Piaskowanie na dużą skalę

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Piaskowanie na dużą skalę

#1

Post napisał: strikexp » 08 cze 2017, 20:08

Potrzebuję sprzętu do piaskowania na dużą skalę. Konkretnie mówiąc ma to być konkretna piaskarka do szybkiego piaskowania. Ale nie na tyle mocna aby przecinała w pół elementy, ponieważ piaskowane będą pospawane stalowe rury. Czyli dość delikatny element, z łatwą do uszkodzenia konstrukcją.
Pracowałaby tylko jedna dysza, ale w cyklu 30 min pracy, 10 minut przerwy. Ale bez przerwy byłoby dużo lepiej, o ile nie spowoduje to dużych kosztów.

Chciałbym zasięgnąć porady od ludzi którzy mieli styczność z większym sprzętem do piaskowania. Przede wszystkim interesuje mnie jakie ciśnienie będzie tutaj idealne. W dół zawsze zjedziesz, ale maksymalnego nie podwyższysz. :sad: A koszty będą ogromne więc zaboli jak się źle dobierze.
Druga sprawa to jakiej pojemności zbiornik/zbiorniki polecalibyście do takiej instalacji. I jaki konkretny model kompresora by się do tego nadawał.



Tagi:


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#2

Post napisał: ahabich » 08 cze 2017, 21:34

to dopisujemy do listy piaskarkę? :razz:


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: strikexp » 08 cze 2017, 21:45

Pytam o gotowe rozwiązanie. Nawet nie zamierzam się dotykać do jakichś samoróbek, z ciśnieniem nie ma żartów.

Więc proszę o komentarze w temacie.


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#4

Post napisał: Masato » 08 cze 2017, 22:01

Twoje pytanie jest dziwne. Piaskarkę kabinową chcesz czy normalną zasypową?
Rury można piaskować w kabinówce, odpowiednio wielkiej, nie tracąc ścierniwa.

Uprzedzając głupie pytania, sprężarka do kabinówki minimum 2,5m3 na wydmuchu.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: strikexp » 08 cze 2017, 22:33

To będzie trochę bardziej skomplikowane urządzenie do piaskowania z odzyskiem ścierniwa.
Coś na kształt piaskarki kabinowej, tyle że z kabiną w rozmiarach w metrach. Nie wiem czy widziałeś coś co potocznie mój znajomy nazywa "śruciarką". Gdzie operator ubiera się w skafander niczym kosmita i piaskuje w takiej dużej kabinie, tyle że dość grubym ścierniwem.

Tylko żeby piaskowało to trzeba mieć konkretny kompresor aby napędzać lancę/dyszę. I tutaj właśnie brakuje mi informacji co kupić.
Myślałem nad takim sprzętem + duży zbiornik jako akumulator ciśnienia:
https://www.cormak.pl/kompresor-srubowy ... odukt-1192
Tylko nie wiem jakie ciśnienie powinno być w takich profesjonalnych piaskarkach. No i słyszałem że kompresory tłokowe są chu.... a śrubowe dobre. Więc próbuję to zweryfikować bo ludzie czesto bajki wymyślają.


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#6

Post napisał: Masato » 08 cze 2017, 23:17

Przede wszystkim jesteś w czarnej du*** niewiedzy, a napisałem Ci, że minimum do kabinówki małej 2,5m3. Ty proponujesz 1m3 do piaskowania konkretną dyszą w dużej kabinie z operatorem... gdzie hełm do piaskowania dla operatora pobiera 400l/min.

Nie ciśnienie jest tu problemem, a wydajność sprężarki. Niestety muszę Cię zmartwić, ponieważ sprężarka elektryczna powinna mieć około 35kw silnik, żeby sprostać dyszy 8-10mm.
Zabezpieczenie 63 ampery.
Lub spalinowa z wydajnością minimum 5m3/min. Przy sprężarce spalinowej o wydajności 3,6m3 na dyszy 8mm uzyskuję 6 atmosfer. Czyli na styk. Mam taką sprężarkę Atlas Copco.
Za używaną sprężarkę 5m3 trzeba dać 25 tyś zł. Za kondona do remontu 12.

