Pytanie nowicjusza w dziedzinie spawania

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
hakorgon
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 69
Rejestracja: 10 mar 2009, 23:10
Lokalizacja: Wrocław

Pytanie nowicjusza w dziedzinie spawania

#1

Post napisał: hakorgon » 12 sie 2011, 19:39

Witam
Mam proste pytanie :
Chcę kupić spawarkę do warsztatu. Przewiduję nie największą ilość prac ponieważ to piwniczny warsztat pasjonata. Myślę że z początku spawarka będzie często używana ale potem z czasem natężenie użytkowania trochę opadnie.
I teraz moje pytanie do spawania blach1 - 4 mm bardzo rzadko grubszą, drobnych rzeczy ale też nie raz profili stalowych i być może 1 raz żeliwa będzie lepszy inwerter, spawarka elektrodowa czy migomatu i jaką czy drodzy forumowicze polecacie jakąś konkretną firmę. Mój budżet na ten cel wynosi 800zł.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam Maciej


" Wszystko da się zrobić tylko trzeba chcieć "

Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 12 sie 2011, 20:58

kupiłem z dwa miesiace temu inwerter w castoramie za bodajze 600zł
jedzie jak dziki i ani razu sie nie wyłączył w trakcie pracy jak transformatorówki.
chinski bester, nie do zarżniecia, aż dziw bierze.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


spawacz21
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 627
Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
Lokalizacja: rypin

#3

Post napisał: spawacz21 » 12 sie 2011, 21:02

No jak masz spawać od 1 mm to najlepszy migomat, ale za 800 złotych to se można ... Jedynie elektrodowa. Ja mam stahlwerka do kupienia na ebayu. Można wyczaić model sama elektrodowa 200 amperów to możesz poszaleć. Im większy amperaż weźmiesz tym lepsze masz cykle pracy, czyli jak masz np. 25% dla 150 amperów to 2,5 min spawasz i 7,5 min spawarkę chłodzisz. Ja mam elektrodę 130 amperów i nigdy mi nie zabrakło mocy. nawet spawałem pachwinę na ceowniku 8mm to jeszcze mi podtopiło mocno. jak nie chcesz na ebayu to dużo ludzi chwali sobie spawarki dedry. W castoramie są tańsze. Podaję Ci linki:
DEDRA:
aukcja i film z yt
http://allegro.pl/spawarka-inwertorowa- ... 00843.html



Stahlwerkiem się pochwaliłem za bardzo bo nie ma ich teraz w ofercie na aukcji.


Magnumy też są dobre ale i droższe. Chociaż dedra ma 100 procent będzie dobra, A przy odrobinie wprawy można blachę 1mm elektrodą 1,6 lub 2mm to też pospawasz.

http://allegro.pl/spawarka-inwertorowa- ... 39475.html
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#4

Post napisał: bartuss1 » 12 sie 2011, 21:11

hehe, i to spawacz mowi o prądzie no nie moge.
moze wypadaloby zacząc od tego jakie bezpieczniki ma autor wątku, jak 16 ki to wiecej jak 160A nie poszaleje czy to elektrodą czy połautomatem, 1 blache spawa sie raczej Tigiem, półautomatem punktowo jak już, castorama nie jest tania, po prostu jest pod ręką jesli chodzi o szczegoły.
zapomniałem dodac ze inwerterem spawa się np przez bite 8 godzin i chlodzi sie na bieząco wentylatorkiem, nie musze czekac aż sie stojan ostudzi czy cos.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#5

Post napisał: tuxcnc » 12 sie 2011, 21:41

Zasada jest prosta, jeśli ktoś umie spawać, to sobie chińszczyzną za 200 zł poradzi, a jak ktoś spawać nie umie, to sobie powinien Kemppi Minarc 150 kupić, tylko to już powyżej 2 tys. złotych.

