Pomoc w zakupie tokarki

jokerpoland · Post napisał: **jokerpoland** » 01 lip 2010, 08:03

Witam,

Mam na oku tokarkę TSB 20

i pytanie co o niej sądzicie? Jak ją sprawdzić (nie mam doświadczenia w toczeniu, a wziąć tokarza do jej sprawdzenia nie mam możliwości)? Tokarka będzie pracowała hobbystycznie w małym warsztacie.

Jakie macie opinie o tej tokarce?

Z góry dziękuję za pomoc.

dorianmas · Post napisał: **dorianmas** » 02 lip 2010, 01:06

Posiadam tą tokarkę w domu i nie mam jej nic do zarzucenia. Oczywiście wszystko zależy od stanu, jakiego kupisz. Największym minusem jest brak płynnej zmiany obrotów, ale zmiana na kołach nie jest trudna do nauczenia. Do drobnych prac, czy też tak jak piszesz prace hobbystyczne to będziesz z niej zadowolony.

jokerpoland · Post napisał: **jokerpoland** » 02 lip 2010, 07:14

Dzięki za zainteresoawanie tematem. Tylko zastanawiam się na co zwracać uwagę podczas kupowania. Jak już wcześniej napisałem jestem laikiem jeżeli chodzi o toczenie (teoria jest, gorzej z praktyką

). Jakie luzy są jeszcze ok, a jakie dyskwalifikują? TSB 20 wychodziły w róznych wersjach czy byłą tylko jedna?

rynio_di · Post napisał: **rynio_di** » 02 lip 2010, 12:35

Jeżeli jak piszesz jesteś laikiem toi nie sprawdzisz dokładnie tokarki . Poproś kogoś co ma w tym temacie więcej doświadczenia.
A sprawdzić powinieneś : wrzeciono ( bicie , luzy płynność obracania) Przetoczyć kawałek metalu wyjąc z uchwytu zamocować na nowo , sprawdzisz czy mocowanie w uchwycie jest w miarę przyzwoite. Sprawdź jak głośno pracuje skrzynia przekładniowa przełożenia we wszystkich położeniach dźwigni czy pompa smaruje skrzynię . Sprawdzaj luzy na suporcie ,poszarpiesz rękami i zobaczysz czy są luzy i gdzie ,czy daje się je skasować ,czy to luzy na śrubach czy prowadnicach,
I najważniejsze łoże , czy na całej długości pracuje płynnie , czy nie ,,ciągnie stożka ,, i czy konik jest idealnie w osi z wrzecionem .Aby wszystko opisać to szkoda czasu bo i tak cośsię ominie ,popatrz w Dtr-kę tam jest co i jak się sprawdza ,a nawet z dopuszczalnymi odchyłkami i luzami. Pewnie koledzy coś jeszcze dodadzą. A TSB -20 wychodziła raczej w jednej wersji.

jokerpoland · Post napisał: **jokerpoland** » 02 lip 2010, 14:00

No to raczej masz rację, że sam tego nie sprawdzę (może i bym wiedział co sprawdzać, ale brak doświadczenia nie pozwala mi określić w jakich kryteriach te luzy mogą się mieścić, trochę zagmatwanie napisane

).

O wersje tokarek chodziło mi, bo widziałem, że niektóre mają np. smarowanie , a inne nie i własńie nie wiedziałem czy to jest tylko ząb czasu

czy inna wersja. Najgorsze jest to, że nie mam kogo ze sobą zabrać, ale spróbuję coś sam posprawdzać, jak to mówią na "chłopski rozum".

Coś przetoczę i ewentualnie sprawdzę czy nie ciągnie stożka. Organoleptycznie posprawdzam luzy i może spróbuję coś przeciąć i zobaczę czy wpada w drgania (chociaż wydaję mi się, że na tyle mała tokarka zawsze będzie wpadałą w drgania).

rynio_di · Post napisał: **rynio_di** » 02 lip 2010, 16:39

No nie całkiem prawda. Drga moja jak za szeroki nóż, za duży posuw lub źle ustawiony w osi. Do sprawdzenia przydał by ci się czujnik zegarowy z mocowaniem magnetycznym oraz trzpień ze stożkiem . Zagmatwanie napisane ,bo wiesz jak ktoś się na tym zna to zdaje mu się ,że i ta druga osoba wie o co chodzi, .Smarowanie czy bez, a może chodzi ci o oczko w skrzyni , z tego co pamiętam to nie wszystkie miały oczko do sprawdzenia ilości oleju.

jokerpoland · Post napisał: **jokerpoland** » 05 lip 2010, 07:19

Ok. Z tym zagmatwaniem to masz rację (czasami dopiero jak przeczytasz któryś raz z kolei co napisałeś to widzisz, że nie jest to jasne

). Chodziło mi o chłodzenie a nie smarowanie.

. Więć chyba będę musiał w 80% zaufać sprzedającemu. Trzeba będzie z grubsza popatrzeć i podjąć decyzję. Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i miłego dnia życzę.

[ Dodano: 2010-07-05, 22:23 ]
Widziałem tokarkę i ma lekkie luzy na suporcie, sprzedawca powiedział, że ma ją od roku i nic nie regulował.
Zauważyłem na łożu, iż ma na środku łoża lekki ''wypust''. Zaznaczone jest to na zdjęciach strzałkami. Wygląda to tak, jakby łoże było wytarte na brzegach, a pośrodku jest taki wypust. Nie jest on na całej długości łoża i pytanie:
Czy jest to fabryczne czy może wynika to ze zużycia tokarki.
Dodam, że jej rok produkcji to 1973.
Co o tym sądzicie?

januszs0 · Post napisał: **januszs0** » 07 lip 2010, 07:28

Witam

W mojej TSA 16 jak kupowałem była odwrotna sytuacja w środku łoża był dołek. Przypadek który opisujesz jest dokładnie odwrotny możliwe że maszyna pracowała najwięcej w 2 położeniach suportu i stąd mamy takie zużycie łoża. W mojej maszynie dało się łatwo ustalić ten luz. Ustawiłem suport w pobliżu uchwytu, na środku i w okolicach konika, potem wystarczyło mocniej pociągnąć za suport i luz był wyczuwalny. Pomiary wykazały wytarcie łoża w środku ok 0.1mm. Posprawdzaj bardzo dokładnie to łoże, ewentualna naprawa lub remont to dużo kłopotów no i kasy jak zechcesz to komuś zlecić.

Pozdrawiam Janusz

jokerpoland · Post napisał: **jokerpoland** » 07 lip 2010, 08:53

Właśńie tak myślałem, że jest spowodowane zużyciem łoża. Luz jest spory, podczas podciągania suportu do góry. Wydaje mi się, że trzeba szukać dalej. A może ktoś z was ma do sprzedania tsb-20?

januszs0 · Post napisał: **januszs0** » 07 lip 2010, 09:13

Witam ponownie

W mojej okolicy tzn Rzeszów jest do sprzedania TSB20 była nawet ostatnio na aukcji za 2800 ale się nie sprzedała. Rozmawiałem ze sprzedawca przez telefon ale zrezygnowałem z oględzin. Jeśli jesteś mocno zdecydowany to mogę skontaktować się z tym gościem i podjechać maszynę zobaczyć.

Janusz

Pomoc w zakupie tokarki