czym wyciąć ?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
angy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 09 wrz 2009, 16:35
Lokalizacja: Wroclaw

czym wyciąć ?

#1

Post napisał: angy » 09 wrz 2009, 16:49

Witam serdecznie,
proszę o pomoc w doborze urządzenia, potrzebuje wyciąć (lub zlecić wycięcie, wyfrezowanie) przegrody plastikowej (tworzywo twarde) wewnątrz plastikowego pojemnika z tuszem (model HP 21). Przegroda dzieli pojemnik na dwie komory, w mniejszej jest gąbka nasączona atramentem. Chcę usunąć gąbkę i po wycieciu przegrody założyc inną, która zmieści większą porcję atramentu.
Pożyczyłam do prób frezarkę (taką modelarską) -nie poradziła sobie,za niskie obroty, mało precyzyjna. Można ta przegrodę wyłamać ale to wymaga zbyt dużej siły i czasu, poza tym pozostają części plastikowe które należałoby zczyścić ale nie wiem czym :)
Usilnie poszukuje narzędzia, które ułatwi mi tą pracę.
Za wszelkie uwagi będę wdzięczna. Zdjęcia lub szerszy opis problemu mogę dosłać :)
pozdrawiam,



Tagi:


SQ3VAZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 313
Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
Lokalizacja: Przylep

#2

Post napisał: SQ3VAZ » 09 wrz 2009, 18:08

Wrzuc tutaj albo na mail'a foto tego pojemnika, ze zwroceniem uwagi na element ktory chcesz wyciac.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#3

Post napisał: Leoo » 09 wrz 2009, 22:04

Podziwiam zapał Koleżanki do brudnej roboty.
Miałem podobny problem, HP930C i dolewanie atramentu do pojemników - masakra. Na dodatek można było wykonać to najwyżej 4 razy, później głowica i tak się uszkadzała elektrycznie lub mechanicznie. Zmarnowany czas, pieniądze na tusze, udrażniacze, klipsy, kulki, cała masa zadrukowanego testowo papieru, kolorowe palce.
Zmieniłem drukarkę na Canon z serii IP, po dwóch latach zapchała się głowica.
Aktualnie mam Epsona RX585, który posiada głowicę piezoelektryczną, w związku z czym nie "zagotowuje" tuszu i nic się nie wytrąca. Pojemniki nie zawierają gąbki i można kupić takie z chipem samoresetującym i korkiem do wygodnego dolewania. 0,6 litra atramentu kosztuje ok. 72 pln, co wystarcza do sześciokrotnego tankowania. Jest to drukarka sześciokolorowa do zdjęć w rozdzielczości 1440 dpi ale można kupić też czterokolorowe. Głowica jest elementem stałym drukarki, producent nie przewiduje konieczności jej wymiany przed zużyciem innych mechanizmów.
Drukuję całą masę zdjęć, dolewałem kilka razy atrament i jak na razie wszystkie dysze są drożne. :cool:


zolax
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 164
Rejestracja: 15 cze 2007, 17:40
Lokalizacja: Wrocław

#4

Post napisał: zolax » 10 wrz 2009, 12:02

Po pierwsze to podzielam doświadczenia Leoo, mam Epsona C42SX, wlałem tam z 2 L tuszu i dalej działa, czasami tylko udrażniam kardridżem z płynem, zamienni kolor lub czarny 3 zł :).

Wracając do tematu znalazłem u siebie to HP21 - problem jest tylko w tym że tam nie widze żadnej przegrody :> .
Załączniki
1.jpg
1.jpg (61.86 KiB) Przejrzano 959 razy


Autor tematu
angy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 09 wrz 2009, 16:35
Lokalizacja: Wroclaw

#5

Post napisał: angy » 10 wrz 2009, 12:41

O dziękuje, ja jeszcze nie mam fotki.
Tusz, który masz to model starszy, teraz są modele HP 21 i HP 21XL, te pierwsze mają przegrodę tuż za siateczką (gąbeczka z atramentem zajmuje może 1/3 całości pojemnika), widoczną na dnie pojemnika.
Model XL- jak sama nazwa wskazuje- ma większą pojemność i przegrody nie posiada, tak jak w pokazanym na zdjęciu modelu.

