TUB 32 - Cieżko startuje

Problemw tym ze tabliczka jest bardzo nieczytelna, dostrezegamtakie rzeczy: napiecie 380 V, 7KW, znaczek połączenia w trójkąt i chyba tyle z czytelnych rzeczy, Jakie obroty nominalne ma ten silnik ?
Mogł by ktos wstawic czytelna tabliczke z swojego silnika ?

Nie możesz zakładać, że u Ciebie jest silnik dokładnie taki w jaki tę maszynę włożyła fabryka na początku jej istnienia. Trzeba ustalić co posiadasz, a nie co posiadają inni użytkownicy takiej tokarki jak ta Twoja, więc to nic nie da gdy ktoś wstawi zdjęcie swojej tabliczki.

Skoro tabliczka nie jest czytelna, to trzeba się dobrać do wnętrzności silnika, bo może ktoś go przewijał i zrobił to nieco inaczej niż fabryka.

możesz też podać charakterystyczne wymiary zewnętrzne, bo to pomoże ustalić z jakiego zakresu wielkości mechanicznych masz ten silnik.
http://www.tamel.pl/pdf/ogolne/aluminio ... %20DTD.pdf

pioterek pisze:Nie możesz zakładać, że u Ciebie jest silnik dokładnie taki w jaki tę maszynę włożyła fabryka na początku jej istnienia

oczywiscie ze zakłądam ze maszyna ma fabryczny silnik. widze to po oryginalnym mocowaniu, kolorze farby pasującej do reszty itd. pisze 7kw, 380v w trójkąt, a wiec i może pracowac ten silnik w gwieździe na tym napięciu,
Silnik jest dlatego tak przewymiarowany w tej tokarce bo przy pracy w ukłądnie Gwiazda oddaje ok 1/3 mocy 7KW i zapewnie łagodny start.

Pomierzyłem dziś pobór prądu na kazdej z faz przy obrotach wrzeciona 1400obr i wynosi ok 8-9 Amper, Silnik rozpędza wrzeciono do tej prędkości ok 5s co wydaje mi się zbyt długim czasem. NIe mówie już o załączeniu max obrotów 2800.

Podajrzewam przytarte łozyska w skrzyni lub faktycznie lekki defekt silnika.
Wsadze tam chyba silnik 4kw z falownikiem wektorowym.

rydzyk673 pisze:Silnik jest dlatego tak przewymiarowany w tej tokarce bo przy pracy w ukłądnie Gwiazda oddaje ok 1/3 mocy 7KW i zapewnie łagodny start.

Błędne rozumowanie. Nikt nie projektuje dwutonowej tokarki aby napędzać ją silnikiem poniżej 3 kW, a tak jest w tej chwili. Ktoś przełączył silnik w gwiazdę, bo przydział mocy nie pozwalał mu na rozruch w trójkącie. Na załączonym przez Ciebie schemacie elektrycznym nie ma układu rozruchu gwiazda - trójkąt.
Dla tej tokarki moc biegu luzem dochodzi 3,5 kW przy obrotach wrzeciona 2800/min., więc zachowuje się ona jak opisujesz.

rydzyk673 pisze:Wsadze tam chyba silnik 4kw z falownikiem wektorowym.

Zostanie 0,5 kW na opory skrawania, czyli prawie nic. Jedynie na niskich obrotach da się coś potoczyć.

W takim razie gratuluję autorowi rozwiązania problemu, szkoda tylko, że z tak ogromnym trudem przyszło mu wyłuskanie faktów ważnych dla istoty problemu. Życzę powodzenia i miłej pracy na maszynie.

Czyli moje podejrzenia się sprawdziły

Tak, możesz dostać medal.

Grzegorz53 pisze:Błędne rozumowanie. Nikt nie projektuje dwutonowej tokarki aby napędzać ją silnikiem poniżej 3 kW, a tak jest w tej chwili. Ktoś przełączył silnik w gwiazdę, bo przydział mocy nie pozwalał mu na rozruch w trójkącie. Na załączonym przez Ciebie schemacie elektrycznym nie ma układu rozruchu gwiazda - trójkąt.
Dla tej tokarki moc biegu luzem dochodzi 3,5 kW przy obrotach wrzeciona 2800/min., więc zachowuje się ona jak opisujesz.

rydzyk673 pisze:
Wsadze tam chyba silnik 4kw z falownikiem wektorowym.


Zostanie 0,5 kW na opory skrawania, czyli prawie nic. Jedynie na niskich obrotach da się coś potoczyć

Jestes w błedzie moim zdaniem albo czegos nie rozumiem,
Na schemacie elektrycznym który zamiesciłem widac ewidentnie ze silnik fabrycznie ma byc połączony w gwiazde, i tylko gwiazde ! Nie wyobrażam sobie zęby uruchamiać wrzeciono za każdym razem silnikiem 7KW podłączonym w trójkąt, usmierciło by to szybko silnik, paski, skrzynie, i instalacje w budynku.

mówiąc ze silnik 4 Kw w trójkącie z falownikiem nie podoła jesteś w błędzie.
Posiadam tez inna trochę większa tokarkę prod. niemieckiej i jest tam silnik 4kw (włączany na 2 razy-gwiazda, trójkąt)
i nie ma tam żadnych problemów z napędzeniem jej na max obrotach czy tez skrawaniem przy dużych posuwach.

