Owal przy interpolacji

Dyskusje na temat systemu Sinumerik
Awatar użytkownika

Autor tematu
McAndy
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 66
Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
Lokalizacja: ubolandia

Owal przy interpolacji

#1

Post napisał: McAndy » 24 sty 2007, 09:36

Witajcie,
Po wykonaniu interpolacji ((okrąg np fi 80) na frezarce poziomej z SIN 850 M i wykonaniu pomiarów stwierdzam przesunięcie przy nawrotach w osi Y. Jest ono dośc spore ca 0,4 mm na średnicy (opisowo wygląda to tak, jakby przeciąć okrąg na pół i rozsunąć połówki o 0,2 mm).

Sprawdziłem luz mechaniczny (po wyzerowaniu parametru osi Y NC MD 220X) i wynosi on ok 0,03
Po ponownym wpisaniu parametru, sterowanie uwzględnia kompensacje i luz wynosi ok 0,013.
Tego się nie czepiam.

Jakie inne parametry odpowiadają za dokładność interpolacji?

McAndy



Tagi:


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: olo_3 » 24 sty 2007, 10:09

miałem podobny problem.

w jednej osi łożyska osadcze śruby planetarnej (napędowej) dostały luzu, ale ta była mowa o 0,05 - jeśli Ciebie luzy rzędu 0,03 nie przerażają to nie rozumiem dlaczego narzekasz, przy każdym nawrocie sumuje się i sterowanie może nie nadążać z interpolacja.

piszesz ze to 850 wiec maszyna z początku lat 90, może czas tez zaglądnąć do systemu pomiarowego (liniał) i przynajmniej go wyczyścić (alkohol i b.mieka szmatka) nie zaszkodziła by tez wymiana głowicy.

sprawdź jeszcze bicie / luzy na wrzecionie przemierz geometrie, może przeżyła ostatnio jaki crasch o którym nie wiesz (bez kątownika z kamienia, i płytek wzorcowych się nie obędzie)
może się okazać ze prowadnice (zakładam ze rolkowe) są zużyte.

i napisz jaka to maszyna bo ciężko przewidzieć lokalizacje tej osi. Zgaduje ze Y jest osią pionowa i mowa o jakimś centrum a nie frezarce ?
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
McAndy
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 66
Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
Lokalizacja: ubolandia

#3

Post napisał: McAndy » 24 sty 2007, 10:43

olo_3 pisze:miałem podobny problem.

w jednej osi łożyska osadcze śruby planetarnej (napędowej) dostały luzu, ale ta była mowa o 0,05 - jeśli Ciebie luzy rzędu 0,03 nie przerażają to nie rozumiem dlaczego narzekasz, przy każdym nawrocie sumuje się i sterowanie może nie nadążać z interpolacja.

Z tego co wiem parametry 220X są po to, aby w ograniczonym zakresie kompensować luzy zwrotne. Przecież nie mozna zrobić układu przeniesienia napędu "w zerze".

piszesz ze to 850 wiec maszyna z początku lat 90, może czas tez zaglądnąć do systemu pomiarowego (liniał) i przynajmniej go wyczyścić (alkohol i b.mieka szmatka) nie zaszkodziła by tez wymiana głowicy.

W tej maszynie (Steinel BZ 24) nie ma liniałów, są RODy


sprawdź jeszcze bicie / luzy na wrzecionie przemierz geometrie, może przeżyła ostatnio jaki crasch o którym nie wiesz (bez kątownika z kamienia, i płytek wzorcowych się nie obędzie)
może się okazać ze prowadnice (zakładam ze rolkowe) są zużyte.

To może być prawdą, leżący na osi Y suport Z'eta może już mieć luz na prowadnicach i to powoduje nierównomierne przesunięcie na zwrotach (mocowanie nakrętki śruby nie leży w środku ciężkości suportu).

i napisz jaka to maszyna bo ciężko przewidzieć lokalizacje tej osi. Zgaduje ze Y jest osią pionowa i mowa o jakimś centrum a nie frezarce ?

Tak, centrum obr. X jeździ w pionie Y i Z w poziomie.
McAndy



[ Dodano: 2007-01-24, 11:27 ]
No i wszystko się wyjaśniło.

Sprawdziłem przesunięcie suportu za pomocą 3 czujników.
Przystawiłem je do narzędzia, rejonu mocowania nakrętki śruby(przedniej prowadnicy) oraz rejonu tylnej (drugiej) prowadnicy.

Gdy dałem przesunięcie osi Y w trybie INC 100 zauważyłem, że tył się prawie nie przemieszcza (!!) , co wyraźnie wskazuje na luz przedniej prowadnicy.

Dzięki za (szybkie) wskazówki.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#4

Post napisał: olo_3 » 24 sty 2007, 12:21

przedyskutowałem sprawę z moimi doradcami ;) i doszliśmy do takich wniosków:

-należało by wykonać (zleci) pomiar metoda Q10 - wtedy dostaniemy wiarygodny stan rzeczy.
- wykonaj kilka rożnych testów na rożnych średnicach (domyślam się ze masz jak to zmierzyć wiarygodnie)
-jeśli jajko jest stale oznacza to ze trzeba programowo zwiększyć szybkość osi (więcej prądu na silnik - w sterowaniu, dla tej osi) lub zwolnić ta za szybka os.
- jeśli wymiar zmienia się wina leży gdzieś po stronie systemów pom. lub luzów na śrubie, łożyskach.

jeśli możesz rób otwór wytaczaniem - wyeliminujemy w ten sposób bicia oprawek i wrzeciona (narzędzie 1 ostrzowe zawsze wykona koło, niezależnie od bicia)

serwis - diagnozę - os (wymiary dla tacho i listwy) ręcznie skorygować na tacho (śrubokrętem przy 10% posuwie - jedziemy + i - i rozcina prędkości musi wynosić 0 jest warunek ze os nie może mieć luzów)
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
McAndy
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 66
Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
Lokalizacja: ubolandia

#5

Post napisał: McAndy » 24 sty 2007, 12:34

Dzięki raz jeszcze za wskazówki.
Faza pierwsza - mechanik, faza druga - ew pomiary elektr.
Na dniach dam znać co i jak poszło.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#6

Post napisał: olo_3 » 24 sty 2007, 14:45

McAndy pisze:nie ma liniałów, są RODy
znowu zgaduje że chodzi o enkodery Heidenhain , jeśli enkoder jest zamontowany na silniku to jest wysoce prawdopodobne ze w silniku jest jeszcze tacho.

http://www.heidenhain.de/?/c:489;42,Pro ... e:777.html
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
McAndy
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 66
Rejestracja: 02 mar 2006, 08:41
Lokalizacja: ubolandia

#7

Post napisał: McAndy » 01 lut 2007, 09:51

Co by temat zakończyć...
Po demontażu widać brak wkładki teflonowej na jednej z prowadnic ustalających.
Odpadła z bliżej nieznanego nam powodu (olej, wióry, kolizja, błąd producenta, ?)
Kawałek szlifowanej płytki stalowej z naklejonym teflonem u producenta kosztuje 168 EUR

Trzeba wymienić i już.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Siemens Sinumerik CNC”