Modernizacja CNC. Czy zostawiać korby do ręcznych przejazdów

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
JackSN
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 51
Rejestracja: 05 sie 2012, 21:50
Lokalizacja: B-stok

Modernizacja CNC. Czy zostawiać korby do ręcznych przejazdów

#1

Post napisał: JackSN » 23 gru 2014, 12:35

Witam
Niewykluczone, że będę modernizował handlową, chińską frezarko-wiertarkę typu ZX7045 (taka większa "Zosia") o sterowanie CNC.
Dla kolegów (praktyków) którzy używają (niekoniecznie amatorskie) CNC chciałbym zadać pytanie:
Czy warto zostawiać korby do ręcznych przesuwów XYZ?

Wstępne założenia:
- frezarka ma zamontowane tanie liniały pomiarowe (suwmiarkowe), więc ręczne kręcenie korbami nie takie złe,
- jedyna frezarka w warsztaciku, spełniająca rolę od wiertarki stołowej po "gabarytówkę".... nawet czasami praska ręczna - piwo własnej produkcji kapslowałem:),
- charakter pracy raczej jednostkowy, taka profesjonalna amatorska prototypownia lub początki produkcji zarobkowej,
- materiały obrabiane: 70% tworzywa i alu, 30% stal.

Skłaniam się aby zostawić korby, ponieważ:
- są liniały pomiarowe (mam i silnik 24V do posuwu stołu, ale jego miejsce zajmie silnik krokowy),
- na chwilę obecna problemy lokalowe - nie wiem czy uda się upchnąć komputer w okolicach frezarki,
- przekładnia pasowa (pas zębaty) skasuje nie osiować silnika z śrubą kulową, dodatkowo zmiana przełożenia,
-...



Tagi:

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#2

Post napisał: Krako » 23 gru 2014, 21:06

Przywalisz sobie kręcącą korbką to od razu odkręcisz :mrgreen:

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1014
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#3

Post napisał: sajgon » 23 gru 2014, 21:10

Przy śrubach kulowych nic Ci po korbkach bo niema samochamowności, więc wymiar Ci będzie spierniczał.

Po za tym, chyba nie jest wskazane kręcenie silnikiem połączonym ze sterownikiem, który nie jest zasilony.

[ Dodano: 2014-12-23, 21:12 ]
aaa tak w ogóle to albo rybki, albo akwarium :wink:
Pozdrawiam , Michał. ;)

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: Krako » 23 gru 2014, 21:50

sajgon, silnik krokowy robi za bardzo dobrą podzielnice kroku przy śrubach tocznych. ;)
Sterowniki też dają radę. Największym niebezpieczeństwem jest kręcoca się korbką która potrafi niemiłosiernie przypierdzielić w palec albo rękę - też tak kozaczyłem jak autor że korbki są super... do czasu :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1014
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#5

Post napisał: sajgon » 23 gru 2014, 23:55

Krako pisze:silnik krokowy robi za bardzo dobrą podzielnice kroku przy śrubach tocznych. ;)
Co dalej nie zmienia faktu, że jednoznacznej pozycji trzymać nie będzie, no chyba że przy zasilonym silniku. :roll:
Ale moim zdaniem to idiotyzm pracować na takiej maszynie :???:

Krako, zawsze możesz zapytać co o tym sądzi nasz forumowy kiler korbek - Kamar :cool:
Pozdrawiam , Michał. ;)

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: Krako » 24 gru 2014, 00:44

sajgon, w tokarce mam tak dokręcane korbki - jak trzeba coś prostego szybko stoczyć to dokrecam korbki i trzymanie kroku działa bardzo dobrze.

Oczywiście moment trzymający jest dużo mniejszy i przy tym nie będę się upierał, tylko stwierdziłem fakt iż krokowiec działa jako podzielnica posuwu manualnego :P

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 24 gru 2014, 08:37

korbki jak korbki, gorzej oberwac korbą np na posuwie przyspieszonym w konwencjonalnym grzmocie, a korba od podnoszenia stołu
a teraz krako nam powie po co we frezarce konwencjonalnej, takim typowym polskim grzmocie z lat 70 - 80 jest młotek, zastrzegam ze nie będziemy walić nim po imadle i po detalach. Ci co wiedzą to cicho :p
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#8

Post napisał: kamar » 24 gru 2014, 08:55

bartuss1 pisze: po co we frezarce konwencjonalnej, takim typowym polskim grzmocie z lat 70 - 80 jest młotek,
Żeby się w łeb walnąć skoro popsuł rozłączanie śruby przy przyspieszonych :)


Autor tematu
JackSN
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 51
Rejestracja: 05 sie 2012, 21:50
Lokalizacja: B-stok

#9

Post napisał: JackSN » 24 gru 2014, 09:04

Krako pisze:Przywalisz sobie kręcącą korbką to od razu odkręcisz :mrgreen:
Do pracy CNC korbki można zdejmować (o ile będzie się pamiętało:))

sajgon pisze:Przy śrubach kulowych nic Ci po korbkach bo niema samochamowności, więc wymiar Ci będzie spierniczał.
każdą oś można blokować klinem do kasowania luzów - ale o tym też trzeba pamiętać:)


Jestem świadomy o braku samohamowności śruby kulowej, a także co może wyrządzić obracająca się korba.
Interesuje mnie przede wszystkim, czy możliwość ręcznego kręcenia korbą przydaje się zCNCowanej maszynie.... bo z powyższych wypowiedzi wnioskuje, że NIE:)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#10

Post napisał: bartuss1 » 24 gru 2014, 09:32

no ja wiem kamar ze ty wiesz, a odnosnie korby to nie była moja maszyna, jednak od tamtego doswiadczenia zyciowego naumiałem się później stac z pulpitem conajmniej metr od wajchy
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”