Nietypowe źródła surowców - złomy, ciężarki sportowe itp
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Nietypowe źródła surowców - złomy, ciężarki sportowe itp
Poczytałem trochę forum i poznałem kilka nietypowych sposobów zaopatrywania się w surowce do wyrobu elementów.
Do tej pory to mi się wydawało że jak coś chce sie zrobić to trzeba kupić pręt/płaskownik lub zamówić odlew. Ta druga opcja to pewnie dla bogatych
Jednak przecierałem oczy ze zdzwienia jak widziałem elementy podobne do docelowych, kupione na złomie i przetoczone na żądany kształt. Sam to bym na to szybko nie wpadł. Inny przykład, użycie odważnika sportowego do sztangi, jako źródła krążka żeliwnego z otworem.
Jestem w szoku jak pomysłowi są ludzie, może ktoś chce sie pochwalić podobną historią? Chętnie poczytam co można zamienić w coś innego. I co można znaleźć na złomach i za ile odsprzedają. Ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać, a chodzi mi po głowie np bryła metalu 15cmx40cmx20cm.
Do tej pory to mi się wydawało że jak coś chce sie zrobić to trzeba kupić pręt/płaskownik lub zamówić odlew. Ta druga opcja to pewnie dla bogatych
Jednak przecierałem oczy ze zdzwienia jak widziałem elementy podobne do docelowych, kupione na złomie i przetoczone na żądany kształt. Sam to bym na to szybko nie wpadł. Inny przykład, użycie odważnika sportowego do sztangi, jako źródła krążka żeliwnego z otworem.
Jestem w szoku jak pomysłowi są ludzie, może ktoś chce sie pochwalić podobną historią? Chętnie poczytam co można zamienić w coś innego. I co można znaleźć na złomach i za ile odsprzedają. Ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać, a chodzi mi po głowie np bryła metalu 15cmx40cmx20cm.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 523
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Czy możne wejść i pooglądać? To zależy.
Do jednych można wejść, pooglądać i kupić za około 1,5-2 zł za kilogram (czyli mają podwójną przebitkę).
W innych od razu na wejściu mówią, że z założenia nie sprzedają złomu, choć na wejściu była piękna kupka reduktorów.
Czasem się zdarza, że tylko na wymianę, kilo twoje za kilo ich.
Ostatnio kupiłem za 10 zł całą szufladę z kluczami płaskimi, przecinakami, pilnikami, punktakami, śrubokrętami... widać, ze jakiś rzemieślnik kończył działalność i robił porządek. Choć takie cuda szybko się rozchodzą, była jeszcze szuflada z błyszczącymi ocynkowanymi śrubami M16 ale nie mogłem się zdecydować, a na drugi dzień nie było już śladu po tym.
W innym "sklepie" gość skupuje kolor, ale zna się na rzeczy i garnki z nierdzewki (dobre naczynie do elektrolizy/odrdzewiania), koła pasowe z alu, z żeliwa, ma posegregowane na osobne kupki - no zupełnie jak w sklepie.
Fajnie znaleźć złom przemysłowy taki gdzie duże zakłady sprzedają złom, bo tam często można znaleźć ciekawe rzeczy.
Firmy które wypalają laserem blachy oddają na złom wypałki w których można znaleźć ładny kawałek blachy dla nas amatorów.
Minusem takich zakupów jest to, że nie wiadomo jaki gatunek stali kupujesz, choć czasem się zdarza, że ścinki są opisane. Oraz, że musisz kupić to co jest i czasem trzeba dostosować Twój obmyślony detal do dostępnego materiału.
Do jednych można wejść, pooglądać i kupić za około 1,5-2 zł za kilogram (czyli mają podwójną przebitkę).
W innych od razu na wejściu mówią, że z założenia nie sprzedają złomu, choć na wejściu była piękna kupka reduktorów.
Czasem się zdarza, że tylko na wymianę, kilo twoje za kilo ich.
Ostatnio kupiłem za 10 zł całą szufladę z kluczami płaskimi, przecinakami, pilnikami, punktakami, śrubokrętami... widać, ze jakiś rzemieślnik kończył działalność i robił porządek. Choć takie cuda szybko się rozchodzą, była jeszcze szuflada z błyszczącymi ocynkowanymi śrubami M16 ale nie mogłem się zdecydować, a na drugi dzień nie było już śladu po tym.
W innym "sklepie" gość skupuje kolor, ale zna się na rzeczy i garnki z nierdzewki (dobre naczynie do elektrolizy/odrdzewiania), koła pasowe z alu, z żeliwa, ma posegregowane na osobne kupki - no zupełnie jak w sklepie.
