loook pisze:jeśli dobrze zrozumiałem, jeśli frez obraca się w prawo i ostrze jest prawotnące to tnąc w lewo, frez się nie tępi ?
Nie ma czegoś takiego jak cięcie w lewo albo w prawo.
Jest frezowanie współbieżne i przeciwbieżne.
Powtórzę zatem.
Jeśli frez jest prawy (prawotnący jak kto woli) i wrzeciono również obraca się w prawo, to dla freza nie ma żadnego znaczenia czy frezujesz współbieżnie czy przeciwbieżnie i tępił się będzie dokładnie tak samo, czyli będzie pracował poprawnie.
Natomiast jeśli spróbujesz frezować lewym (lewotnącym jak wolisz) frezem, a wrzeciono obracać się będzie w prawo, to nie tyle stępisz freza, co kompletnie nic nie wyfrezujesz i albo (w najlepszym przypadku) przypalisz materiał i freza, albo po prostu połamiesz freza.
Wracając jednak do frezowania współ i przeciwbieżnego, ktoś mógłby zapytać, no to po co w ogóle jakieś frezowanie współbieżne i przeciwbieżne ?
Otóż w przypadku frezowania metali nie ma to większego znaczenia, ale już w przypadku drewna ma znaczenie (moim zdaniem) zasadnicze, a to dlatego, że w przypadku frezowania krawędzi jakiegoś elementu drewnianego (np. profilowanie) wybierzesz frezowanie przeciwbieżne, to powierzchnia po obróbce zazwyczaj będzie lepszej jakości, ale istnieje spore ryzyko (szczególnie przy miękkim drewnie typu sosna czy świerk) , że po prostu frez powyrywa cześć powierzchni obrabianej i mamy zepsuty element.
Natomiast jeśli wybierzesz frezowanie współbieżne, to powierzchnia po obróbce (szczególnie przy niezbyt ostrym frezie) nie koniecznie będzie zachwycać jakością, ale za to bardzo rzadko zdarzy się, że powierzchnia będzie powyrywana.