wkrętarka DEWALT czy MAKITA ? co wybrać ?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
Marcin Żary
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 23 maja 2009, 09:23
Lokalizacja: Żary

wkrętarka DEWALT czy MAKITA ? co wybrać ?

#1

Post napisał: Marcin Żary » 18 kwie 2010, 21:50

witam

szykuję mi się trochę prac w drewnie, przy domu, plac zabaw dla syna, huśtawka, później jakaś wiata na auto...może z czasem dach, więc mam argument do zakupu wkrętarki.

Planuję wydać ok 450-500 zł.

Przeszukałem wątki na różnych forach, łącznie z forum cnc, wiem, kilka wątków wcześniej jest poruszany temat wkrętarek.

Mam dwa typy:
1. Makita http://www.makita.pl/index.php?page=katalog&produkt=369
2. Dewalt http://www.dewalt.pl/powertools/product ... o/DC740K2/

Makita na allegro - nowa - 455 zł (z aku 2,0 Ah)
Dewalt na allegro - nowy - 436 zł (również 2,0 Ah)

Obie wkrętarki nie mają udaru, wiem, ale nie potrzebuję, głównie będą służyły do wkręcania wkrętów.

Co do innych propozycji:
1. Boscha - nie chcę gdyż sporo ludzi na nich narzeka, baterię i jakość kiepska - nawet tych niebieskich - to już nie ten bosch co przed laty.
2. Metabo - dobre zaczynają się od 600 zł wzwyż - odpada - nie stać mnie.
3. Hilti - kosmos cenowy
4. Hitachi - sporo ludzi je poleca, ale wada - wymiana szczotek wiąże się z wymianą silnika - zespolony moduł - dla mnie porażka konstrukcyjna, nieciekawy zapach przy ładowaniu baterii, no i mnie nie przypadł do gustu ich design zewnętrzny.
5. chińskie - Kinzo, Einchel - nie dziękuję....
6. Kress - nawet jednego znalazłem na allegro do 500 zł:
http://www.allegro.pl/item992075074_pro ... ratis.html

ale na jednym z forum ktoś narzekał na ich jakość, więc.... po co się później denerwować

Więc myślę że albo DEWALT albo MAKITA tylko który z powyższych modeli ?

Makitę miałem w ręku, nie jest to cud techniki, w ręku dość dobrze leży ale sprawia wrażenie niesolidnej - mówię o powyższym modelu, ale to może tylko takie wrażenie gdyż obok leżała makita model dużo wyższy w cenie ponad tysiąc złoty i od razu było widać różnicę....

więc co polecacie, ktoś może używa z szanownych forumowiczów któryś z powyższych modeli ?

pozrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#2

Post napisał: DZIKUS » 18 kwie 2010, 22:08

niedawno była dyskusja na podobny temat:
https://www.cnc.info.pl/topics80/jaka-w ... kr%EAtarka

ze swojej strony proponuję kupić wkrętarkę na kabel, bo skoro ma ona służyć do pracy w/przy domu będzie ona bardziej praktyczna z racji ciągłej gotowości do pracy.

we wskazanym wątku dokładnie opisałem co na ten temat myślę.

Tak przy okazji: jak wyjaśnić, że wkrętarka Bosh kosztuje tylko dwa razy mniej niż pralka tej firmy? Przecież budowa wkrętarki jest prosta jak budowa cepa, nie wspominając już o kilkadziesiąt razy mniejszych kosztach materiałowych i tańszym transporcie...
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: wkrętarka DEWALT czy MAKITA ? co wybrać ?

#3

Post napisał: zacharius » 19 kwie 2010, 07:47

Marcin Żary pisze: Obie wkrętarki nie mają udaru,
:shock: istnieje w ogóle z udarem?
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
Marcin Żary
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 23 maja 2009, 09:23
Lokalizacja: Żary

#4

Post napisał: Marcin Żary » 19 kwie 2010, 09:04

czy istnieją z udarem, oczywiście, są droższe, ale sporo producentów, głównie tych markowych robi wiertarko-wkrętarki z udarem.

pozdrawiam

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: clipper7 » 19 kwie 2010, 20:30

Po latach doświadczeń z amatorskim używaniem wkrętarek aku. proponuję przemyśleć znaczenie rodzaju zastosowanego akumulatora. Ja już nigdy nie kupię żadnego narzędzia z aku kadmowo-niklowym :sad:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


marcin francus
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 115
Rejestracja: 10 lut 2009, 15:39
Lokalizacja: oostrozebeke

#6

Post napisał: marcin francus » 19 kwie 2010, 21:29

witam
mialem makite - nie bylo zle
teraz dewalt i.... jest lepszy , obie kosztowaly podobne dutki
obie byly z udarem, baterie 2.4 12v nicd.
pozdro

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#7

Post napisał: zacharius » 19 kwie 2010, 21:49

oj fakt NiCd jest bardzo wybredny z kwestii ładowania-rozładowania ale za to może oddać większą ilość energii niż np NiMH albo LiIon. tyczy się to przypadku tak zwanego zwarcia czyli zablokowania obrotów wkrętarki albo też w przypadku nadmiernego przeciążenia.
no i drugi fakt ze musi być rozładowany do poziomu około 1V na cele i naładowany do pełna żeby przejść cykl poprawnie i nie stracić pojemności (efekt pamięci).
no aleee chciałbym zobaczyć narzędzie akumulatorowe typu wkrętarka z innym akku niż NiCd :neutral:
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


