Przegrzanie przy spawaniu cienkich blach

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
klocek-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 13:43
Lokalizacja: tczew

Przegrzanie przy spawaniu cienkich blach

#1

Post napisał: klocek-vw » 28 kwie 2009, 13:47

Witam,

Intryguje mnie ten temat: dlaczego stal przegrzana szybciej koroduje? i nei mowie tutaj o stali po obroce cieplnej tylko w styuacji gdy spawamy np. blache 0,8 mm - np. karoserie samochodu.
dlaczego w miejscu gdzie mamy spoiny nawet po odopowiednim zabezpieczeniu pojawi sie korozja?

tak samo dzieje sie chyba w sytuacji gdy spali nam sie samochod i pomalujemy go?

wszyscy pisza o przegrzaniu blachy, ok, ale co dokladnie dzieje sie z ta stala w miejscu przegrzania. jaki proces zachodzi i jaka ma przymuje strukture - ktroa wplywa na przyszpieczone procesy korozyjne/

może następuje za szybkie chłodzenie?
chodzi mi tylko o poźniejsze procesy korozyjne...

dzieki za pomoc
pozdrawiam



Tagi:


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#2

Post napisał: skoczek » 28 kwie 2009, 15:33

Witam serdecznie.
Zaznaczę na początku że nie znam się na stalach ale też zastanawiało mnie to kiedyś. Odnośnie spalonego samochodu to nie mam zielonego pojęcia, nawet nie wiedziałem że coś takiego się dzieje. Co do spawania to przyszło mi na myśl taka możliwość że łączone stale są za pomocą elektrody której skład może i jest zbliżony do składu łączonych stali ale jednak jest trochę różny, więc powstaje nam małe ogniwo które powoduje przyśpieszone procesy korozyjne. Nie mam jednak pewności czy tak jest faktycznie. To są tylko moje przemyślenia więc jeżeli są kompletnie bzdurne to proszę o poprawienie.
Ciekawe co powiedzą na ten temat eksperci :roll: .
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski


Autor tematu
klocek-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 13:43
Lokalizacja: tczew

#3

Post napisał: klocek-vw » 28 kwie 2009, 17:52

dzieki za sugestie, to pewnie tez ma wplyw...

chociaz ja mysle ze ma to wplyw w zwiazku ze zmiana struktury pod wplywem ciepla i zbyt szybkigego chldozenia - jednak stal zmienia wtedy swoja strukture. dobrze kombinuje? tylko dlaczego skoro pokryje ja lakierem i nastapi ochrona pasywna ta stal skoroduje szybiej niz ta sama stal pokryta tym samym lakierem?


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#4

Post napisał: lukadyop » 28 kwie 2009, 19:11

A nie zastanawiałeś się może że jakieś składniki w spoinie zastają, wtrącenia i cząsteczki które wytwarzają siarkę lub inne podobne swiństwa, mi to przychodzi do głowy a raczej wadliwie wykonanie jakieś pęcheże w spoinach, według mnie to jest powód.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#5

Post napisał: Mariuszczs » 28 kwie 2009, 21:42

Materiał rdzewieje daleko poza spoinę - praktycznie tyle ile potem zostaje przebarwienie na materiale. Rdzewieje obojętnie czy po spawaniu, czy po grzaniu palnikiem, czy po pożarze, tak więc wpływ jest cieplny po prostu. Ale co się dzieje w materiale to też niewiem. Pewnie chodzi o utlenianie które zachodzi po podniesieniu temepratury szybko.
Trzeba się zastanowić czy rdzewieje po naprawde dokładnym oczyszczeniu też. Ja np piaskuję często, ewentualnie czyszczę ściernica listkową i potem rdzy już nie ma - a stoi bez malowania i miesiąc w pomieszczeniu. Tak że uważam że to błąd w przygotowaniu powierzchni przed malowaniem, czyli zostaje część utlenionej powierzchni ( rdzy ) w czasie grzania.


b_j
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 301
Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
Lokalizacja: poznan

#6

Post napisał: b_j » 29 kwie 2009, 00:15

z moich obserwacji wynika że powodem jest nie co inny proces.
nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale przy podgrzewaniu stali - przewaznie blach itp, następuje szybkie wygrzanie i odparowanie wilgoci z matarialu . Widać to bez więszego problemu np. podgrzwając palnikiem wypiaskowaną blache. Po chwili grzania widać że powierzchnia robi sie jasniejsza tj. wysychała. Zostawiajac do ostudzenia - wilgoć znajdująca się w powietrzu w styku z taką suchą powierzchnią daje zaczątki rdzy - tzn takiego cienkiego nalotu. Sprawdzałem już to kilkakrotnie i zawsze jest tak że elementy podgrzewane palnikiem i np. po chwili paskowane szybciej korodują niż elementy piaskowane bez podgrzewania.
Niby wszystko jest suche i jest ok. ale po podgrzaniu widać ze jedak tak nie jest - z materialu albo dokładniej jego powierzchni odparowje wilgoc .


Strumin
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 53
Rejestracja: 06 paź 2008, 21:55
Lokalizacja: Krakow

#7

Post napisał: Strumin » 29 kwie 2009, 06:55

z tego co mi wiadomo to tak
to rdzewienie podgrzanego miejsca ma związek ze zmiana struktury ziarnistej metalu, chodzi oto ze jam mamy satl z "fabryki" to wszystkie jej składniki bo poza żelazem jest ich trochę sa równomiernie rozłożone, i np taki pierwiastek jak chrom który powoduje ze stal jest mniej lub bardziej korozyjna, "przemiesza sie z jednego miejsca na drugie" i jak np w calej stali bylo 8% chromu to teraz w jednym miejscu bedize 2% a w innym 14 %


Autor tematu
klocek-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 13:43
Lokalizacja: tczew

#8

Post napisał: klocek-vw » 29 kwie 2009, 10:45

dziek iza sugestie, sklaniam sie do wlasnie tej zmiany struktury o ktorej piszesz. Zapytam sie po weekendzie kogos na uczelni moze jakos dokaldniej to wytlumacza :) pozdrawiam serdecznie


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#9

Post napisał: Mariuszczs » 29 kwie 2009, 16:18

klocek-vw - jak po spawaniu przygotowujesz powierzchnię do malowania ?


Autor tematu
klocek-vw
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 28 kwie 2009, 13:43
Lokalizacja: tczew

#10

Post napisał: klocek-vw » 04 maja 2009, 12:26

Mariuszczs: jesli chodzi o blachy cienkie przy samochodach - szlifuje spoiny po prostu, wczeszniej opukuje mlotkiem. a na to daje podklad rekatywny.

ale oglnie pytanie moje bylo bo spotkalem sien a wielu forach interentowych i w warsztatach wlasnie z tym stwerdzeniem" przegrzanie blachy" podczas spawania i potem korozja na laczeniu.
pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”