Materiał na formę do termoformowania próźniowego
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 251
- Rejestracja: 03 gru 2007, 15:46
- Lokalizacja: Silesia
Materiał na formę do termoformowania próźniowego
Witam
Mam do wykonania dosyć nietypową formę na termoformierkę próźniową. Ogólnie rzecz biorąc są to wkładki do opakowań.
Gabaryty X Y sa raczej nieważne, gorzej z głębokością.
90% form robię z MDF, ale teraz mam kłopot. Do wykonania mam wkładkę w kształcie kratki.
Problem w tym że "żeberko" kratki ma mieć wysokość 15 mm a szerokość max 1,5 mm najlepiej 1mm
MDF trzyma się w miarę dobrze do 5-8 mm przy tej grubości żeberka, przy 15 mm od razu się wygina i łamie.
Poszukuję materiału który przy tych wymiarach wytrzyma frezowania a później termoformowanie (ilości małoseryjne do 1000 szt.na formę) Wstępnie myślałem o płytach modelowych lub narzędziowych ale nie mam w tej kwestii doświadczenia i nie wiem o jakich właściwościach płytę wybrać [twardość, odporność na zginanie itp] (tym bardziej że są one dość kosztowne)
Byłbym bardzo wdzięczny za jakąś podpowiedź ewentualnie polecenie jakiegoś materiału (im tańszym tym lepszy ]
Pozdrawiam forumowiczów.
Mam do wykonania dosyć nietypową formę na termoformierkę próźniową. Ogólnie rzecz biorąc są to wkładki do opakowań.
Gabaryty X Y sa raczej nieważne, gorzej z głębokością.
90% form robię z MDF, ale teraz mam kłopot. Do wykonania mam wkładkę w kształcie kratki.
Problem w tym że "żeberko" kratki ma mieć wysokość 15 mm a szerokość max 1,5 mm najlepiej 1mm
MDF trzyma się w miarę dobrze do 5-8 mm przy tej grubości żeberka, przy 15 mm od razu się wygina i łamie.
Poszukuję materiału który przy tych wymiarach wytrzyma frezowania a później termoformowanie (ilości małoseryjne do 1000 szt.na formę) Wstępnie myślałem o płytach modelowych lub narzędziowych ale nie mam w tej kwestii doświadczenia i nie wiem o jakich właściwościach płytę wybrać [twardość, odporność na zginanie itp] (tym bardziej że są one dość kosztowne)
Byłbym bardzo wdzięczny za jakąś podpowiedź ewentualnie polecenie jakiegoś materiału (im tańszym tym lepszy ]
Pozdrawiam forumowiczów.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 748
- Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ojciec mój robi to tak że model z mdfu lakieruje, robi formę matkę z żywicy a potem z niej odlewa gotowe modele ze specialnej zywicy z wypełnieniem w postaci pyłu aluminiowego.
Odlewy nawierca gdzie trzeba i w ciagu dniówki może ich zrobić dość dużo. Z kolei duże modele daje do laminatorów któzy robią forme matke z laminatu i zniej robią formy laminatowe do termoformowania. Do małych elementów jednak najlepsza jest opcja z odlewaniem. Ponadto przy odlewaniu warto dorobić taki rdzeń żeby po wsadzeniu go do formy zajmował on znaczną jej objętość przy zachowaniu grubości scianki, oszczędzasz wtedy na żywicy i łatwiej powiercić otworki. Ponatdo pamiętaj przy odelwaniu o skosach i oddzielaczach, żeby wyjąć model mdf z formy dobrze wstawić mu od spodu tulejki gwintowanee co potem ułatwia wybicie go. podobnie z wybijaniem form z żywicy. Wykonane w ten sposób formy wystarczają do małoseryjnej produkcji i w zaszadzie po formowaniu około 20 razy dziennie nie zauważono jak dotąd zużycia.
Modele Ojciec robi ze sklejki i mdf'u łącząc bryły podstawowe i szpachlując połączenia. Potem lakier i odlewanie.
Odlewy nawierca gdzie trzeba i w ciagu dniówki może ich zrobić dość dużo. Z kolei duże modele daje do laminatorów któzy robią forme matke z laminatu i zniej robią formy laminatowe do termoformowania. Do małych elementów jednak najlepsza jest opcja z odlewaniem. Ponadto przy odlewaniu warto dorobić taki rdzeń żeby po wsadzeniu go do formy zajmował on znaczną jej objętość przy zachowaniu grubości scianki, oszczędzasz wtedy na żywicy i łatwiej powiercić otworki. Ponatdo pamiętaj przy odelwaniu o skosach i oddzielaczach, żeby wyjąć model mdf z formy dobrze wstawić mu od spodu tulejki gwintowanee co potem ułatwia wybicie go. podobnie z wybijaniem form z żywicy. Wykonane w ten sposób formy wystarczają do małoseryjnej produkcji i w zaszadzie po formowaniu około 20 razy dziennie nie zauważono jak dotąd zużycia.
Modele Ojciec robi ze sklejki i mdf'u łącząc bryły podstawowe i szpachlując połączenia. Potem lakier i odlewanie.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 748
- Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Można sobie z tego odlewać płyty modelowe o różnych gabarytach i potem frezować, wychodzi pewnie taniej niż gotowy materiał na formy. A dlaczego nie robisz tego w alu>?Cooper pisze:Dzięki za radę ale jest z tym trochę zabawy a ja tych form docelowo mam robić sporo o o różnych wymiarach, dlatego głównie interesuje mnie jakiś materiał gdzie po zdjęciu z frezarki można by go od razu założyć na termoformierkę.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 748
- Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Chyba że używasz typowego stopu na formy, fortal, certal obrabiają się pięknie na sucho i wychodzi dobra powierzchnia, z tym że jak frezarka do drewna to obroty ma potężne i może jednak przypalać trochę frez, zastosowanie frezów dwupiórowych trochę pomoże. Ja jednak składniał bym się do tej żywicy z aluminiowym wypełniaczem, dobrze się to obrabia i nie jest jakieś mocno drogie, druga sprawa to taka że czy z alu czy żywicy i tak trzeba potem wszystko przejechać papierkiem aby uzyskać miękkie przejścia i równomierną fakturę.