PMMA (Plexiglass) Jak samemu przygotować?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
adib5
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 21
Rejestracja: 05 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Radom

PMMA (Plexiglass) Jak samemu przygotować?

#1

Post napisał: adib5 » 07 paź 2010, 22:39

Witam,

Parę dni temu próbowałem na tutejszym forum znaleźć pomoc w sprawie wyboru odpowiedniego rodzaju żywicy do mojego projektu. Niestety nikt nie potrafił mi pomoc... sam tez spędziłem dużo czasu na wertowaniu internetu i zdecydowałem się porzucić plany wykorzystania żywicy na rzecz pleksiglasu. Materiał ten ma dla mnie idealne parametry. Problem jest tylko w tym jak go przyrządzić? Wiem ze potrzebuje zmieszać pewien rodzaj monomeru z katalizatorem... nigdzie jednak w internecie nie mogę znaleźć informacji gdzie te substancje kupić... wszędzie są tylko informacje o tym jak i gdzie kupić gotowe płyty akrylowe.
To rozwiązanie jest dla mnie jednak niewystarczające. Muszę bowiem zmieszać proszek tytanowy z akrylem (w celu modyfikacji gęstości) by przygotować materiał będący połączeniem akrylu z tytanem. Musze wiec mieć akryl w postaci płynu, tak by moc najpierw wymieszać go z proszkiem, a potem odczekać aż zamieni się w ciało stale. Próbowałem stopić gotowe kostki akrylowe, ale proces ten jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia (wydzielają się szkodliwe substancje) i grozi nawet eksplozja:/ ...obawiam wiec się podnieść temperaturę w kierunku wyższej wartości. W tym momencie mam już temperaturę 230 stopni Celsjusza i nadal nie mam pożądanej konsystencji płynu:/
Myślę, ze jedynym rozwiązaniem jest przygotować plexi samemu... Może mi ktoś poradzić gdzie znaleźć składniki do tego celu i jak coś takiego przygotować? Mam duże doświadczenie z żywicą, ale plexi jest dla mnie czymś nowym...
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4693
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: PMMA (Plexiglass) Jak samemu przygotować?

#2

Post napisał: pitsa » 07 paź 2010, 22:54

Też jestem ciekaw jak się robi takie odlewy. Na filmikach z youtube ( np. tu:


www.kimla.pl
Posty w temacie: 2

#3

Post napisał: www.kimla.pl » 07 paź 2010, 23:09

Po podgrzaniu plexi przechodzi w monomer gazowy i zaraz się skrapla do metaktylanu metylu. Tą skroploną ciecz można za pomocą środka polimeryzującego z owrotem doprowadzić do stanu stałego. Ale musisz go poszukać.


Autor tematu
adib5
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 21
Rejestracja: 05 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Radom

#4

Post napisał: adib5 » 07 paź 2010, 23:31

pitsa: Filmiki ciekawe... ale na pierwszym to jest jakiś rodzaj żywicy, a nie pleksi... drugi z kolei jest bardzo interesujący, bo tam zgodnie z informacja podana na ekranie na pewno był akryl. Co prawda nie był przezroczysty, ale dla mnie to akurat nie ma znaczenia. Jeśli znajdę tego rodzaju akryl z "beczki" to będzie to dla mnie idealne rozwiązanie;>

www.kimla.pl: Faktycznie znalazłem informacje, tak jak mówisz, ze po podgrzaniu plexi przechodzi w monomer... Czy to oznacza, ze powinienem próbować przechwycić opary i próbować je skroplić (destylacja)? Pytam bo w moim naczyniu gdzie umieściłem kawałki z plexi, po podgrzaniu zlepiły się one w jedna gęsta galaretowata substancje, która po ochłodzeniu z powrotem przeszła w ciało stale. Wydaje się ono tak twarde jak przed podgrzewaniem... tyle tylko ze ma brzydki żółty kolor;> Czy to jeszcze plexi czy już monomer, a może jeszcze coś innego;>?

