TSA 16 ustawienia gitary

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

madziax
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 10
Rejestracja: 26 gru 2012, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

#31

Post napisał: madziax » 06 sty 2013, 00:02

Tak, odległość jest nawet 110. Rozważam dorobienie uchwytu podobnego tego ze zdjęcia z tokarki 2TSB ze śrubą 8 nitek na cal. Ale wolałbym wykorzystać koła, które mam.



Tagi:

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#32

Post napisał: pioterek » 06 sty 2013, 00:10

"Madziax", moją koncepcję by trzeba wykonać jako obejmę w okolicy koła A-24z, taką jak na przedostatniej fotografi "golot" ale wystarczy by była z jednym rowkiem od osi a drugim na końcu prostopadłym do pierwszego który będzie do umocowania. Generalnie trzeba pokombinować. W przeciwieństwie do teori "Andrzej 40" uważam, że szkoda wywalać przekładnię bo traci się połowę przełożeń i lepiej ją zostawić.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#33

Post napisał: Andrzej 40 » 06 sty 2013, 13:51

pioterek pisze: W przeciwieństwie do teori "Andrzej 40" uważam, że szkoda wywalać przekładnię bo traci się połowę przełożeń i lepiej ją zostawić.
Czy ja mówiłem żeby ją złomować? W każdej chwili można wrócić do wersji pierwotnej. Zmiana tylko do toczenia gwintów metrycznych.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#34

Post napisał: pioterek » 06 sty 2013, 15:02

Nie, tak tego nie odebrałem, nie na złom a na bok, chodzi o to, że przy stałym rozstawie nie da się za wiele kół policzyć i tu dopasować, nawet dla kilku gwintów to zbędna robota, w dodatku koła nie są metryczne, a ile ich by trzeba? - ? drogo by to wyszło i kto by to zrobił. Dużo przekładania kółek by było, a tak kożystając z tych co są plus proponowane dwa można gwintować i coś podtoczyć. Kilka ruchów dźwignią i znów gwint. Żąglowanie kołami jest fascynujące, ale potrafi wyprowadzić z równowagi.


madziax
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 10
Rejestracja: 26 gru 2012, 17:01
Lokalizacja: Warszawa

#35

Post napisał: madziax » 06 sty 2013, 16:41

witam
odnośnie Pioterka
Jeżeli obecne koło B-64z będzie zazębiało koło 100z lub 105z, a drugie koło z127 będzie zazębiało koło A z24 - średnica tego koła 37mm ,wówczas będzie ok. Natomiast jak będzie odwrotnie koło B 64z będzie zazębiało koło większe przyjmijmy 127z. Drugie koło 100 z lub 105 z będzie zazębiało A -24z i w tej opcji może koło 127z dotykać do osi koła A. Być może dojdzie do tarcia.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#36

Post napisał: Andrzej 40 » 06 sty 2013, 20:59

pioterek pisze:chodzi o to, że przy stałym rozstawie nie da się za wiele kół policzyć i tu dopasować, nawet dla kilku gwintów to zbędna robota, w dodatku koła nie są metryczne, a ile ich by trzeba? - ? drogo by to wyszło i kto by to zrobił. Dużo przekładania kółek by było, a tak korzystając z tych co są plus proponowane dwa można gwintować i coś podtoczyć. Kilka ruchów dźwignią i znów gwint.
Przy stałym rozstawie otworów wchodzą w rachubę tylko 2 koła - F127z i B93z. Zostaje do zmian koło A w zakresie ca 22z-62z, przy założeniu, że nic nie przerabiamy w mocowaniu kół.
Koszty - koło 127z identyczne dla obu rozwiązań, koło 100z kosztuje ca tyle ile 2 koła 50z i 60z czyli suma w obu przypadkach zbliżona.
Wykonanie - na Forum są koledzy wykonujący koła zębate, może sie wypowiedzą odnośnie kosztów.
Toczyć można bez demontażu kół w obu rozwiązaniach, oczywiście w przy mojej propozycji z mniejszym wyborem posuwów automatycznych.
Za to nie trzeba niczego, poza kołami, dorabiać.
Wybór należy do właściciela tokarni.


wt
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 426
Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

#37

Post napisał: wt » 06 sty 2013, 22:44

Wykonanie koła zębatego kosztuje drogo. Ale drogo nie musi być. Taki posiadacz tokarki może poszukać materiału, dającego się obrabiać, stali lub mosiądzu, bo dla amatora to i mosiądz wystarczy. Z materiału robi się otoczkę, czyli taki krążek wielkości koła, do tego kawałek wałka, żeby się ten krążek dał nałożyć. Nie trzeba tego na gotowo zrobić. Wtedy nacięcie zębów w kole nie powinno przekroczyć 50, a to już pewnie nie jest dużo. Pozdrawiam

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#38

Post napisał: pioterek » 07 sty 2013, 03:56

madziax pisze:witam
odnośnie Pioterka
Jeżeli obecne koło B-64z będzie zazębiało koło 100z lub 105z, a drugie koło z127 będzie zazębiało koło A z24 - średnica tego koła 37mm ,wówczas będzie ok. .
I tak właśnie ma być!.

I co do wyboru...
Andrzej 40 pisze:Wybór należy do właściciela tokarni.
też tak myślę.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#39

Post napisał: pioterek » 11 sty 2013, 00:03

Witam. Odnośnie propozycji "Andrzej40" wyszło mi tak: od C-B do D-E M44z, od D-E do F M66z, od C-B do F M110z, M127z+M93z/2=M110z więc się zmieści. Moduł M="/18.
Załączniki
Madziax-Andrzej40.xls
Tu tabelka
(5 KiB) Pobrany 301 razy


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#40

Post napisał: Andrzej 40 » 11 sty 2013, 02:48

pioterek pisze:Witam. Odnośnie propozycji "Andrzej40" wyszło mi tak: od C-B do D-E M44z, od D-E do F M66z, od C-B do F M110z, M127z+M93z/2=M110z więc się zmieści. Moduł M="/18.
Jest dokładnie tak jak w tabelce. Do gwintów brałem pod uwagę tylko 1 i 3 kolumnę tabelki, bo potem są albo nietypowe albo się powtarzają. Mała uwaga - moduł kół oznacza się małym m, duże M jest przy gwintach. I tak jak piszesz, jeżeli jest calowy, to m=1/18". To jest 1,411.. mm i tu ci co nacinają i zjedli na tym zęby :mrgreen: chyba będą wiedzieli jak to zrobić.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”