Amatorskie CNC czy warto?

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Amatorskie CNC czy warto?

#1

Post napisał: bartuss1 » 18 maja 2006, 17:41

no nie każdy pcha sie w zakupy maszyn powyżej jakiegoś pułapu cenowego, dla średniej wielkości warsztatu w przemyśle lekkim lub średnim maszyna powyżej 100 000 to majatek, nie zwróci sie w jeden rok, no chyba że produkt miałby z góry okreslony i pewny zbyt, ale z ta pewnością to ja wolałbym byc ostrozny, także skłaniam sie raczej do ploterów nić centrów obrobczych :) zawsze przeciez mozna coś zbudować, coś co nie musi ustępować maszynom produkcyjnym.


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


anzelm
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 74
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:10
Lokalizacja: Łódź

#2

Post napisał: anzelm » 22 maja 2006, 11:04

amortyzacja maszyn to raczej 3 do 5 lat
wiwat plotery, ale jak one radzą sobie ze stalą 45HRC?
każdemu według potrzeb

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#3

Post napisał: bartuss1 » 22 maja 2006, 11:53

to zalezy co sie obrabia, nie wiem czy male zakładziki robią w twardych materialach, a jesli robią to niestety muszą sie wykosztowac na cięzkie maszyny.
ploter frezujący ma tę zaletę że także ma coś do roboty w obszarze przemysłu metalowego i na pewno nie będzie tylko zabawką, albo tzw. urządzeniem peryferyjnym :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1542
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#4

Post napisał: upadły_mnich » 22 maja 2006, 12:29

stale 45HRC i twardsze były znane i obrabiane na długo przed pojawieniem się CNC.
U mnie w pracy jest zasada: co można zrobić na zwykłej tokarce czy frezarce itp nie wrzuca sie na CNC. Od tego są konstruktorzy i technolodzy a gdyby któryś notorycznie wszystko na CNC robił to znaczy, że nie zna się i sobie nie radzi.
Pozdrawiam
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#5

Post napisał: bartuss1 » 22 maja 2006, 12:37

zgadza sie, bo nie wszystko wymaga obróbki programowej, np widział kto strugarke wzdluzną cnc ? a na strugarkach robi sie chociazby prowadnice ślizgowe do tokarek ...
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


jjanusz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 292
Rejestracja: 16 lut 2006, 19:55
Lokalizacja: krasnogliny

#6

Post napisał: jjanusz » 22 maja 2006, 16:32

witam
strugarki to już historia, czy ktoś to robi jeszcze
pzdrawiam
niedość że masz pracę to jeszcze pieniądze byś chciał

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 22 maja 2006, 16:40

jaka tam historia. Byłem pare lat temu na wycieczce w Rafamecie w Kuźni raciborskiej.
Budują tam frezarki bramowe o Gabarytach 30 metrów dlugie i 15 m wysokie oczywiscie CNC. No i prowadnice liniowe są strugane na takich dlugich strugarkach konwencjonalnych.
Pytalismy o cene takiej frezareczki - jakieś 1,5 miliona dolarów :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


anzelm
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 74
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:10
Lokalizacja: Łódź

#8

Post napisał: anzelm » 24 maja 2006, 12:35

upadły_mnich pisze:stale 45HRC i twardsze były znane i obrabiane na długo przed pojawieniem się CNC.
no pewnie. ale ja pytam, jak sobie z tym radzi ploter.
upadły_mnich pisze: U mnie w pracy jest zasada: co można zrobić na zwykłej tokarce czy frezarce itp nie wrzuca sie na CNC. Od tego są konstruktorzy i technolodzy a gdyby któryś notorycznie wszystko na CNC robił to znaczy, że nie zna się i sobie nie radzi.
Pozdrawiam
a ja raczej uważam, że trzeba zrobić szybko i tanio na wyposażeniu aktualnie dostępnym. czasami to się pokrywa z pańską zasadą, ale nie zawsze.proszę mi wierzyć jako konstruktorowi i technologowi: wiele tematów które spokojnie można obrobić konwencjonalnie, szybciej i TANIEJ da się zrobić na cnc.

pozdrawiam


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1542
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#9

Post napisał: upadły_mnich » 24 maja 2006, 14:15

anzelm pisze:wiele tematów które spokojnie można obrobić konwencjonalnie, szybciej i TANIEJ da się zrobić na cnc.
- zgadzam się całkowicie dlatego właśnie jestem na tym forum, :)
- miałem na myśli to co kolega jako konstruktor i technolog znakomicie wie, że niektóre problemy konstrukcyjno-technologiczne można po prostu obejść
dam przesadzony przykład z życia wzięty: wycinaliśmy otwory w blasze na prasie - siła z pomiarów 6 ton po czym pracownik wziął młotek 2 kg i ...wykonał kilkadziesiąt otworów 2 razy szybciej
blacha miała trochę ponad 40HRC


senco
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 38
Rejestracja: 04 mar 2006, 21:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#10

Post napisał: senco » 01 cze 2006, 22:20

A mnie ciekawi BARTUSS1 co oni obrabiają na frezarce o 30m dlugości i wysokości 15m?
Może zdradzisz?

Jedynie co mi przyszło do głowy to jakieś konstrukcje dla mostów. ALE PO CO IM aż 15 METRÓW prześwitu?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”