.


spawacz21
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 627
Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
Lokalizacja: rypin

#6

Post napisał: spawacz21 » 12 sie 2011, 21:55

Kemppi minarc 150 to żadna rewelka. Normalna spawarka tylko jej jakość jest za*ebista i to wszystko. Wcale się nią łatwiej nie spawa. jak ktoś nie umie spawać to go migomat uratować może. Ale dla przykładu tigiem większość mówi że spawa się ciężko, a mi się leci lepiej niż elektrodą. Ja zawsze mówię, że żeby spawać to po prostu trzeba mieć do tego rękę. Trochę posmarka i z czasem będzie szło lepiej. Nauka spawania to sama przyjemność, chyba, że ktoś ma słabe nerwy. Ja nauczyłem się spawać z youtuba, 2 lata praktycznie codziennie oglądałem filmy o spawaniu i teraz tigiem i elektrodą lagi ładne, bynajmniej dla mnie kładę. Pierwszy raz z elektrodą to był 40-letni robiony w stoczni transformator i elektroda zasadowa, stara, nie za sucha. Kleiło jak cholera, ale jak się koniec elektrody rozgrzał to piękna spoinka poszła. Kolejny kontakt z elektrodą miałem po 3 latach i spoinki nie gorsze. załóż przyłbicę i rękawice z krowy albo świni, elektrodę sobie podeprzyj palcem machnij głową to ci maska opadnie i zapal łuk. Jak się szarpiesz z elektrodą bo się przyklei i nie możesz oderwać to otwórz uchwyt i wypnij elektrodę. Spójrz w ten link :


A co do kolegi bartuss1:
Nie rozuniem twojej wypowiedzi że spawacz mówi o prądzie, Coś Ci nie pasuje?
Jak ma 16 to może wymienić na 20. Ja mam 20 i spawałem przez pół godziny na 125 amper elektrodą non stop. A blachę 1mm najlepiej się pawa migiem bo tig ma za dużą strefę wpływu ciepła i wygina blachę. Migiem jak ma się wprawę to i ciągłym pojedzie. Ja elektrodą 1mm spawałem elektrodą 2mm i prąd 40 A. Castorama tańsza była kilka lat temu od allegro, albo była jakaś promocja na ten model.

PS autor napisał że nie będzie spawał grubych rzeczy więc nie będzie całkowitego(maxymalnego) poboru prądu. Jak spawa 4mm to max 120 amperów i wszystko. Chodzi o to że spawarka 200 amper ma lepsze cykle pracy od 160 amper. Załóżmy że spawarka ma max pobór 4,5 KW. To taki pobór ma na masymalnym prądzie. A jak na 100 amperach spawa to nie pobiera tyle aż. Chodzi tylko o cykl pracy.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21


Tech4art
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 210
Rejestracja: 05 sie 2009, 14:51
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: Tech4art » 12 sie 2011, 22:24

spawacz21 pisze:A blachę 1mm najlepiej się pawa migiem bo tig ma za dużą strefę wpływu ciepła i wygina blachę. Migiem jak ma się wprawę to i ciągłym pojedzie.
Prosze Cie... :lol:

Mig może mieć mniejszą strefę wpływu ciepła pod warunkiem że nie wtapia sie w materiał.. poza tym żeby ciągłym spawem POSPAWAĆ a nie pokleić 1mm migiem to już raczej musi być poważna maszyna z pulsem..

Tig ma najmniejszą strefę wpływu Ciepła i najbardziej skupiony łuk.