A ustosunkowując sie do opini kolegów :) Dziękuję za radę, jeśli chodzi o Epsona, trochę się dziwię, że faktycznie nie macie z tymi drukarkami, a raczej tuszami problemu, chyba dobry atrament kupujecie. Osobiście wolę drukarki HP i Canon np. iP4200 ..ze względu na ogólnie mniejszą awaryjność.

Co do mojego tematu... szukam rozwiązania do profesjonalnego zastosowania, zastanawiam się czy takie mini frezarki-szlifierki poradziłyby sobie, nie wiem jak trwałe są te końcówki, bo chodzi o wycięcie (lub nacięcie i wyłamanie) a następnie usunięcie resztek plastiku.
Mam nadzieję, że mój problem jakoś się wpisuje w tematykę tego forum :)
pozdrawiam,

Awatar użytkownika

termit_tm
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 702
Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
Lokalizacja: Leszno

#6

Post napisał: termit_tm » 10 wrz 2009, 14:19

nie bardzo rozumiem o co w tym wszystkim chodzi ? po co się tak męczyć z atramentowymi ? nie lepiej laserowa i za 20 zł toneru rok spokoju ?

co do wycinania plastiku to też nie rozumiem skoro to plastik to może nożyczkami/ucinaczami do przewodów na pewno wytnie się dokładniej niż frezarka "z ręki"


Autor tematu
angy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 09 wrz 2009, 16:35
Lokalizacja: Wroclaw

#7

Post napisał: angy » 10 wrz 2009, 15:02

Rozumiem, ale mój problem nie dotyczy doboru odpowiedniej drukarki, ale profesjonalnego podejścia do wycięcia tejże przegrody... w skali przemysłowej.
Jeśli nie znajdę urządzenia, muszę szukać wykonawcy - a pewnie z tym też nie będzie lekko :) Dlatego zwracam się o pomoc do osób byćmoże bliżej związanych z obróbką tworzyw.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 10 wrz 2009, 15:27

angy pisze:Rozumiem, ale mój problem nie dotyczy doboru odpowiedniej drukarki, ale profesjonalnego podejścia do wycięcia tejże przegrody... w skali przemysłowej.
Jeśli nie znajdę urządzenia, muszę szukać wykonawcy - a pewnie z tym też nie będzie lekko :) Dlatego zwracam się o pomoc do osób byćmoże bliżej związanych z obróbką tworzyw.
Dobra, niech będzie, że HP są najlepsze.
Osobiście nie wyobrażam sobie cięcia wnętrza pojemnika za pomocą freza. W trakcie takiej obróbki powstają wiórki o różnej wielkości i bez wątpienia znajdą się takie, które skutecznie zablokują dysze głowicy, oczywiście nie od razu. Koleżanka zamiast odnieść biznesowy sukces poniesie porażkę. Jedyne co przychodzi mi do głowy to "cięcie" tworzywa za pomocą drutu grzejnego. Potrzebna jest lutownica transformatorowa i odpowiednio ukształtowany grot.

Wracając do materiałów eksploatacyjnych Epsona - kupujemy komplet zbiorników samoresetujących. Dokupowanie pojemników od różnych dostawców prowadzi do błędów odczytu, mimo że teoretycznie są zgodne.


SQ3VAZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 313
Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
Lokalizacja: Przylep

#9

Post napisał: SQ3VAZ » 10 wrz 2009, 17:14

A czy jakies narzedzie termiczne nie wchodzi w gre. Jak to tworzywo poddawaloby sie pod czyms w formie noza termicznego..?
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2819
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#10

Post napisał: koala.g » 11 wrz 2009, 00:00

Ja zaproponowałbym tzw. dremelka
Obrazek
Ja kupiłem taką miniszlifiereczkę firmy alpha tools zestaw walizkowy z kilkoma "końcówkami" za ok 70-80zł.
Część końcówek to było badziewie ale niektóre się świetnie spisują.
Bardzo pomocne przy majsterkowaniu .
Dokupić jakiś fajny frez do plastiku i można działać.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”