MTM
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 45
Rejestracja: 17 sty 2009, 21:12
Lokalizacja: Radom

#8

Post napisał: MTM » 20 kwie 2010, 22:57

szczerze, to co do boscha to choć by dupę miodem smarował i tak nie wszystkim się dogodzi, bo się klei, ja kupiłem boscha niebieską w zeszłym, roku na akumulatorach nicd i powiem wam ze wiertłem 26 mm (do betonu oczywiście) dziurę ryje jak zła, kupiłem tylko dlatego ze moja 8-letnia wkrętarka boscha zepsuła się, akumulatory nie były takie złe tylko padło łożysko i stwierdziłem ze nie ma co zarobiła na siebie wiele razy ale trzeba kupić nową a i stare akumulatory pasują do nowej,

moja wkrętarka pracuje każdego dnia w nowej ładują sie szybciej akumulatory bo inna ładowarka ale inni marudzą ze "to juz nie to co tamten bosch" tak jak ktoś tu napisał ale warto pamiętać ze nie wszystkie modele sie udają, a co mam powiedzieć jak znajomy chwalił się swoim kosmicznie wyglądającym hitachi i sprawdzając sprzęgło rekami zerwałem je (zepsułem mu nową wkrętarkę bo nie chciało puścić) a w makicie chłopaki mówią ze kilka razy wymieniali bo pękała rękojeść sama z siebie niemal,

znajomy handluje sprzętem właśnie tego typu i goni głównie makite ale nie ukrywa ze są modele innych firm lepsze, ale jest jednym z najlepszych sprzedawców makity w polsce i był w peru nie dawno w nagrodę, wiec wiadomo.
opowiadał nam o jednym modelu einhela nie wiem dokładnie co to było ale bosche metabo i inne wymiękały a einhell działał, udał sie porostu, makita wiem ze robi wiertła do betonu dobre w stosunku cena/jakośc a naprawdę wiercę troche dziur bo w sumie pomagam bratu w firmie i wychodzi około 3000 dziur tygodniowo, makita idzie wytrzymuje tydzień w sklepie u znajomego wiertło 6mm kosztuje 6pln, kupowaliśmy kiedyś boscha to widia była zdrowa a ten rowek do wyciągania urobku sie ścierał ale wytrzymywało 2tyg, co prawda potem nie było opcji zeby nie pękło albo sie zakleszczało lub dziurka była mniejsza ale zużywało sie poprostu a wiertła makity same decydują kiedy mają dości pękają pomimo ze nie wytarły sie itp. ale są tansze,

ja polecam boscha warto dorzucić pare pln i mieć na lata niż meczyć sie, nie wiem kto i w jaki debilny sposób katował akumulatory nicd ale lion nie są takie cudowne, nicd nie mogą być puste warto coś zostawic w nich i podładować je a nie dojechać do końca, o wszystko trzeba dbać, to tak jak by kupić mercedesa S-klasse i jeździć bez oleju bo mercedes to nie do zajechania, debili nie brakuje i potem psuja opinie innym,

mamy wszystkie urządzenia boscha około 15 szt, plus kilka wiertarek które wytrzymywały średnio 4 lata u nas, potem padało coś w nich ale wywierciły w tym czasie około 100 000 dziur (liczę tylko wiertłem 6 mm, a jeszcze są 7,8,10,12,16,18 ale w mniejszych ilościach)

pozdrawiam
"no zobaczcie go tryska życiem i spermą a tu Bóg mu rozumu nie dał ..."


Autor tematu
Marcin Żary
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 50
Rejestracja: 23 maja 2009, 09:23
Lokalizacja: Żary

#9

Post napisał: Marcin Żary » 21 kwie 2010, 08:38

ok, dzięki za wszelkie rady, zakup dokonany.

Wybór padł na Dewalt-a, sprzęt dobrze leży w ręce, sprawia wrażenie mocnego i stabilnego.

Myślę, że będę zadowolony,

Jeszcze raz dziękuję za wszelkie sugestie. były mi przydatne.

Pytanko co do akumulatorów, u mnie wkrętarka będzie używana raz na jakiś czas "do bólu" - meble ogrodowe - stoły itp, później przerwa, i plac zabaw dla syna, później znowu przerwa i wiata na auto. Jak pozostawiać baterie w czasie oczekiwania, doładowywać do maxa i odkładać, czy poprostu jak nie rozładowana robotą do końca to niech leży i nie doładowywać, jak eksploatować baterję aby służyła jak najdłużej.

Są tam baterie 2,0 Ah NiCd.

pozdrawiam


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#10

Post napisał: Andrzej 40 » 23 kwie 2010, 02:42

Akumulatory NiCd należy rozładowywać do końca (1,1V-1,0V/ 1 ogniwo) i ładować do końca (1,4V-1,47V/ 1 ogniwo). Nie należy doładowywać. Ilość ogniw można określić dzieląc podane napięcie nominalne zestawu przez 1,2.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”