Czy jest na sali prawnik?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
Freeway
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 7
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2014, 08:16
Lokalizacja: Białystok

Czy jest na sali prawnik?

#1

Post napisał: Freeway » 21 lut 2017, 14:58

Cześć,

Czy znajdzie się tu ktoś kto rozwiałby moje wątpliwości?

Otóż, mniej niż 2 lata temu był kupiony telefon. Tutaj
http://archiwum.allegro.pl/oferta/-lg-d ... 03074.html

Na aukcji widnieje "100% NOWY! " oraz "POSIADA GWARANCJĘ 24 miesiące, można ją realizować w naszym sklepie lub bezpośrednio w serwisie producenta."

Telefon niedawno zaczął się sypać (slot karty sim nie reaguje). Telefon był wysłany do sprzedawcy, on odrzucił reklamację przez uszkodzenia mechaniczne (przez winę np. dużej liczby aplikacji, WTF?) Jakby tego było mało, telefon wrócił trupem, pokazuje się tylko jakiś komunikat na czarnym ekranie (to odnośnie tego "błąd urządzenia pojawił się w trakcie czynności weryfikacyjnych).
Uprzejmie informujemy, iż w Państwa urządzeniu stwierdzono uszkodzenie mechaniczne płyty głównej, wynikające z niewłaściwego użytkowania, które ma wpływ na działanie innych układów urządzenia. Z uzyskanych informacji wynika, że błąd urządzenia pojawił się od razu w trakcie czynności weryfikacyjnych. Informujemy, że jeśli chodzi o uszkodzenia, żaden serwis nie określa dokładnego powodu takiego uszkodzenia, tylko rodzaj do jakiego się dane uszkodzenie kwalifikuje. Usterka w Państwa urządzeniu została zakwalifikowana jako uszkodzenie mechaniczne płyty głównej, które mogło powstać np. na skutek nadmiaru aplikacji, czy niepoprawnie skonfigurowanego oprogramowania itp.

Ciśnienie zeszło, uznałem, że trzeba udać się prosto do LG. Serwis powiedział, że paragon ma 0% vat a musi mieć 23%. Przyznam, wcześniej nie wiedziałem o co w tym chodzi. Teraz wiem, że takie coś oznacza, że telefon nie jest nowy. Ale opis na aukcji mówi wprost, że telefon posiada gwarancję producenta 24 miesiące, czyli musi być nowy?

Sprzedawca na wniosek o wystawienie paragonu 23% odparł
Dla podanego modelu telefonu wystawiamy wyłącznie fakturę vat marża lub paragon z vatem 0% info widniało na aukcji..
A na pytanie gdzie w aukcji było, że PARAGON 0%, rzekł
Uprzejmie informujemy, iż dowody zakupu na naszej aukcji były określone. Niestety nie możemy wydać paragonu z inną stawką, gdyż byłoby to niezgodne z polskim prawem.


Moim zdaniem to naruszenie KK, celowe wprowadzenie w błąd, bo skoro vat 0% to telefon nie może być nowy. Albo naruszenie KKS, jeśli jest nowy a vat 0%.


Pomoże ktoś i upewni mnie czy dobrze myślę zanim ruszę dalej...?



Tagi:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#2

Post napisał: mc2kwacz » 21 lut 2017, 16:58

Ruszaj dalej, ale to będzie droga czasochłonna i niekoniecznie skuteczna. Mogą nawet sami rozwalić telefon i powiedzieć że to Ty zrobiłeś. Jak udowodnisz?
Na pewne sytuacje nie ma lekarstwa. Dlatego konieczna jest prewencja, bo minimalizuje ryzyko. Jeśli na Allegro nie jest napisane "wystawiamy faktury VAT23%", to ja od razu zamykam zakładkę.
Telefonami handluje mnóstwo różnych gówniarzy, którzy składają je z kawałków, poddają renowacji, przeładowują soft, dużo jest sprzętu poserwisowego z ukrytymi wadami, importu z brytyjskich i niemieckich śmietników.
Ale 2 lata pochodził ;)


Autor tematu
Freeway
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 7
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2014, 08:16
Lokalizacja: Białystok

#3

Post napisał: Freeway » 21 lut 2017, 18:54

Niestety wiem, że to czasochłonne, szansa jest mizerna, telefon nie kosztował majątku, ale kurczę, codziennie ten sklep tak każdego robi w bambuko i się śmieją.