Absolutnie już pomijam fakt że jak komuś wygina blachę 1mm przy spawaniu Tigiem to po prostu robi to nie zbyt umiejętnie, najprostszą przyczyną tego typu wydarzeń jest zbyt duże ciepło.
141 T BW 1.1 S t5.0 D60.3 H-L045 ss nb
141 T BW 8.1 S t1.2 D38.0 H-LO45 ss nb

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 12 sie 2011, 22:35

spawacz21 pisze: 4mm to max 120 amperów i wszystko.
mnie uczyli 20 lat temu na warsztatach ze na 1mm przypada 40A, z tymi bezpiecznikami jest tak ze moze albo i nie moze sobie wiekszych zalozyc ze względu na obciązenie sieci, jesli na ulicy ma 20A to w domu czy w garazu max 16, jak da 20 to gdzies wywali po 3 minutach smarkania. To mi nie pasuje, ze zachwalasz coś a ani slowa o parametrach, gadasz ze spawałes to i siamto, o parametrach masz blade pojecie, bo przy 25% jest wieksze napiecie i szybciej walną bezpieczniki niz przy 100%, 20 lat temu nie wiedziałem co to jest internet, jedynie pecety sie rodziły, jakies p166 miałem i amige hehe.
zasadowymi zalewa sie wieksze dziury jakbys nie wiedział - np duże promienie przy łączeniu profili stalowych gdzie nie chcemy zbyt duzych naprężeń termicznych.
ja nie kocham spawać, ja robie błeee na widok spawarki. moja przygoda ze spawaniem zaczeła sie jak miałem 6 lat bo ojciec spawacz i nikt mi kitu nie wciśnie co czym mozna i jak mozna. oczywiscie nie bede robił z siebie durnia jak pewien typas z forum ze swoimi zagadkami, ale glownie chciałbym podawać rzetelną informację jesli ktoś mnie o coś pyta a nie lajkonickie "bo ja tak robiłem" albo " bo widzialem ze kolega spawał". czasami lepiej nie odzywac sie wcale jesli czegos nie jestem w stu procentach pewny. koniec wywodu, dobrej nocy :P
spawacz21 pisze:spawałem przez pół godziny na 125 amper elektrodą non stop
jakąś długą tę elektrodę miałeś:D
kempikiem spawalem kiedys na szczelnośc kwasowke do przepompowni sciekow w całym Gogolinie, chyba 40 sztuk, jak se wspomne tę zime w 2000/2001 brr
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
hakorgon
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 8
Posty: 69
Rejestracja: 10 mar 2009, 23:10
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: hakorgon » 12 sie 2011, 23:35

Dziękuję bardzo drogim kolegom za tak liczne odpowiedzi.

Tak jak kolega Spawacz21 napisał
migomat, ale za 800 złotych to se można ..
Migomat sobie odpuszczę gdyż to prawda że nie za tą cenę takie kokosy.

Zostanę przy Inwerterze. Znalazłem kilka takich sprzętów :
1. inwerter

2.inwerter



3. inwerter

4. inwerter

Z tych 4 modeli chciałbym wybrać. Dobrze by było aby obniżyć budżet do powiedzmy 650zł aby dokupić jeszcze elektrody i jakieś solidne rękawice oraz przyłubicę.
Tak więc Magnum'a sobie odpuścimy.
Proszę was drodzy Panowie abyście zobaczyli podane wyżej linki i wypowiedzieli się o poszczególnych modelach.

Co do bezpieczników dowiem się w poniedziałek co i jak z nimi bo jestem obecnie na urlopie i nie bardzo mam do nich dostęp a nie pamiętam jakie są wkręcone.

A co do użytkowania to nie mam też również zamiaru spawać długo jedynie krótkie, małe spawy w krótkich odstępach czasu.
" Wszystko da się zrobić tylko trzeba chcieć "

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7874
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#10

Post napisał: tuxcnc » 12 sie 2011, 23:57

Gdybym kupował spawarkę tej jakości i w tym budżecie, to bym kupił MMA/TIG.
Już za 800 zł można takie cudo z przewodem kupić.
Co prawda brakuje butli i reduktora, ale to już mniejsze pieniądze i można dokupić później.

Zwracaj też szczególną uwagę na cykl pracy.
Cykl 60% to jeszcze ma jakieś praktyczne zastosowanie, ale podawanie cyklu 30% to już zwykłe oszustwo.

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”