Andrzej 40 pisze:Zmiany poprzecznych wymiarów łoże - suport o 0,4mm ? Aż takich idiotów u obu producentów nie było.
A co w tym dziwnego? W tamtych latach robili jak popadnie aby była sztuka i do przodu. Bardzo wiele maszyn produkowanych u nas tak ma. Chociażby słynne WS-15 które nawet od tego samego "producenta" się różnią podobnie jak reszta wiertarek z tamtego okresu, piły ramowe które wychodziły albo na panewkach albo na łożyskach, o ciągnikach czy motocyklach nie wspomnę bo tam to ładowali co tylko mieli na stanie, raz z starszego typu a to raz z nowszego.
Andrzej 40 pisze:A to, że części suportu są kołkowane świadczy o indywidualnym dopasowywaniu.
To świadczy tylko o tym że element zawsze będzie zamocowany w jeden niezmienny sposób a nie o tym że ktoś go "indywidualnie" dopasowywał. W tym przypadku kołki również zapewne były wykorzystywane do wykonania osiowo otworów pod ułożyskowanie wałków. Nikt tam maszyny po kilka razy nie rozbierał tylko po to aby ją "dopasować".