Czy może ktos mi pomóc

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu STEP2CNC

Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Czy może ktos mi pomóc

#1

Post napisał: kubus838 » 17 wrz 2012, 20:43

Witam

Sprawa dla fachowców jest banalna dla mnie nie bardzo. Do tej pory używałem pragramu cam
darmowego. Parę tygodni temu zakupiony został już lepszy cam. Do tej pory co frezowałem używałem jednego freza. Muszę wyprodukować małe elementy i dla tego musze je frezować na trzy razy, dlatego bedę używał frezów 0,4mm. Moje pytanie brzmi czy może ktoś mi wyjaśnić jak mam się zorientować kiedy trzeba wymienić frez i czy to tego niezbedny jest czujnik narzedzia? Czy step w jakis sposób sygnalizuje tą operacje. Oczywiście jeżeli któryś z kolegów mógłby to opisać to bardzo proszę o opis jak dla laika. Czy pojawi sie jakiś komunikat? Mnie się wydaje, że program cam robi jakiś wpis do g-codu, ale podkreślam tylko mnie sie tak wydaje. Na forum żadnego takiego posta nie znalazłem, więc pomyślałem, że może już ktoś wymianiał frez i podzieli się swoim doświadczeniem.


robert




barola
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 395
Rejestracja: 30 sty 2011, 22:34
Lokalizacja: monaghan

#2

Post napisał: barola » 17 wrz 2012, 21:22

ja używam Artcama i on zapisuje mi odzielnie scieżki dla każdego narzędzia i dlatego nie ma problemu z wymianą narzędzia


rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1231
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Paryż

#3

Post napisał: rc666 » 17 wrz 2012, 21:30

Malutki ten frezik.
Potrzebujesz lupe z duzym powiekszeniem do ogladania powierzchni jaka powstaje po tym frezowaniu i do ogladania samego freza. Na tej podstawie mozesz stwierdzic czy frez trzeba wymienic.
"Czy step w jakis sposób sygnalizuje tą operacje." co masz na mysli?
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#4

Post napisał: kubus838 » 17 wrz 2012, 22:30

do rc666
Frezik jak frezik oczywiście powierzchnie po użyciu tak małego freza też można zobaczyc bez lupy zwłaszcza jak dużo załamań. Skoro produkuje element trzema frezami to musze wiedzieć kiedy mam wymienić na drugi i trzeci - w trakcie się nie da chyba, że masz jakiś pomysł.


do barola.
Ja to robie w rhinocam i też moge zpisać oddzielnie ścieżki dla każdego narzedzia tylko co dalej?

robert


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 888
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#5

Post napisał: bh91 » 18 wrz 2012, 10:38

Robisz dla każdej ścieżki osobny program - Puszczasz pierwszy - jak się kończy to zmieniasz frez - ustawiasz wysokość narzędzia - najprościej za pomocą czujnika wysokości. Potem nie zmieniając pozycji X i Y ustawiasz drugi program pod drugi frez.
Jest robota - jest pinonc :wink:


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#6

Post napisał: kubus838 » 18 wrz 2012, 11:29

Wszytsko dobrze ale jak nie mam czujnika narzędzi, to co mam zrobić?

robert

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#7

Post napisał: Zienek » 18 wrz 2012, 12:07

Ja bym kombinował w taki sposób:

Ustawić wrzeciono nad jakąś płaską powierzchnią.
Podstawić klocek.
Opuścić wrzeciono, tak, żeby zaparło się frezem o klocek.
Zapamiętać wysokość osi w programie.
Podjechać do góry osią Z.
Odkręcić stary frez.
Włożyć nowy frez głęboko w oprawkę.
Wrócić osią na zapamiętaną wysokość.
Opuścić frez tak, żeby oparł się o klocek.
Dokręcić frez.
Usunąć klocek referencyjny i kontunuować pracę.


rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1231
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Paryż

#8

Post napisał: rc666 » 18 wrz 2012, 12:24

kubus838

Chyba nie zrozumialem twojego pytania.
Pytasz jak poznac czy frez nadaje sie juz do wymiany nie wyciagajac go z maszyny. Tak ja to zrozumialem.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#9

Post napisał: kubus838 » 18 wrz 2012, 13:30

Do rc666

Jeszcze raz: jeżeli produkuje element i do tego muszę uzyć dla przykładu dwóch różnych frezów czyli kształtowanie zgrubne i wykończenie to muszę wiedzieć kiedy mogę wymienić jeden frez na drugi i do tego zatrzymać maszynę oraz wrzeciono. W trakcie pracy czyli na właczonej maszynie i wrzecionie tego zrobić się nie da. Dlatego najbardziej ważny jest moment zatrzymania procesu obróbki, wtedy można spokojnie wymienić narzedzie ale trzeba wrócić w to miejsce gdzie został przerwany proces obróbki. Rozumiesz teraz?




Każdy sposób jest dobry. Kolega Zienek napisał też dobry sposób tylko u mnie przy zapamiętywaniu pozycji narzedzie prosi od razu o podstawienie czujnika narzędzia ale w stepie jest jeszcze ustawienie pozycji 000 i można z tym pokombinować. Ale ja też wpadłem na podobny sposób jak kolega Zienek. W każdym camie jeżeli robie biblioteke narzędzi to muszę opisać wymiary narzedzia tzn szerokość itd oraz rozmiar uchwytu i jest jeszcze bardzo ważna rzecz trzeba opisać ile narzedzie wystaje z uchwytu. Jeżeli frez któryb robi kształtowanie zgrubne ma grubość 3m i wystaje z uchwyty 20mm to po zakończeniu pierwszej fazy obróbki podjeżdżam do góry na tyle avy mieć miejsce do założenia np. frezu 1mm i za pomoca rurki metalowej ustawiam tak w uchwycie aby wystawał również 20mm najeżdżam na powrót maszyna wraca mi do punktu od którego zaczeła sie obróbka ładuje drugi plik z druga ścieżką narzędzia i właczam proces obróbki. Przed chwila robiłe próbę element po wyprodukowaniu zachowuje wymiary. Rurka którą użyłem jest to rurka aluminiowa gróbsza od uchwytu frez o jakis milimetr (ja mam frez o grubośći części uchwytu 3mm rurka ma średnicy wew. 4mm) z jednego końca rurki na wysykości 20 jest umieszczona zatyczka wkładam frez ostrzem do zatyczki i cześć robocza do uczwytu skręcam i wszystko gra. U mnie zdało egzamin.

robert


rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1231
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Paryż

#10

Post napisał: rc666 » 18 wrz 2012, 14:41

teraz rozumiem. W programie musisz dodac wyjscie z materialu i narzedzie do gory. Wtedy mozesz wymienic narzedzie. Nastepnie zjezdzasz w to miejsce gdzie przerwales.
Poprastu dodajesz kilka lini programu 4-5 linii powinno wystarczyc i kontynujesz obroke innym narzedziem.
Poza za tym rozumiem ze nie masz magazynu na narzedzia.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „STEP2CNC”