Awatar użytkownika

podrzeźbi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 512
Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
Lokalizacja: Mielec

#5

Post napisał: podrzeźbi » 07 paź 2010, 23:56

Przeróbka pleksi to już trochę wyższa szkoła jazdy w przetwórstwie tworzyw sztucznych. Granulat pleksi do wtryskarki jest drogi. Jeżeli chce się uzyskać "szybę" to nie na żadnym przemiale i forma lustro. Kolega chce to tak podgrzać w garnku ? Z dostępem powietrza ? Żywice chemoutwardzalne a tworzywo termoplastyczne to 2 różne bajki. Są przecież na allegro żywice przezroczyste do eksponatów.


Autor tematu
adib5
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 21
Rejestracja: 05 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Radom

#6

Post napisał: adib5 » 08 paź 2010, 01:14

Hmm... no niedobrze ze wyższa szkoła jazdy:/ Jak drogi może być ten granulat i gdzie go można znaleźć? Orientujesz się może?
... odnośnie twojego pytania... no tak zamierzałem to podgrzać w piekarniku z dostępem powietrza i tak tez nawet zrobiłem;> ...ale nie przejmuj się.. nie w domowym piekarniku tylko w laboratorium:) Wiem, ze potrawy z takiego piekarnika, w którym bym to podgrzewał mogłyby być wyjątkowo ciężko strawne;>
A odnośnie żywic.. wiem są na rynku i mam nawet pewne doświadczenie z nimi... ale własnie termoplastycznosc jest czymś na czym bardzo mi zależy...
Dodam ze istotne są dla mnie tez inne parametry... przede wszystkim chodzi tutaj o prędkość ultradźwięku i tłumienie... wiem żywica akurat te parametry ma podobne, ale akurat w moim przypadku akryl ma lepsze;>
Także wciąż czekam na jakieś rady;)


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7606
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#7

Post napisał: pukury » 08 paź 2010, 02:14

witam.
czy próbowałeś rozpuszczać " plexę " w kwasie octowym ( lodowym ) ?
ja tak robię dość dobry klej .
trochę to trwa - niestety .
topienie i takie tam zabiegi mogą zmienić całkowicie własności i fizyczne i chemiczne - pomijają powtarzalność takiego procesu .
a jak chcesz coś " zbadać " to musisz mieć przecież możliwość powtórki doświadczenia .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


www.kimla.pl
Posty w temacie: 2

#8

Post napisał: www.kimla.pl » 08 paź 2010, 12:18

O rozpuszczaniu plexy w kwasie octowym nie słyszałem. Prawdopodobnie kolega pomylił go z octanem etylu, który rzeczywiście rozpuszcza plexi. Kwas octowy to stężony ocet.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7606
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 08 paź 2010, 13:18

witam.
raczej ocet to rozcieńczony kwas :lol:
rozpuszcza się - rozpuszcza .
nie dalej jak w zeszłym tygodniu szwagier mi przyniósł 100 ml kwasu i rozpuściłem plexe .
chodzi o kwas octowy - zwany również lodowym - wyjątkowe świństwo .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

podrzeźbi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 512
Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
Lokalizacja: Mielec

#10

Post napisał: podrzeźbi » 08 paź 2010, 16:18

No i nawet jeżeli ta pleksa będzie poprawnie odlana tzn. bez przegrzania czy utlenienia to ostateczna bryła będzie krucha i nie nadaje się za bardzo do zastosowań konstrukcyjnych. Dla porównania tworzywo ABS stosuje się nawet i na zderzaki a cena jego granulatu jest co najmniej 3 razy mniejsza. Tylko nie da się z niego zrobić soczewki. W workach >25kg nie problem to kupić ale w małych ilościach to nie wiem.
Ostatnio zmieniony 08 paź 2010, 16:23 przez podrzeźbi, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”