zamocowanie frezu

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
rigmec
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 29 gru 2014, 17:42
Lokalizacja: z marsa

zamocowanie frezu

#1

Post napisał: rigmec » 04 mar 2015, 20:10

Dobry wieczor, mam na imie Zbyszek i klawiature w telefonie bez polskich znakow za co serdecznie przepraszam. Telecom to chinczyk z androidem i jeszcze nie umiem go obslugiwac.
Szukajac uzywanej szlifierki w internecie znalazlem aukcje na frez walcowy, Salem minimalna cene i wygralem. Tak oto stalem sie wlasicielem tego czegos. Frez ma rozmiar 4.5*4.5*1.5 cala. Kupilem go z mysla o budowie ustrojstwa do mielenia galezi w ogrodzie nie zastanawiajac sie czy w ogole sie do tego bedzie nadawal. Razem z frezem kupilem walek 1.5 cala, dwa lozuska wachliwe 1.5 cala i kolo pasowe fi 100 na walek 1.5 cala. Myslalem, ze wymiary takich rzeczy sa normalizowane ale mam problem. Walek jest za maly w stosunku do frezu i moge go bed zadnych oporow nasunac a mialem nadzieje, ze bede musial go podgrzac i zamocowac na ciasne spasowanie. Moge kupic nowy walek ale podpowiedzcie jak go zamowic albo "zamocowac" frez przy uzyciu lutu srebrnego. Za kazda podpowiedz z gory dziekuje i obiecuje nastepnym razem pisac poprawnie po polsku albo zamilkne na wieki.
Załączniki
rsz_1img_20150304_164349.jpg
Tak to mniej wiecej ma wygladac.



Tagi:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#2

Post napisał: adam Fx » 04 mar 2015, 20:53

Taki duży frez a niema rowka pd wpust? To właśnie wpust w takim wypadku a nie ciasne pasowanie zapobiega obrotowi freza na wałku... freza nie możesz podgrzewać jakoś znacząco bo zmięknie ;)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
rigmec
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 29 gru 2014, 17:42
Lokalizacja: z marsa

#3

Post napisał: rigmec » 04 mar 2015, 23:16

No wlasnie nie ma. Jest tylko jeden maly otwor ktory prowadzi do nikad wiec sadze, ze sluzy wywazeniu ale move sie mylic.
Sprawdzalem czy moge doinstalowac polska czcionke bo nie ma jej w menu ale wujek Google mowi, ze nie. Tylko dlatego pisze bez polskich znakow.


dasza77
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1116
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
Lokalizacja: Ełk

#4

Post napisał: dasza77 » 04 mar 2015, 23:45

może kup sobie takie urządzenie do mielenia gałęzi ( fi 5 cm) za 300 zł i będzie po problemie , również z polskimi znakami.


Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#5

Post napisał: Mateusz-M » 04 mar 2015, 23:53

dasza77 pisze:może kup sobie takie urządzenie do mielenia gałęzi ( fi 5 cm) za 300 zł i będzie po problemie , również z polskimi znakami.
Witam.
Już chyba z 10 korpusów miałem do spawania z takich maszynek do mielenia gałęzi po 300zł :mrgreen:

Pomysł autora tematu popieram, lepiej kombinować samemu.

Jeżeli nie ma rowka na wpust to zostaje tylko dorobić wielkie podkładki i ściskać wszystko tak mocno że nie ma prawa sie obrócić, w ostateczności zespawać frez z wałkiem (duży jest to nie zdąży się rozhartować)
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11572
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#6

Post napisał: RomanJ4 » 05 mar 2015, 00:51

rigmec pisze:No właśnie nie ma.
Co szkodzi spróbować wyszlifować go ścierniczką trzpieniową (głębokość ~do połowy jej średnicy), i założyć dopasowany klin (to nic, że półokrągły na górze),
albo zespawać jak radzi kolega Mateusz-M (to chyba lepsze niż ściskanie podkładkami)
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#7

Post napisał: pioterek » 05 mar 2015, 03:32

Są jeszcze frezy mocowane w rowku z boku

Obrazek

to może łatwiej taką oś zrobić która by miała tego typu zabierak jak na frezy nasadzane, w samej osi trzpienia jest też rowek, ale w zabieraku - tej tulejce na stole są z obu stron wystające elementy pasujące w te rowki.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#8

Post napisał: adam Fx » 05 mar 2015, 14:25

Można też pokusić się o ciasne pasowanie + Loctite - Tak trzyma się koło zębate wrzeciona w - w razie kolizji to potrafi kości wrzeciona powyrywać ale koła nie obróci.
Ale fakt najprościej chyba od boku naciąć zabieraki chociażby kątówką - ktoś do pomocy się przyda żeby chłodził w przerwach miedzy cięciem.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
rigmec
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 29 gru 2014, 17:42
Lokalizacja: z marsa

#9

Post napisał: rigmec » 05 mar 2015, 17:36

dasza77 napisales cos nie wiedzac nic i wyszlo ci jak zwykle. Moi rodzice maja maszynke za 400 i wlasnie dlatego buduje wlasna. No i jeszcze jedno, moja maszyna bedzie napedzana silnikiem z zalaczonego obrazka zeby byla bardziej mobilna a takiego zestawu za 300 nigdzie nie kupie.
A propos spawania to nie chce tego robic bo gdybym chcial frez kiedys naostrzyc mialbym problem. Sprobuje z lutem srebrnym ale nie wiem jak wytrzymaly bedzie na sily scinajace.
Dam znac jakby co.Obrazek


AndrzejR
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 15
Rejestracja: 04 cze 2008, 10:16
Lokalizacja: Legnica

#10

Post napisał: AndrzejR » 17 mar 2015, 21:23

Witam
Lutowanie srebrem freza o takich wymiarach to najgorszy sposób mocowania jaki można sobie wyobrazić - skończy się to rozgrzaniem freza do 800oC, co za tym utratę jego własności mechanicznych - po prostu zmięknie. :mad: Lepsze byłoby spawanie elektryczne przy równoczesnym chłodzeniu ostrzy, ale i tak jest to morderstwo narzędzia. Proszę posłuchać rad kolegów RomanJ4 lub adam Fx

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”