Sprężarka łopatkowa MGM

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

Sprężarka łopatkowa MGM

#1

Post napisał: patrykb » 03 kwie 2017, 20:08

Witam serdecznie,

W zeszłym roku latem nabyłem sprężarkę jak się okazało łopatkową (sprzedający nie wiedział co posiada). Po włączeniu w ciągu paru minut zaczynała poprawnie pracować i tłoczyć powietrze na wylocie i jak już była regularnie odpalana to nie było z nią problemów (nawet po wymianie oleju).
Niestety po dłuższym postoju jest w stanie nabić zaledwie 2 bar, przez co nie może nawet zacząć pompować przez chłodnicę (zawór otwiera się przy około 4).
Teraz pytanie co może być przyczyną? Obstawiam wyeksploatowane łopatki, które są z aluminium, jednak wcześniej przecież działała.....
Zalewałem olejem od góry (od strony łożyska) jednak to nic nie pomaga, wciąż nie może się "uszczelnić".
Cylinder w środku jest ładny, bez żadnych rys.
Jeżeli to są na pewno zużyte łopatki to z czego je dorobić? Jaki stop alu? Czy może lepiej np tekstolit (np. nasączony w gorącym oleju przez kilkanaście godzin)?
Może ktoś ma jakąś dokumentacje/schemat elektryczny. Spotkał się z podobnym modelem i potrafi pomóc/doradzić?
Jeżeli ktoś rozszyfruje co oznaczają symbole na pulpicie głównym to też się chętnie dowiem :razz:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Tagi:


creative1agh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 264
Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
Lokalizacja: Kraków

#2

Post napisał: creative1agh » 03 kwie 2017, 21:23

Obstawiam, że po prostu "chwyciło" łopatki. Dociska je siła odśrodkowa powodowana przez ruch obrotowy wału. Jeżeli był złej jakości olej lub dostały się zanieczyszczenia, zgęstniało to w prowadnicach i teraz jedna lub wszystkie są schowane, nie dotykają powierzchni cylindra. Swoje zrobił też czas, oleje się starzeją, wytrąca się parafina, gęstnieje i problem gotowy.
Bez rozebrania tego mam tylko jeden pomysł- wlać ciepły olej, narzuca się samo, żeby go rozcieńczyć jakimś rozpuszczalnikiem ( olej napędowy, nafta ) ale jak się zachowają łopatki po takiej mieszance - nie mam pojęcia, szkoda by było porysować niechcący powierzchnię.
Spróbuj na początek wlać ciepły olej, lub podgrzać sekcję tłoczącą, powinno puścić.


Autor tematu
patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

#3

Post napisał: patrykb » 03 kwie 2017, 22:16

Olej zalany był nowy, w okolicach sierpnia jeśli dobrze pamiętam, wg specyfikacji na warunki umiarkowane. W dodatku ściągałem też pokrywę cylindra i wlewałem olej. Bardziej zastanawiałem się czy nie lepszy byłby gęściejszy, nawet hipol bo łopatki na pewno się nie skleiły ale obawiam się, że mogą być zbyt luźno. Szkoda mi trochę wymieniać jak olej teoretycznie właściwy, a baniak 20L trzeba kupić.
Właściwie to jaki powinien być luz między szczeliną, a łopatką?


creative1agh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 264
Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: creative1agh » 03 kwie 2017, 23:16

Jest jeszcze jedno ważne pytanie - jeżeli odkręcałeś pokrywę - czy poprawnie ją złożyłeś. Luz pomiędzy pokrywą a łopatkami\wirnikiem również uniemożliwi jej poprawną pracę. Takiej samej konstrukcji pompy, choć wykorzystuje się podciśnienie, a nie sprężone powietrze, są stosowane w dojarkach mechanicznych. Np. produkcji Agromet Archimedes na licencji AlfaLaval.
Pompa mikro w stosunku do Twojej, ale działanie identyczne.

Dokładnego luzu nie znam, natomiast funkcję uszczelnienia spełnia olej, jeżeli łopatki płynnie poruszają się w szczelinach, bez wyczuwalnego luzu, pozostaje luz między wirnikiem i łopatkami, a obudową (tzn deklem ).
http://www.martet.com.pl/pdf/uszkodzenia.pdf


Autor tematu
patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

#5

Post napisał: patrykb » 04 kwie 2017, 07:16

Jest na pewno dobrze założona, nawet nie da się w tym przypadku zrobić tego źle.
Pod powierzchnie również nie dostały się żadne paprochy, które by uniemożliwiały poprawne dociśnięcie pokrywy.
Łopatki raczej latają luźno, aż tak bardzo, że nie chce mi się wierzyć, że mogły się wytrzeć (tym bardziej, że przy takim stanie pompowała prawidłowo).
Czy możliwe, że nowy olej wypłukał ją na tyle ze starego, że gdy wszystko kompletnie ściekło to nie może się już uszczelnić?
Teraz pojawia się pytanie, jakie te luzy powinny być... Może ktoś posiada serwisówkę do jakiejś sprężarki łopatkowej?


Autor tematu
patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

#6

Post napisał: patrykb » 17 kwie 2017, 19:40

Udało mi się w ostatnim czasie sprawdzić i wychodzi luz między wirnikiem, a łopatkami 0,3-0,35 nawet. Dół łopatek jest ewidentnie przytarty dodatkowo. Teraz się zastanawiam czy przypadkiem one nie mają po środku dodatkowego prowadzenia (widoczne przytarcie po przeciwnej stronie w stosunku do rowka, tak jak by ktoś na odwrót zamontował wszystkie). Jednak żeby to sprawdzić musiałbym wyciągnąć wirnik, ewentualnie przyświecić latarką (może udało by się dojrzeć, ale wcześniej o tym nie pomyślałem nawet).
Łopatki mają grubość 3,77- 3,79 (w każdym razie ta jedna którą wyciągnąłem na wzór do dorobienia).
W galerii (link) umieściłem zdjęcia jak to w środku wygląda:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing


Autor tematu
patrykb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 169
Rejestracja: 07 maja 2012, 10:23
Lokalizacja: łódź

#7

Post napisał: patrykb » 16 maja 2017, 10:21

Gdyby kogoś interesowało to dorobienie nowych łopatek z własnymi usprawnieniami załatwiło sprawę, działa tak jak powinna.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”