TUB 32 62r. Problem z łożem

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
povel2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 75
Posty: 86
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#111

Post napisał: povel2 » 03 sty 2020, 09:35

Tak to wygląda:




Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 239
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#112

Post napisał: kozak12 » 03 sty 2020, 13:10

Dziwne żeby nie wracalo grawitacja dziala. Jak dla mnie albo panewka Szrot albo majster coś robi ale nie wie co i po co. Weź dokrec albo zmień.


Autor tematu
povel2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 75
Posty: 86
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#113

Post napisał: povel2 » 03 sty 2020, 16:26

Tak, to może być luz z grawitacją, pobawię się na boki i już inaczej będzie.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2263
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#114

Post napisał: rc36 » 03 sty 2020, 17:29

Zapnij w uchwyt gruby wałek długości powiedzmy pół metra i szarp go od siebie, do siebie, czujnik przystaw do zabieraka.


Autor tematu
povel2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 75
Posty: 86
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#115

Post napisał: povel2 » 11 sty 2020, 18:53

Dzis wyjąłem wrzeciono zerknąć co tam u niego od środka, Kilka godzin w sumie chodziło . Po rozebraniu nic nadzwyczajnego nie było. Zadnych zatarc, rys czy cokolwiek niepokojącego. Przed rozbiórką latało na boki około dwóch dych i nie wracało zbytnio zatrzymując sie okolo 3 setki przed stanem poczatkawym. Niedawno złożyłem wrzeciono i zacząłem regulacje. Docisnąłem panewki , że było trochę ciężej obracać. Przy szybszym obrocie ochwytem wrzeciono luzowało się jakby , a przy kręceniu powolnym było bardziej zaciśniete. Podejrzewam, ze jakiś mikro film olejowy jest za to odpowiedzialny. Wyregulowałem panewki do momentu , ąz zaczynało się ciasniej obracać. Deko cofnąłem i zostawiłem. Można ręką dosyć luźno obracać. Po skceniu zaczepiłem uchwyt i wyniki są jak na filmie



https://youtu.be/QvIhErGV5FI
https://youtu.be/ncWixVNE1Ww



Podejrzewam, ze wszystko jest w porzadku, gdyż film olejowy jaki by nie byl to jakas warstwe posiada. Przy machnieciu w bok setka brakuje do powrotu, ale po lekkim przekreceniu wrzeciono odrazu wraca na swoje mniejsce. Widocznie dzialajac sila, przesuwa sie ta warstewka do drugiego boku. Byc może jest zbyt gesty olej. a jest to jasol 16 czy jakos tak, dosyć ładnie pachnie. Jak trociny po cieciu mebli. Nie chce przedobrzyc, gdyz film olejowy powinien posiadac odpowiedniej grubosci warstwe by spelnial swoje zadanie. Jesli skrece zbyt ciasno, to na pewno zatre panewki, mimo luzno obracajacego sie wrzeciona. Nie wiem dokladnie jeszcze co z tym fantem zrobic, wiec zaglebie jeszcze dtrke. Na pewno poprawa jest. Przed rozbiórka wrzeciono aż stukało o panewke, było slychac, teraz nawet juz nie ma bicia takiego.
https://youtu.be/OLMwi10fwBQ
https://youtu.be/w3teAqQ5uZs
Ostatnio zmieniony 11 sty 2020, 19:22 przez povel2, łącznie zmieniany 1 raz.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#116

Post napisał: pukury » 11 sty 2020, 19:13

Hej.
Czego szukasz ? - kamienia filozoficznego ?
Masz wszystko ok .
Panewki to nie łożyska toczne - luz musi być.
W ruchu całość pracuje dynamicznie - ciśnienie oleju z pompki i procesy w samej panewce.
Poskładaj i tocz - zobaczysz jak się ucina i toczy ( jakość powierzchni ).
pzd.
Mane Tekel Fares


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 936
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#117

Post napisał: ak47 » 11 sty 2020, 19:35

Nigdy nie miałem tokarki na panewkach ani na takiej nie robiłem za to widziałem naście szlifierek do płaszczyzn z wrzecionami na panewkach i o ile ręką dało się obrócić to generalnie chodziły raczej ciężko. Każda miała pod ciśnieniem olej doprowadzony. Wszystkie były produkcji radzieckiej.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#118

Post napisał: pukury » 11 sty 2020, 20:01

Hej.
Sporo zależy od konstrukcji panewek , oleju , itp.
No i co się dzieje jak się nagrzeją panewki i olej.
W tym przypadku jest trochę inaczej niż z łożyskami.
pzd.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
povel2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 75
Posty: 86
Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#119

Post napisał: povel2 » 11 sty 2020, 20:25

Znalazlem sporo informacji o skrobaniu, akurat teraz, no nic nadrobi sie czego sie nie wie.

https://books.google.pl/books?id=le3ibe ... ci&f=false

Tak jak jest juz zostawie te panewki, skupię się na wuypoziomowaniu tokarki , i jej dalsza geometrią. Coś czuję , że przy szlifie machneli mi się o kilka setek na supporcie , ale to tylko podejrzenia. Jeszcze.


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

#120

Post napisał: Grzegorz53 » 11 sty 2020, 23:50

Zobacz film o deformacji i skrobaniu suportu
tokarki 1k62. Pozostałe filmy z remontu tej tokarki, począwszy od szlifu łoża a skończywszy na testach też warto zobaczyć.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”