwszy rzut oka.

Pytanie to czy ktoś coś takiego używał / używa i podzieli się swoim doświadczeniem.
Wnioski jakie się nasunęły po obejrzeniu:
Prawdopodobnie jest to samoróbka praktycznie brak jakichkolwiek oznaczeń, jedyne co udało mi się odczytać to 16 x 160 i na drugim 180 Wa lub W4, co sugerowało by okrągłą stalkę.
Nie są to również przepychacze typu Rotary broaching w których ścianki są pod kątem i mają czoło wklęsłe - te na zdjęciu mają czoło płaskie i ścianki równoległe.
Zastanawiam się czy udało by się je przerobić właśnie na przepychacze rotacyjne i czy ma to sens.
Z góry dziękuję za informacje.