Fajnie znaleźć złom przemysłowy taki gdzie duże zakłady sprzedają złom, bo tam często można znaleźć ciekawe rzeczy.
Firmy które wypalają laserem blachy oddają na złom wypałki w których można znaleźć ładny kawałek blachy dla nas amatorów.
Minusem takich zakupów jest to, że nie wiadomo jaki gatunek stali kupujesz, choć czasem się zdarza, że ścinki są opisane. Oraz, że musisz kupić to co jest i czasem trzeba dostosować Twój obmyślony detal do dostępnego materiału.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
@Duszczyk_K
Dzięki za informacje, bardzo pomogłeś. I gratuluję zestawu narzędzi za 10zł. Ja niedawno kupowałem zestaw kluczy płasko-oczkowych ponieważ chciałem mieć własny. To zapłaciłem za jedynie 8szt kluczy Vorel 12zł + dostawa.
Z chęcią przeczytam ten polecany wątek, ale potrzebowałbym lepszych namiarów. Użytkownik "miki" nie napisał żadnego posta. A innych "miki" jest całkiem sporo.
Dzięki za informacje, bardzo pomogłeś. I gratuluję zestawu narzędzi za 10zł. Ja niedawno kupowałem zestaw kluczy płasko-oczkowych ponieważ chciałem mieć własny. To zapłaciłem za jedynie 8szt kluczy Vorel 12zł + dostawa.
A to jaką mają przebitkę to mnie mało interesuje. Ważne że sprzedają stal dużo taniej i innych kształtach niż hurtownie/sklepy. Opłaca się wziąć nawet sporo większy element i obrobić. Nie mówiąc już o sytuacji gdy kupimy bardzo dopasowany element. wtedy to jest naprawdę konkretna oszczędność w porównaniu do wycinania z pręta/płaskownika.Duszczyk_K pisze: Do jednych można wejść, pooglądać i kupić za około 1,5-2 zł za kilogram (czyli mają podwójną przebitkę).
Forum jest duże, ciężko przejrzeć wszystko a tym bardziej przeczytać. Nawet próbując wyszukać konkretny temat, wypluwa ogromną liczbę wątków o innej treści.251mz pisze:strikexp,
Widać ,że kolega nie dość dokładnie przeczytał forum.
Proszę znaleźć sobie posty kolegi miki jeśli dobrze pamiętam.
jego temat traktuje o budowie tokarki praktycznie z samych części złomowych.
Z chęcią przeczytam ten polecany wątek, ale potrzebowałbym lepszych namiarów. Użytkownik "miki" nie napisał żadnego posta. A innych "miki" jest całkiem sporo.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
- Lokalizacja: Pionki
Ja polecam policzyć jak to naprawdę wychodzi. Też tak myślałem że na złomie jest DUŻO taniej ale jak weźmiesz pod uwagę to że w składzie dostajesz fakturę (to plus tylko dla osób z działalnością), kupujesz foremny kawałek, nie tracisz czasu na szukanie, masz mały odpad i wiesz co to tak naprawdę jest to okaże się że nie ma sensu jeździć po złomach. Są specyficzne sytuacje np gdy potrzebujesz nieduży kawałek dość grubej blachy typu 40 mm a minimum jakie możesz kupić w składzie to powiedzmy 1x2 m wtedy warto się może i pokręcić bo nie każdy ma gdzie to magazynować, jak to przemieścić itp ale generalnie po materiał IMO nie bardzo warto jeździć na złom. Co innego jakieś przydasie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Masz rację, VATowcom jak mi nie wychodzi to tak dobrze. Ale z drugiej strony jak patrzyłem ceny najtańszych stali to dla małych ilości wychodzi około 5zł za kg. Jak na złomie kupię podobny element za 2,5zł to i bez faktury wychodze na plus ( a skarbówka mniej się przygląda bo więcej podatku płacę).
Zgodzę się że stal jakościową jako VATowiec, to trzeba kupować. Ale zwykłą konstrukcyjną to można i ze złomu kupić. Na nierdzewkę też bym się skusił, jest dość łatwa do odróżnienia a cena jak za zwykłą.
Zgodzę się że stal jakościową jako VATowiec, to trzeba kupować. Ale zwykłą konstrukcyjną to można i ze złomu kupić. Na nierdzewkę też bym się skusił, jest dość łatwa do odróżnienia a cena jak za zwykłą.
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2017, 19:14 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.