czy powinno używać sie chłodziwa?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
januszd
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 246
Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
Lokalizacja: łodzkie
Kontakt:

czy powinno używać sie chłodziwa?

#1

Post napisał: januszd » 18 sty 2015, 17:52

Witam, chciałbym ulepszyć pracę podczas frezowania plexi, i zastanawiam się czy wprowadzić chłodzenie, czy może zastosować lepsze frezy.

Jak to jest u was , lejecie coś na frez, mgła olejowa, denaturat?


Rzemieślnik Artysta

Tagi:

Awatar użytkownika

mumin
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 577
Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
Lokalizacja: śląsk

Re: czy powinno używać sie chłodziwa?

#2

Post napisał: mumin » 19 sty 2015, 12:08

januszd pisze:Witam, chciałbym ulepszyć pracę
tzn co chcesz osiągnąć ? Najważniejszy jest rodzaj pleksi. Czytałem kiedyś na forum że woda z mydłem do smarowania/chłodzenia ale nie próbowałem, tnę na sucho wylewaną jak dla mnie jest ok
Frez jednopiórowy polerowany.


kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

#3

Post napisał: kuras » 19 sty 2015, 12:13

Sprawdż czy dany rodzaj plexi nie wciąga cieczy, bo czasem mogą jakieś cuda się dziać :) z reguły jadę każde tworzywo na sucho i jest ok ewe myślałbym na przedmuchu samym powietrzem i jakimś lepszym frezem. ( ja używam zazwyczaj nowych HSS i jestem zadowolony)


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#4

Post napisał: kubus838 » 19 sty 2015, 14:13

Witam
Jeżeli frezujesz plekse wylewaną to możesz użyć chłodziwa nic jej nie przeszkadza a możesz ją frezować na sucho to jest kwestia co ile ustawisz przejścia i tak Cie obróbka powierzchni frezowanych nie minie. Robilem różnymi frezami i do metalu i do drewna. To jest kwestią jak wczesniej pisałem ustawienia procesu obróbki.

Co do tej drugiej pleksy to ona podczas frezowania klei się do freza. Ja użyłem wody z ludwikiem tylko nie polałem a chłodziwo cały czas było lane na frez i materiał.

robert


Autor tematu
januszd
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 246
Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
Lokalizacja: łodzkie
Kontakt:

#5

Post napisał: januszd » 19 sty 2015, 14:27

Zależy mi na tym aby frez sie nie obklejał ( zdarza się to żadko) , nie tępił tak szybko, i tak mocno nie hałasował. Uzycie ludwika z wodą ze zwykłej psikawki póki co pomaga, zaznaczę że nie używam super frezów polerowanych, tylko zwykłe 2piórowe VHM typu rybi ogon za 10 pln z allegro :)
Rzemieślnik Artysta


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#6

Post napisał: kubus838 » 19 sty 2015, 16:12

Nie przejmuj się frezami. Ja po perypetiach z tzw. "super wytrzymałymi" frezami kupiłem od kierowcy tira frezy kupione gdzieś na terenie rosji. Były to zwykłe dwupiórowe do drewna. I na pleksi wylewanej bardzo ładnie frezował. Na tej drugiej to się chyba nazywa "ekstrudowanej" wióry pleksi kleją się idealnie do freza i nie ważne czy frez zwykły za Buga czy VHM kupiony w salonie, a co za tym idzie frez strasznie hałasuje i niszczy powierzchnie i krawędź frezowania. Mała uwaga chłodziwo musi być cały czas pompowane i filtrowane. Mnie wielka kropla chłodziwa na materiale (jak tu koledzy radzą) nie pomagała po przejechaniu kilku centymetrów frez się obklejał i łamał. Nie wiem jak Ty ale ja do takiej obróbki używałem frezów od 0,9mm do 1,5mm.
A co do frezów to te z rosji naprawde się napracowały. Jak ogladam je przez lupe zegarmistrzowską to jestem zdziwiony - nie widać po nich żadnego zużycia.

rpbert


Autor tematu
januszd
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 246
Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
Lokalizacja: łodzkie
Kontakt:

#7

Post napisał: januszd » 19 sty 2015, 18:15

Dotąd miałem styczność z dwoma rodzajami "pleksy"
Jedna była mleczna , taka jakby tłusta i miękka,

Druga bardzo krucha, przeźroczysta i twarda.

Póki co chcę zrobić stół na podciśnienie, bo walka z mocowaniem, taśmami, to masakra jest, a potem wychodzi że 30% materiału idzie na odrzut bo był w miejscu mocowania, est to po prostu bardzo nieporęczne w moim przypadku.

Frez na pewno musi być ostry, materiał dobrze zamocowany, i do tego jakieś smarowanie typu psikawka z mydłem z wodą.
Rzemieślnik Artysta


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#8

Post napisał: kubus838 » 19 sty 2015, 18:40

Frez to musi być bardzo ostry. Najlepiej mocować plakse do obróbki na stola za pomocą uchwytów metalowych. Poszukaj tu na forum są różne rodzaje takich uchwytów które można kupić lub przygotować we własnym zakresie.

Ja jak kupuje plekse to prosze o tą wylewaną do frezowania i od razu prosze o próbki. Na próbkach sprawdzam jak się zachowuje. Jak się klei do narzędzia to ją zwracam w całości a jak ładnie się frezuje to wykonuje całe zamówienie.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”