Bo niestety to nie są gówniarze tylko duży sklep. A faktura nigdy mnie nie interesowała więc jak widzę paragon + gwarancja producenta to mi wystarczyło, szkoda, że wtedy nie wiedziałem jak jest w praktyce z tym vatem a serwisem producenckim...

Na razie póki co zrobię im anty reklamę. Ktoś wie, czy można wrzucać skany pism sklepów w internety by sobie ubrać to w ładną historię? Czy to może już narusza ochronę danych? Często się widzi jak konsumenci tak robią, ale czy to z frustracji czy można? :)


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#4

Post napisał: mc2kwacz » 21 lut 2017, 20:02

Kiedy zacząłem robić koło pióra Microsoftowi, za ich Lumię którą dostałem od razu nówkę uszkodzoną i nie chcieli nie tylko wymienić ale nawet twierdzili że telefon jest sprawny albo wypisywali jakieś bzdury, to mi zablokowali konto a Orange w ogóle wyłączyło opinie na temat modelu :)
Dopóki piszesz prawdę, nie koloryzujesz, nie bój się niczego. Z gnojami trzeba walczyć. Faktycznie nie ważna jest kwota, liczą się zasady. Jeśli nie my sami, to kto?


micro
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 471
Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: micro » 21 lut 2017, 20:25

A to,
"Usterka w Państwa urządzeniu została zakwalifikowana jako uszkodzenie mechaniczne płyty głównej, które mogło powstać np. na skutek nadmiaru aplikacji, czy niepoprawnie skonfigurowanego oprogramowania itp."
to normalnie kuriozum.Mechaniczne uszkodzenie spowodowane nadmiarem alpikacji :mrgreen: .


Autor tematu
Freeway
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 7
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2014, 08:16
Lokalizacja: Białystok

#6

Post napisał: Freeway » 21 lut 2017, 20:42

Dzięki Kwaczu, ale opinia opinią, a wrzucenie np. skanu pisemka z odmową serwisu bez zasłaniania danych firmy lub maili, dalej bezkarnie? O mailu wyczytałem, że adresat maila jest właścicielem maila, więc może upublicznić. No chociaż ja nim nie jestem, bo o paragonach akurat siostra pisała (dla niej kupiłem telefon ale rosnąca gula w gardle nie pozwoli mi tego olać). Ale co ja się przejmuję, nie takie rzeczy są w internecie czy na wykopie itd :mrgreen:

Co do ilości aplikacji uszkadzających mechanikę każdy to mówi... ale do nich nie dociera, tak samo jak ten paragon 0% o którym niby jest informacja na aukcji... kopanie się z koniem. Firma nawet telefonu nie ma, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i hulaj dusza.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#7

