Suwmiarka zabytek ale sprawna- regeneracja

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
petrosbike
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
Lokalizacja: Łęczyca

Suwmiarka zabytek ale sprawna- regeneracja

#1

Post napisał: petrosbike » 27 maja 2013, 01:31

Posiadam w jakimś spadku po teściu suwmiarke 200mm sygnowaną " w trójkacie równoramiennym z "falką na górze" litery Ks " nie wiem co to za firma ale suwmiarka jest bardzo solidna. Niestety jest z jakiejś stali niby "niewiadomo co nierdzewna" ale zmieniłą juz swój pierwotny wygląd nówki na szary. Rdzy na niej nie ma ale nie da sie jej do jasnego koloru doprowadzić. Nacięte ma skale na korpusie i noniuszu lecz sa one bardzo źle widoczne gdyż zlewaja się z tłem. Żeby cos odczytac to trzeba sie mocno wysilić.
Sprawdzałem na listkach szczelinomierza i wskazania sa bardzo poprawne 1/20 mm.
Bardzo bym chciał ją doprowadzic do używalności bo raz że mam sentyment a drugie że to bardzo solidny przyrząd.
Czy jest jakis sposób na "wyciągnięcie" z tła tych grawerowanych znaków ?
To jest jej głównym felerem. Prosze o podpowiedź.
Proszę nie podpowiadac abym kupił VIS lub Mitutoyo. :wink:



Tagi:


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: diodas1 » 27 maja 2013, 02:38

Najprościej a jednocześnie skutecznie będzie przetrzeć jej spatynowane powierzchnie najdrobniejszym jaki Ci się uda kupić papierem ściernym używanym na mokro. U mnie w sklepie widziałem kiedyś taki o granulacji 2500. W Allegro też jest http://allegro.pl/papier-scierny-wodny- ... 15777.html Suwmiarkę rozbierz na czynniki pierwsze, połóż na gładkim stole lub na szybie.Skrawek papieru wielkości znaczka pocztowego zmocz dobrze wodą i normalnie dociskając go palcem pocieraj szarą powierzchnię, spłukując ją co chwilę wodą. Papier też opłukuj żeby usuwać ewentualne grubsze ziarna- zanieczyszczenia z otoczenia. Grawerunek skali pozostanie nienaruszony a reszta metalu się rozjaśni i znowu będzie dobrze. Nie czyść powierzchni którymi obejmuje się mierzony przedmiot żeby nie utracić dokładności pomiaru Nie stosuj polerowania filcem i pastą bo zmniejszy się kontrast odczytu- wnętrze grawerunku też się wybłyszczy. Po całym zabiegu szybko wysusz i ewentualnie lekko natłuść.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#3

Post napisał: RomanJ4 » 27 maja 2013, 08:22

Można też przepolerować nawet na sucho filcem na szlifierce. A najlepiej na pastę polerską. Wypukłości będą błyszczeć, a wklęsłości (skala i napisy) zostaną ciemniejsze.
pozdrawiam,
Roman


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#4

Post napisał: pabloid » 27 maja 2013, 16:24

petrosbike pisze:" w trójkacie równoramiennym z "falką na górze" litery Ks "


Obrazek

I wszystko jasne co do pochodzenia przyrządu- NRD.
Co do czytelności liter- czarna farba typu emalia nitro, ftalowa itd na szmatce, wcierasz we wgłębienia znaków, ale tak, żeby we wgłębieniach zostawała, a z gładkiego się ścierała. Nieraz tak robiłem i działa. W razie jakby się pomazało farbą to ścierasz ją rozpuszczalnikiem też szmatką tylko owiniętą jedną warstwą na podładce z twardego, żeby nie właziła we wglębienia.


zdzicho
Posty w temacie: 3

#5

Post napisał: zdzicho » 27 maja 2013, 18:14

To firma Keilpart Suhl-przedwojenna i dawne DDR. Obecnie Feinmess Suhl GmbH.


