Artcam szybkość

[artmachining]

Oglielka nie jest tak jak piszesz, Zanikanie teraz działa na żywo, punkty widoczne są w widoku 3D i można je przeciągać a wtedy relief się zmienia, nie trzeba klikać zastosuj i czekać na wynik.

Na potwierdzenie jeszcze filmik - długo szukać nie trzeba

[Oglielka]

Faktycznie, masz rację. Mam nadzieję że nikogo nie wprowadziłam w błąd.

[Dolce]

A jak wygląda kwestia wykonywania zniekształcenia reliefu w nowym Artcamie? Chodzi mi o to, czy po zaimportować pliku stl i zapisaniu go do formatu Artcama, można go swobodnie zniekształcać "na żywo" w widoku 3d.
Ogólnie, czy reliefy (*art) można swobodnie zniekszyłcać w widoku 3d? Nie znalazłem filmiku instruktażowego w tym temacie, jedynie widziałem, że jest możliwość wykonywania tego typu działania na reliefach, które są dostępne w bibliotece programu (kliparty).

[artmachining]

tutaj filmik, 2:10


- tutaj narzędzie rzaźbienia do zniekształcania

tak po zaimportowaniu stla i wklejeniu go do modelu można go znieształcać dokladnie tak jak na filmie.

[lajosz]

@Dolce

Cześć Tomek

To o co pytasz, jest możliwe już od wersji 2013.

Nie ma żadnego znaczenia, czy bryła/model 3D jest zaimportowana czy powstała bezpośrednio w Artcamie, bo po zaimportowaniu staje się po prostu reliefem.
Działa to z KAŻDYM reliefem, a nie tylko z tymi z biblioteki reliefów.

Po prostu, to co wkleiłeś/zaimportowałeś/utworzyłeś w Artcamie, można dowolnie kształtować, bo to już jest relief.

Powyższe dotyczy wszystkiego co widać na filmikach w tym temacie i to (przypomnę) już od Artcama 2013.

Z takim wycinkiem reliefu (na filmikach widać na niebiesko) lub wieloma wycinkami na raz, możemy robić dokładnie wszystko to co z wektorami, więc wszelkie rozmieszczania, kopiowania wzdłuż linii, kopiowania w rzędach/kolumnach, zniekształcenia, skalowania itp. są możliwe dokładnie tak samo jak gdybyśmy pracowali z wektorami.

Ponadto od wersji 2015, można z tymi wycinkami reliefu robić jeszcze więcej, czyli dochodzą osobne, specjalne narzędzia kształtowania/zniekształcania przypisane tylko dla nich.

[Dolce]

Cześć Andrzej
Dziękuję za wyjaśnienia.
A czy orientujesz się czy ArtCAM2017 mocno odbiegł od ArtCAm2015 R2, którego uwazasz za najbardziej udaną wersję tego programu?
W zasadzie to nie bardzo rozumiem, co Autodesk zrobił nie tak w wersji 2017, że zbiera niepochlebne opinie. Ogielka pisała, że ten program (2017) to nieporozumienie ale w zasadzie po "interwencji" Artmachininga przyznaje, że się myliła co do sposobu pracy programu, co stawia pod znakiem zapytania jej znajomość 2017 więc i podważa zasadność krytyki czegoś, czego się nie zna.
Po prostu zastanawiam się, czy wersja 2017 jest faktycznie taka do d... porównując do wcześniejszych wersji, jeszcze "dalcamowskich".

[lajosz]

W zasadzie to nie bardzo rozumiem, co Autodesk zrobił nie tak w wersji 2017, że zbiera niepochlebne opinie.
Po prostu zastanawiam się, czy wersja 2017 jest faktycznie taka do d... porównując do wcześniejszych wersji, jeszcze "dalcamowskich".

Żeby niepotrzebnie nie zaśmiecać forum i powtarzać to, co już zostało napisane, to odsyłam do oficjalnego forum Artcama na stronie Autodesk-a, gdzie dosłownie wszyscy użytkownicy nowego Artcama 2017 (czyli już Autodesk) jadą po nim ile wlezie i jest to (moim zdaniem) krytyka jak najbardziej uzasadniona.

Autodesk "broni się" , że przecież co chwilę wypuszcza nowe łatki, ale (tu zaś moja opinia) nie można wypuszczać na rynek produktu, który zwyczajnie nie nadaje się do pracy i jeszcze chcieć za ten bubel pieniądze, tym bardziej, że Autodesk nie zrobił ABSOLUTNIE NIC poza zmianą interfejsu, czyli nadal jest to Delcamowski Artcam, ale grzebiąc w interfejsie, Autodesk spier_oilł wszystko co się da, a co pracowało całkiem poprawnie przed zmianą tegoż interfejsu jeszcze w Artcamie 2015 R2.
To tak, jakby wyprodukować samochód którym się nie da jeździć i tłumaczyć się, że przecież mamy 24-godzinny serwis, gdzie co chwilę można naprawiać ów samochód który ..... i tak się za 5 minut zepsuje, ale przecież mamy serwis 24/h ) , więc nie narzekać, tylko przynosić kasę w zębach i kupować nasze "Cudo" .

Niestety sam nie mogę się przekonać czy jest jak piszą użytkownicy wersji Autodesk Artcam 2017, bo po prostu nie mam tego oprogramowania, ale jakoś nie za bardzo mi się chce wierzyć, że użytkownicy "nowego" Artcam-a zawiązali spisek przeciwko Autodesk-owi i 99% hejtuje produkt tylko dlatego, że produkuje go już nowa firma.

Z tego co wyczytałem na w/w forum, to "nowy" Artcam 2017, jest po prostu starym Artcam-em 2015 ze zmienionym interfejsem, ale nie za bardzo nadającym się do pracy.

Pół biedy, gdyby to był program do kolorowanek dla przedszkolaków, ale ..... to poniekąd oprogramowanie służące do pracy, więc nie dziwie się fali niezbyt (delikatnie pisząc) pozytywnych komentarzy na temat "nowego" Artcama.

[Oglielka]

Dalej nie zmiana to faktu ze program dłużej przelicza reliefy i częściej się wysypuje - takie mam informacje od osób które codziennie na tym programie pracują😀. Pisałam wcześniej ze sama nie użytkuje 2017 i opieram się na opini znajomych. Jeżeli jednak coś okazało się nieprawda to bardzo dziękuję za sprostowanie. Nadal jednak wersja 2017 cieszy się zła opinia i nie tylko moich znajomych a również innych jego użytkowników - można o tym poczytać na różnych forach. Dodatkowo czy nie należy krytykować programu skoro tyle kosztuje a nie pracuje się w nim lepiej niż w wersji poprzedniej... to moja osobista opinia, nie trzeba jej sobie brać do serca😉

[Dolce]

Dziękuję za odpowiedzi.
No cóż, najwyraźniej jednak nowy Artcam jest po prostu niedorobiony. Paradoksalnie, przyszłym nabywcom tego typu oprogramowania może to wyjść jednak na korzyść. Te program był tak drogi, że mało kto na niego prywatnie sobie mógł pozwolić. Rynek oprogramowania nie lubi pustki więc być może pojawi się coś zupełnie nowego i w normalniejszych pieniądzach.
Pozdrawiam.