Wizualna ocena zużycia narzędzia

[knorkator]

Witam,

Obecnie jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej na potrzeby której przeprowadzona była obróbka (frezowanie rowków w stali hardox) frezami trzpieniowymi walcowo-czołowymi VHM 10x25x75 z różnymi powłokami celem porównania uzyskanych parametrów chropowatości. Mój problem dotyczy oceny stanu zużycia narzędzia - wykonana obróbka była relatywnie niewielka (kilkanaście przejść każdym z narzędzi) więc ciężko jest mi dostrzec jakiekolwiek charakterystyczne zmiany które zaszły w geometrii ostrza oraz stanu powłoki (przykłady w literaturze są zwykle mocno przejaskrawione).

Czy dostrzegacie charakterystyczne objawy zużycia warte wskazania? (narost, wykruszenia, deformacje plastyczne itd) Pliki umieściłem na dysku z uwagi na ilość załączników
https://drive.google.com/open?id=1H00sE ... fGpyBLFCze

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!

[abcdef]

głupszego tematu już się wybrać nie dało?

[jasiu...]

Czy dostrzegacie charakterystyczne objawy zużycia warte wskazania? (narost, wykruszenia, deformacje plastyczne itd)

Tak, dostrzegamy i to wyraźnie.

[Butler]

Jeśli chodzi o praktykę to dużo lepiej jest weryfikować frez w trakcie pracy niż po jego wizualnym "zużyciu". Pomijam ewidentne ukruszenia czy wyłamania.
Doświadczony operator może mieć zamknięte oczy i Ci powie że frez ma dość, bo sam dźwięk obróbki wiele potrafi przekazać.
Ponadto inny kolor wióra, coraz wyższa temperatura obrabianych detali, powierzchnia po obróbce poza zakładaną klasą, konieczność znacznej kompensacji by zachować wymiar, kłopoty utrzymaniem prostopadłości (schodki)... Mógłbym tak długo wymieniać.

[knorkator]

głupszego tematu już się wybrać nie dało?

Nie widzę potrzeby tłumaczenia się z wyrwanego z kontekstu fragmentu zakresu pracy. Nie to jest przedmiotem mojego pytania.

Doświadczony operator może mieć zamknięte oczy i Ci powie że frez ma dość, bo sam dźwięk obróbki wiele potrafi przekazać.

Frez nr 2 podczas obróbki wydawał bardzo wyraźny pisk, szczególnie przy wyższej prędkości i większym posuwie. Poza tym kolor wióra przyjął barwę powłoki. Parametry mieściły się w zakresie proponowanym przez producenta

Na frezie nr 1 nie jestem w stanie dostrzec żadnych widocznych zmian.

[Butler]

Rozumiem że pozostałe warunki obróbki były idealne? Chodzi mi o sztywność detalu obrabianego, minimalny wysięg narzędzia, zachowane proporcje ae/ap itd.
Jeśli po krótkich przebiegach chcesz dojrzeć zmiany na frezach to nie zweryfikujesz ich zużycia, tylko zaobserwujesz skutki błędów technologii wykonania detalu.
Frez Ci piszczał więc wpadał w drgania. Nie powinno to się zdarzyć przy tego typu próbach, wyciągane wnioski nie będą właściwe.

[jasiu...]

Parametry mieściły się w zakresie proponowanym przez producenta

I tutaj może być problem. Producenci zakładają najczęściej trwałość ostrza w warunkach idealnych (jako chłodzenie możesz wykorzystać hydrant strażacki) na 2 godziny, z tym że to nie jest sztywna wartość i mogą swoje parametry przedstawiać dla mniejszej zakładanej trwałości ostrza.

Czy parametr, który oznacza grubość warstwy skrawanej również mieścił się w zakresie proponowanym przez producenta? Czy nie było tak, że dźwięk freza świadczył o zbyt małej warstwie skrawanej i frez, zamiast skrawać po prostu tarł jak smyczek po strunie? Frezowanie współbieżne, czy przeciwbieżne. No pewnie, że to ma znaczenie! Jak wyglądał wiór, bo to jest istotne?

Podpowiem ci tak najprościej. Frez ostry ma krawędź matową, u freza tępego krawędź się świeci i jak masz trochę doświadczenia, to to zauważasz. Pewnie, że czasem nowy frez nadaje się do przeostrzenia, bo ma złą geometrię do danego materiału. To też trzeba brać pod uwagę.

[knorkator]

Czy parametr, który oznacza grubość warstwy skrawanej również mieścił się w zakresie proponowanym przez producenta? Czy nie było tak, że dźwięk freza świadczył o zbyt małej warstwie skrawanej i frez, zamiast skrawać po prostu tarł jak smyczek po strunie? Frezowanie współbieżne, czy przeciwbieżne. No pewnie, że to ma znaczenie! Jak wyglądał wiór, bo to jest istotne?

Grubość warstwy skrawanej 0,5 oraz 1 mm. Obróbka prowadzona na parametrach sugerowanych przez producenta narzędzia do stali hartowanych oraz producenta materiału (hardox) . Reszta warunków była powtarzalna, tj. to samo centrum obróbcze, mocowanie, frezowana płyta, operator itd Obróbka bez chłodziwa (dopuszczana przez wszystkich producentów). Frezowanie pełne (całą szerokością narzędzia)

Wiór w większości przypadków był spiralny - stożkowy (krótki). Przy wyższych prędkościach wiór był ciemny, przybierał barwę powłoki. W przypadku frezu nr 2 (ten najbardziej zniszczony) przy głębokości 0,5 wiór był nieregularny, szarpany co by mogło świadczyć o wspomnianych drganiach