Post napisał: mc2kwacz » 21 lut 2017, 22:17

Jeszcze zadaj sobie pytanie, czy to ma sens. Opinie wkurzonych czytają praktycznie wyłącznie inni wkurzeni, którzy dostatecznie długo drążą temat. Inni maja to głęboko gdzieś. Chcą kupić produkt, czytają po łebkach opnie, głównie pozytywne, które są w znacznej ilości napisane przez właścicieli/pracowników portali "opiniotwórczych" za pieniądze. I dopiero kiedy problem się pojawi okazuje się, że to nie jest odosobniony przypadek, tylko czasem wręcz reguła.
Kiedyś zgłosiłem problem masowo oszukanych kart SD na profesjonalnym forum, to zostałem wyśmiany. Mimo że podszedłem do tematu poważnie, wykonałem wiele pomiarów. Mało kto mi uwierzył, reszta zignorowała.
Albo dyski SSD Goodram. Wiele osób, które postanowiło wesprzeć tego polskiego producenta i się strasznie rozczarowało oraz poniosło straty (utrata danych), bo te dyski padały jak muchy, zgłaszały problem. I co z tego? Producent z powodzeniem nadal wyzbywał się tej padliny z pełną świadomością, że sprzedaje buble. I ludzie kupowali, bo tanio było. Z nadzieją, że ich akurat egzemplarz to będzie ten który się nie posypie w 2 miesiące, albo że szum wokół sprawy jest wyolbrzymiony i nie ma ryzyka.
W takich społeczeństwach jak polskie, gdzie kryterium najniższej ceny wygrywa ze wszystkim, nie ma sensu się specjalnie wysilać pomagając i ostrzegając ludzi. A organizacje konsumenckie Cię oleją na 100%. Ważna jest posada urzędnicza a nie obowiązek który z niej wynika.
Z resztą czy ja wiem, czy tylko Polacy to tacy "inteligentni inaczej"? A afera VW? Sądzisz że z kilkudziesięciu milionów użytkowników nikt się nie zorientował, że auto pali dużo więcej niż wynika z danych katalogowych, norm i w związku z tym MUSI produkować znacznie więcej CO2 niż jest napisane w karcie? Mało razy to było sygnalizowane, zgłaszane? Trzeba aż było śledztwa? A ile razy czytało się bezczelne kłamstwa, jak to jakaś tam Skoda pali 3l/100km? Albo te reklamy, że Toyoty się nie psują (bo lawety z Toyotami jeżdżą tylko w nocy a producent żeby uciszyć niezadowolonych naprawia za darmo nawet po okresie gwarancji)?
Samo życie. Oszustwo i kanciarstwo na każdym kroku, ale nikogo to nie obchodzi. Bo "wszyscy tak robią". A normę stanowi ogół, jak kiedyś słusznie zauważył Smoleń.


Autor tematu
Freeway
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 7
Posty: 70
Rejestracja: 27 sie 2014, 08:16
Lokalizacja: Białystok

#8

Post napisał: Freeway » 22 lut 2017, 15:14

I kolejna ich odpowiedź...
Prosimy o wskazanie na aukcji, w którym miejscu jest oznaczenie paragon 23%.



Współpracujemy z wieloma autoryzowanymi serwisami i nie mamy problemów z przyjęciem sprzętu. Niestety nie możemy odpowiadać za pracę kogoś, kto nie jest w naszej firmie.



W związku z powyższym nasze stanowisko nie ulega zmianie. Nie możemy wydać Pani paragonu z inną stawką, gdyż byłoby to niezgodne z polskim prawem.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#9

Post napisał: bartuss1 » 23 lut 2017, 20:50

tym a wiezz co to polcija nie ? idizesz i składasz zeznania wlacznie z dokumentacją.
tez to kiedys przerabiaem, jak jakis gnojek tu na forum mnie oczerniał o plagiat.
poszedlem z tym na policje, po jakimś czasie dostaklem zapytanie z sądu czy chce kontynuować, ale ze gnojek przestał dsie naparzac to odpusciłem i powiedizałem ze rezygnuję.
zawsze zazczynasz od policji. przedstyawiasz swoje watpliwosci i dowody w sprawie, oni to wysyłają do sądu i po jakimś czasie dostaniesz zapytanie, wtedy albo bierzesz prawnika z urzedu albo wynajmujesz sobie jakiegoś.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#10

Post napisał: adam Fx » 24 lut 2017, 01:22

Warto zrobić jak pisze bartuss1, napisz sprzedawcy że zgłaszasz na policje bo chcesz odzyskać pieniądze z "ochrony kupującego" a tam warunek to zgłoszenie .
Problem to nie czy paragon jest na 0%vat czy 58% warunek umowy bo nią jest aukcia mówi wyraźnie że serwis bezpośrednio przyjmie sprzedany przez nich telefon więc ich obowiązku jest tak porządzić dokumenty by one były akceptowane przez serwis.



Równie dobrze mogę sprzedać komuś na aukcji wyprodukowany przeze mnie bilet na jakiś koncert A jak ktoś mi odpisze że nie chcą go puścić bo to nie jest od nich bilet twoja wtedy odpisze no Przykro mi nie mogę odpowiadać za pracę innych osób Gdybym to ja był na bramce tego pana wpuścił

Tu wyjaśnone o co chodzi z tym paragonem http://www.spidersweb.pl/2012/10/faktur ... ekuje.html
Wynika z tego jasno na czym polega oszustwo . tel moze i fizycznie nowy ale gwar. Zaczeła płynąć od kiedy nabył go Twój sprzedawca .
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”