sekret tkwi w tym ze silnik w połączeniu w gwieździe jest ok 3 razy słabszy niż przy połączeniu w trójkącie,
a TUB 32 musi byc w trójkat bo start wrzeciona rozpoczyna sie równocześnie z startem silnika, nie ma tam sprzęgła jak w mojej drugiej tokarce gdzie wrzeciono i jego kierunek zmienia się za pomocą sprzęgieł co pozwala na prace silnika w trójkącie nie powodując udarów w sieci elektrycznej.

silnik 4kw juz zakupiłem czekam na falownik i zobaczymy co z tego wydzie.

rydzyk673 pisze:Na schemacie elektrycznym który zamiesciłem widac ewidentnie ze silnik fabrycznie ma byc połączony w gwiazde, i tylko gwiazde !

Na jakiej podstawie tak uważasz ? Na schemacie trzy uzwojenia są podłączone równolegle do zacisków silnika i jest to hamulec elektromagnetyczny zintegrowany z silnikiem zwalniany w chwili podania napięcia na silnik.

rydzyk673 pisze: Nie wyobrażam sobie zęby uruchamiać wrzeciono za każdym razem silnikiem 7KW podłączonym w trójkąt, usmierciło by to szybko silnik, paski, skrzynie, i instalacje w budynku.

Moc silnika adekwatna do wielkości maszyny i założonej wydajności toczenia. Sposób rozruchu silnika zaprojektowany do użytkowania tokarki podłączonej do zakładowej sieci przemysłowej a nie sieci publicznej. W tym drugim przypadku trzeba zastosować jeden ze sposobów ograniczenia prądu rozruchowego.

rydzyk673 pisze:mówiąc ze silnik 4 Kw w trójkącie z falownikiem nie podoła jesteś w błędzie.

Skoro projektant w latach 60-tych zastosował silnik 7 kW, to znaczy, że ma być 7 kW, dziś z pewnością byłoby ich więcej. Zapotrzebowanie na moc wzrasta wprost proporcjonalnie do obrotów wrzeciona, Jeżeli wystarczy Ci 1400/min. to najpewniej 4 kW wystarczą, ale nie wykorzystasz w pełni możliwości tej tokarki.

rydzyk673 pisze:sekret tkwi w tym ze silnik w połączeniu w gwieździe jest ok 3 razy słabszy niż przy połączeniu w trójkącie

To zdanie nie zupełnie jest prawdziwe, moc silnika nie zależy od układu uzwojeń, zarówno w trójkącie jak i w gwieździe silnik osiągnie moc nominalną pod warunkiem, że doprowadzimy na każdą fazę uzwojenia napięcie podane na tabliczce znamionowej silnika, zgodnie z układem uzwojeń.
pozdrawiam

rydzyk673 pisze:moim zdaniem albo czegos nie rozumiem,

Tu masz całkowitą słuszność

rydzyk673 pisze:Na schemacie elektrycznym który zamiesciłem widac ewidentnie ze silnik fabrycznie ma byc połączony w gwiazde, i tylko gwiazde !

Ja tam nic takiego nie widzę, dlatego prosiłem o zdjęcie silnika, a dokładnie jego tabliczki znamionowej i sposobu połączenia w puszce ze zaciskami. Ech, a już myślałem, że załapałeś. Producent ma pełne prawo do dokonania zmian i modernizacji swojego produktu i w tym przypadku zastosował najwidoczniej silnik który dla sieci o napięciu międzyfazowym 380V należy połączyć w trójkąt. Większość tych maszyn posiadała silnik łączony w gwiazdę dla tej wartości napięcia, i pomimo, że jak piszesz

rydzyk673 pisze:Nie wyobrażam sobie zęby uruchamiać wrzeciono za każdym razem silnikiem 7KW podłączonym w trójkąt, usmierciło by to szybko silnik, paski, skrzynie, i instalacje w budynku.

Tak właśnie odbywało się włączanie tego typu tokarki, zresztą TUC-a też. Zgodnie z instrukcją instalacja i zabezpieczenie do tej maszyny powinno być przygotowane na 63 ampery, ale nie musi tak być, gdyż niektórzy szczęśliwcy posiadający silnik przystosowany do łączenia przy napięciu międzyfazowym 380V w trójkąt mogą zastosować odpowiedni wyłącznik z załączaniem czasowym i się tym specjalnie nie przejmować. Do tego celu by ograniczyć prąd rozruchowy istnieje więcej wyrafinowanych sposobów łączenia silnika do sieci energetycznej, niemniej istotne jest to, żeby podczas kupowania maszyny mieć świadomość jakiej mocy zasilania ona wymaga, i czy taką właśnie mocą dysponujemy. To, że aktualnie mamy w sieci napięcie międzyfazowe 400V ma wpływ na skutki załączania silników o znamionowym napięciu pracy 380V. Jakie ma skutki to chyba rozumiesz, podwyższone prądy, zwiększona moc, przeciążenie maszyn, więc w takich przypadkach wskazana jest ostrożność podczas ich użytkowania.