Autor tematu
petrosbike
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
Lokalizacja: Łęczyca

#6

Post napisał: petrosbike » 27 maja 2013, 20:53

Dziękuję koledzy za pomoc i porady. Próbowałem papierem 2500 na części mniej istotnej czyli przy kocu suwmiarki ale niestety tarcie nie poprawia wyglądu i czytelności. Pewnie to przebarwienie poszło w głąb materiału. Pewnie to jakis rodzaj "szarej rdzy". Wyglada na to że musiał bym zetrzec sporo - pewnie razem z kreskami :wink: - dałem spokój.
Dzisiaj spróbuje jeszcze tej farby. A moze istnieje jakis zasychający "tusz" narzedziowy?
Przy okazji szykuję jednak zakup nowej suwmiarki i wpadly mi w oko i do głowy czeskie
"Kinex'y " To tak pewnie z pamięci że jednak co jak co ale takie urzadzenia demoludy robiły naprawdę solidnie.
Czy te narzedzia Kinex są na dobrym poziomie?
Z uwagi na słabszy już wzrok myslę o takiej "markowej" ?

http://img19.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3263340483

Co to jest warte?


zdzicho
Posty w temacie: 3

#7

Post napisał: zdzicho » 27 maja 2013, 20:59

To suwmiarka Chińska, robiona dla różnych firm. Tym razem z logo KineX. Narzędzie dość przyzwoite, jak na kraj pochodzenia.
Na Allegro masz takich jeszcze kilka , z innymi nazwami i znacznie tańsze. Pochodzą zapewne z jednej fabryki. Jakością mogą się różnić- nie sprawdzisz, nie będziesz wiedział.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#8

Post napisał: RomanJ4 » 27 maja 2013, 21:38

Ja mam taką
http://allegro.pl/suwmiarka-zegarowa-0- ... 00037.html
zapewne chińska, ale muszę powiedzieć, ze dość solidna. Mam już 2 lata, sprawdzana od czasu do czasu mikrometrem, i jak na razie mogę robić na nią wałki pod łożyska. Czytałem, że koledzy mają różne zdanie, ja jak na razie trafiłem dobry egzemplaż.
Aha, i ma 1dz.=0,01mm, a nie 0,02mm jak ta wyżej.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
petrosbike
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 16
Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
Lokalizacja: Łęczyca

#9

Post napisał: petrosbike » 27 maja 2013, 23:38

Niestety wszystkie próby uwidocznienia grawerki zawiodły. Jakaś mocno odporna na takie zabiegi ta suwmiarka. Szkoda bo sprawna. Na to wychodzi że do codziennej pracy sie nie nada. Przegladałem oferty suwmiarek i jestem mocno zniesmaczony ta chińszczyzną.
Dzisiaj ogladałem dla próby w sklepie taka zegarową made in USA (china) no i tak jak sie nalezało spodziewać. Co zamknąlem to inny wymiar na zegarze a w szczękach prześwit jak nie przymierzając....... nie powiem co. Kosztowała coś ponad 60 zł. Wobec tego darowałem sobie te wynalazki. Zdecydowalem sie kupić Kinex'a ale noniuszową - z logo producenta na korpusie, logo daje jakąś gwarancję firmy. Faktycznie ta zegarowa "Kinex" to tylko na zegarze ma napis a nie logo Kinex'a więc wiadomo o co chodzi.
Taka sobie zamówiłem
http://allegro.pl/suwmiarka-nouniuszowa ... 29384.html
TRADYCYJNA i konkretna tylko zupełnie niepotrzebne dla mnie te cale i to jeszcze w 1/1000 cala - ot wynalazek tylko zaciemnia pomiar i rozprasza niepotrzebnie.
p.s. nasze polskie VIS i FWP maja ceny jednak cokolwiek chore nawet biorąc pod uwagę że to nasze i ponoć świetne. Bez przesady. Mam taka MAUa prod FWP i owszem sprawna ale ... inaczej. Szczeki tak powycierane że można wsunąć tam listek 0,1 mm. czyli baaaardzo miękkie. Ciekawe jak można tak dlugo użytkować suwmiarke z takim błędem pomiaru ? Bo to oczywiście gdzieś z PRL'owskiego zakładu pochodzi.
Jeśli chodzi o elektroniczne, to mam taka do baaaardzo zgrubnych pomiarów (szacunkowych) - z biedronki. Nadaje sie jedynie do liczenia kropek na biedronce bo do pomiaru to juz nie :razz:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#10

Post napisał: RomanJ4 » 28 maja 2013, 19:12

Zdziwiłbyś się skąd tak naprawdę są te "markowe" za 50zł...
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”