Za elektryczną używaną około 15 tyś. Pomijam dalsze problemy... uzdatnienie powietrza, piaskarkę zasypową za 8 tyś zł, kombinezony, hełmy, ścierniwo... dobijesz lekko do 35-40 tyś na start. Pamiętaj, że kompresory w tej wersji to są używane czyli loteria, wszystko do przeglądu i włożyć na początek trzeba w każdy z 2tyś zł.
Nowy sprzęt natomiast to szykuj 50-70 tyś zł.

Jeszcze jedno, a gdzie koszt kabiny do śrutowania... dolicz z 40 tyś za jakąś używkę.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2017, 23:19 przez Masato, łącznie zmieniany 1 raz.


creative1agh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 264
Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
Lokalizacja: Kraków

#7

Post napisał: creative1agh » 08 cze 2017, 23:17

Zbiornikiem to się kolego za bardzo nie przejmuj. Tak naprawdę to przy dobrze dobranej sprężarce - jest zbędny.
Śrubowe są wydajne ale drogie zarówno w zakupie jak i serwisie, choć przy takich wydajnościach będą najrozsądniejsze.
Ta z linku - 1000 l/min - proponuję poszukać jakiej średnicy dyszę jest w stanie obsłużyć przy ciągłej pracy. Będziesz zaskoczony. Na minus.
Czyli po kolei: jaka dysza czyli wydajność kompresora, a tym samym szybkość i skuteczność czyszczenia a dopiero potem wyszukiwanie konkretnego egzemplarza i dobór pozostałych urządzeń. Przy często przerywanej pracy można się pokusić o dobranie odpowiedniego bufora. Przy pracy 20 min\10 min przerwy - bufor właściwie niewiele da, chyba, że będzie rozmiarów cysterny kolejowej i kompresor nabije ją w nocy jak spisz.
Najtańszy sposób na wydajną sprężarkę to jej budowa z silnika samochodowego ale to temat na inną historię i tylko do użytku prywatnego, bo o odbiory UDT będzie ciężko....


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#8

Post napisał: Masato » 08 cze 2017, 23:21

Powyżej napisałem wszystko na temat. Nic nie ma sensu więcej się rozwodzić, bo jak profesjonalnie to nie ma innej drogi, jak amatorsko przpiaskować felgę 13cali od tico to można i sprężarką 220l/min na ssaniu kombinować, ale po co.

Zbiornik choćby był 2tyś litrów to i tak nic nie da, bo dyszą 8mm wypluje te 2000l przez chwilę, a potem i tak niewydajna sprężarka nie zdąży dobić.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: strikexp » 08 cze 2017, 23:42

Masato pisze:gdzie hełm do piaskowania dla operatora pobiera 400l/min.
Tyle że ja wcale nie powiedziałem że hełm będzie :wink:
Co do reszty to bardzo pomogłeś. Właśnie znajomy z którym to planujemy mówił że raczej spalinówka. Ale chciałem zrobić rozeznanie jaka moc jest potrzebna.
A samoróbki nie chcę, już o wybuchach pneumatyki wystarczająco się nasłuchałem żeby mieć głupie pomysły.

A z tym zbiornikiem to macie rację Panowie. Przecież to jest ciśnienie i wydmucha momentalnie całą zawartość nawet jak postawić zbiornik 5000L.
Warto wstawić jedynie taki zbiornik aby przez 1-3 minuty miał w co tłoczyć jak trzeba będzie zrobić przerwę.


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#10

Post napisał: Masato » 09 cze 2017, 00:06

Zbiornik warto, ale tylko po to, aby wytrąciła się w nim woda i najlepiej zawór spustowy automatyczny.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”