wykonanie wału maszynowego- bicie

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
MichałM12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 111
Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
Lokalizacja: wrocław

wykonanie wału maszynowego- bicie

#1

Post napisał: MichałM12 » 21 paź 2011, 23:33

Witam,
Dziś na tokarce CNC wykonwyałem wał, długość-770mm,zakres pracy maszyny w "Z" 450mm.
Wał był obrabiany z dwóch zamocowań.
Najpierw w twardych szczękach, następnie druga strona w miękkich, oczywiście wszystko podparte kłem.
Po obróbce i zamocowaniu w kłach z obu stron na szlifierce, okazało sie że jest bicie około 0.25mm.
Co może być przyczyną bicia?
Dodam że szczęki były prawidłowo przetoczone.
Pozdrawiam



Tagi:


tomken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 157
Rejestracja: 02 wrz 2009, 18:49
Lokalizacja: gniezno

#2

Post napisał: tomken » 22 paź 2011, 00:21

szczęki szczękami, kieł kłem, tyle tylko, że toczyłeś jakieś 450mm, szczęki to powiedzmy kolejne100mm, i pozostaje jakieś 220 w przelocie wrzeciona, które też się obraca, podczas obrotów odkształca, gdybyś toczył takie 220mm to pewnie podparłbyś to kłem, we wrzecionie raczej takiej możliwości nie ma, osobiście przy toczeniu takich ustrojstw w prześwit wrzeciona nabijam tulejki z poliamidu, które stabilizują nie obrabianą aktualnie część wałka, powinno pomóc


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#3

Post napisał: Mariuszczs » 22 paź 2011, 14:59

U mnie zawsze w takim przypadku po prostu po zamocowaniu wału w szczękach i potem dojazd kłem powoduje skrzywienie wałka ( przesunięcie nakiełka do osi wrzeciona ).
Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone :) .


Autor tematu
MichałM12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 111
Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
Lokalizacja: wrocław

#4

Post napisał: MichałM12 » 22 paź 2011, 19:25

Mariuszczs pisze:Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone
i co zrobić zby uniknąć takiego efektu?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#5

Post napisał: IMPULS3 » 22 paź 2011, 21:12

MichałM12 pisze: Mariuszczs napisał/a:
Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone i co zrobić zby uniknąć takiego efektu?
Zawsze jeżeli nakielki mogą być nie symetrycznie w stosunku do wierzchniej warstwy materialu, to takie toczenie powinno się zacząć od tego że taki zamocowany wal toczymy od strony kla w tym miejscu w którym będziemy mogli zlapać uchwytem, następnie obracamy wal i zataczamy drugą stronę, i jeszcze raz zataczamy pod szczęki i po ponownym zamocowaniu dopiero toczymy zgrubnie lub na gotowo.
Im więcej takiego obracania i zataczania walu tym mniejsze ryzyko bicia, choć min. to dwa a optymalnie to trzy razy.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#6

Post napisał: Mariuszczs » 22 paź 2011, 21:48

Ja raz zastosowałem opitolone szczęki do jednego ząbka i pomogło - wałek się nie skrzywił tylko przesunął w szczękach, tyle że po obróceniu zostało mi parę cm i nie podpierałem koniem więc już nie było problemu z nakiełkiem a ten ponownie wystąpi raczej.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: wykonanie wału maszynowego- bicie

#7

Post napisał: kamar » 22 paź 2011, 22:19

MichałM12 pisze: w kłach z obu stron na szlifierce,
Nie bardzo rozumiem po co te kombinacje alpejskie skoro i tak będzie szlifowany ?


zdzicho
Posty w temacie: 3

#8

Post napisał: zdzicho » 22 paź 2011, 22:26

Ale jeszcze musi wydać ,a to zależy od naddatku jaki pozostał.Wał jest taki jakim go wykonano i inny już nie będzie jako półwyrób.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#9

Post napisał: IMPULS3 » 22 paź 2011, 22:42

kamar pisze: Nie bardzo rozumiem po co te kombinacje alpejskie skoro i tak będzie szlifowany ?
Ano poto aby bylo mniej szlifowania, teraz bądż w przyszlości. :razz:
zdzicho pisze: Ale jeszcze musi wydać ,a to zależy od naddatku jaki pozostał.Wał jest taki jakim go wykonano i inny już nie będzie jako półwyrób.
A jak nie wyda to się zrobi drugi, ale już dobry. :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#10

Post napisał: kamar » 23 paź 2011, 06:56

IMPULS3 pisze: Ano poto aby bylo mniej szlifowania, teraz bądż w przyszlości. :razz:
Jeżeli już sie biorę za robienie wału 770mm na tokarce o skoku 400 to wiem że tego dokładnie nie zrobię, zostawiam troche wieksze naddatki a nie przetaczam szczęki za każdym razem :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”