uszkodzona matryca

dudziak4 pisze: ↑

11 maja 2018, 13:06

Prawda jest taka,ze nigdy po regeneracji matryca w miescu regenerowanym nie będzie trzymać tak kąta jak na pozostalej części matrycy..

Tu się z tobą zgadzam w 100%


@stara_kuznia Właśnie mam takie obawy jak kolega wcześniej napisał dodam tylko że po kilkunastu latach pracy na krawędziarce nie jedną regenerowaną matrycę widziałem i używałem i żadna mnie nie zachwyciła.

Dokładnie. A już dopiero jest cyrk jak trzeba pomieszać stare z nowymi matrycami Generalnie pracuje na narzedziach plastmetu, to co bylo kiedyś jeśli chodzi o jakość a teraz to jest niebo a ziemia taka różnica..

somsiad pisze:Prawda jest taka,ze nigdy po regeneracji matryca w miescu regenerowanym nie będzie trzymać tak kąta jak na pozostalej części matrycy

Uzasadnij.

Dodane 7 minuty 59 sekundy:

dudziak4 pisze:stara_kuznia Właśnie mam takie obawy jak kolega wcześniej napisał dodam tylko że po kilkunastu latach pracy na krawędziarce nie jedną regenerowaną matrycę widziałem i używałem i żadna mnie nie zachwyciła.

W matrycach nie ma nic zachwycającego czy nowych czy starych czy po regeneracji więc tu akurat się nie dziwię że Cię nie zachwyciła Co do sedna tematu, matryca po dobrze wykonanej regeneracji nie ma powodu giąć inaczej niż "zdrowy" egzemplarz bo i dlaczego. Jeśli ma te same wymiary, promienie, rowek "V" jak na pozostałej części i zachowuje pierwotną geometrię musi giąć tak samo, czysta fizyka.
Swoją drogą co tam za "as" napsuł Wam tyle tych matryc, które widziałeś przez te wszystkie lata?

Dodane 8 minuty 55 sekundy:

somsiad pisze: A już dopiero jest cyrk jak trzeba pomieszać stare z nowymi matrycami

Tu się zgodzę, zużyte matryce/stemple i nowe nie grają razem, dlatego nie miesza się starych z nowymi.

somsiad pisze:Generalnie pracuje na narzedziach plastmetu, to co bylo kiedyś jeśli chodzi o jakość a teraz to jest niebo a ziemia taka różnica..

Jak oceniasz to co Plasmet robi teraz do narzędzi, które robił przed laty, na plus czy na minus dla tych współczesnych?

stara_kuznia pisze: ↑

11 maja 2018, 17:05

Jak oceniasz to co Plasmet robi teraz do narzędzi, które robił przed laty, na plus czy na minus dla tych współczesnych?

Na minus. Katastrofa jednym słowem, hartuja tylko 2-3mm szpica stempla.. stempel czy matryca sa tak plastyczne, ze nadawaja sie ale do papieru:) ale tak na poważnie to co kiedyś robili to na prawde było solidne, 8 lat stare stemle przerabialy blachy do 10mm i nie sa zniszczone jak te zakupione raptem rok temu..

Racja, są miękkie. Szczerze to nigdy nie miałem do nich specjalnie przekonania, na szczęście w firmach, w których zdarzyło mi się pracować, narzędzia w większości były z Amady, ewentualnie UKB, na półce jednak zawsze "straszył" choć jeden zestaw z Plasmetu Teraz tak się poukładało że sam mam możliwość wybierania narzędzi dla naszych pras więc jeśli Amada ma interesujące mnie narzędzie, zostaje zamówione u nich. Niestety nie zawsze można u nich znaleźć to co jest potrzebne, wtedy trzeba posiłkować się u konkurencji chociaż to już nie to samo.