Wiercenie w twardej stali i spawach.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Wiercenie w twardej stali i spawach.

#1

Post napisał: ak47 » 07 mar 2015, 18:17

Witam. Od razu zaznaczam że nie mam dostępu do drążarek wgłębnych.

Otóż mam wywiercić otwór na długość 60 mm i średnicę 25mm i jest tylko parę problemów. A mianowicie materiał jest twardy okrutnie gdyż jest to wałek odbioru mocy od ciągnika. na dodatek w jednym miejscu spawany. Z toczeniem go po wierzchu nie było kłopotu ale już z wierceniem i owszem. Mam do dyspozycji tylko wiertła HSS Wiertłem 10 poszło w miarę dobrze. (obroty 200). Ale już wiertło 15 łapało spaw więc zmniejszyłem obroty do 25 obr/min. Po wywierceniu około 35 mm wiertło pękło i będę się musiał w poniedziałek z nim trochę pomęczyć żeby go wydłubać. a potem dokończę wytaczakami już. Tak na przyszłość jakie macie rady przy wierceniu takich twardych materiałów? obroty jak najmniejsze ? chłodzenie wodą czy lepiej olejem ze względu na wyższą temperaturę wrzenia ?



Tagi:

Awatar użytkownika

kkudd
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 30
Rejestracja: 04 mar 2015, 13:36
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: kkudd » 07 mar 2015, 18:55

Woda czy olej Ci nic nie pomoże w czasie wiercenia wiertłami HSS (to trochę jak przebijanie ręką betonowej ściany) materiałach hartowanych, minimum niezbędne to wiertło węglikowe (czyli VHM) z poryciem (TiN, TiAlN....) - wystarczająca sprawa przy stalach konstrukcyjnych wyższej jakości, mikrostopowych, w czasie wiercenia spawów itd. Zakładam że nie interesuje Cie obróbka materiałów o twardości 65-72HRC dla tego nie polecam wierteł składanych z płytkami z CBN - sporo kosztują. Popatrz na stronę garant-a (hoffmann group), Brammer-a itp Parametry polecam stosować zalecane przez producenta wiertła - oni wywiercili więcej dziur w czasie testów niż ludzie łącznie na tym forum.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#3

Post napisał: Mariuszczs » 07 mar 2015, 19:19

Raczej małym wiertłem np 8 mm a potem 24 i wytaczak, natomiast nie jest to twarde jak tyle wywierciłeś ( tylko niejednorodne )


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#4

Post napisał: ak47 » 07 mar 2015, 19:56

Raczej jest dość twarde na pewno bo waląc ( WALĄC) w to młotkiem powstaje ledwie widoczne wgniecenie.

Awatar użytkownika

kkudd
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 30
Rejestracja: 04 mar 2015, 13:36
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: kkudd » 07 mar 2015, 20:09

ak47 pisze:Raczej jest dość twarde na pewno bo waląc ( WALĄC) w to młotkiem powstaje ledwie widoczne wgniecenie.
Nie wiem ja nie określam twardości materiału młotkiem tylko twardościomierzem :razz:


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#6

Post napisał: ak47 » 07 mar 2015, 20:39

No cóż, ja mam biedny warsztat bo raptem do metalu mam tokarkę i wiertarkę kadłubową i trochę elektronarzędzi. Do drewna mam za to prawie cały park maszynowy.

Nie robię tego też zarobkowo a tylko na potrzeby własne czy znajomych więc taka metoda mi starcza by wiedzieć na co się szykować jeśli widzę takie dziwnie podejrzane wałki.
Poza tym bez młota to nie robota ;P

Awatar użytkownika

kkudd
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 30
Rejestracja: 04 mar 2015, 13:36
Lokalizacja: Polska

#7

Post napisał: kkudd » 07 mar 2015, 21:00

ak47 pisze:No cóż, ja mam biedny warsztat bo raptem do metalu mam tokarkę i wiertarkę kadłubową i trochę elektronarzędzi. Do drewna mam za to prawie cały park maszynowy.

Nie robię tego też zarobkowo a tylko na potrzeby własne czy znajomych więc taka metoda mi starcza by wiedzieć na co się szykować jeśli widzę takie dziwnie podejrzane wałki.
Poza tym bez młota to nie robota ;P
Spokojnie nie chciałem Cie urazić, nie sugerowałem też że jestem ą ę, zdaje sobie sprawę że na tym forum 98% ludzi to hobbiści itp ludzie - jestem tu nowy i tak z ciekawości patrze o czym tu ludzie rozmawiają, jak mogę to pomagam - moja spajalność to napędy hydrostatyczne oraz obróbka na twardo plus szlifowanie. Hmm młotek jest niezbędny ale nie przy maszynie za 750000 euro, tu lepiej użyć przyzwoitego klucza dynamometrycznego. Pozdro


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#8

Post napisał: ak47 » 07 mar 2015, 22:46

Nie jestem urażony, chciałem tylko pokazać że nie jestem przemysłowcem który jutro bierze twardościomierz vickersa i bada twardość wałka po czym w katalogu znajduje potrzebne narzędzia i zamawia. Nawet połówki amatora obróbki skrawaniem ze mnie nie ma;) wszystkiego się dopiero uczę z pomocą książki i forum

Awatar użytkownika

kkudd
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 30
Rejestracja: 04 mar 2015, 13:36
Lokalizacja: Polska

#9

Post napisał: kkudd » 08 mar 2015, 00:14

ak47 pisze:Nie jestem urażony, chciałem tylko pokazać że nie jestem przemysłowcem który jutro bierze twardościomierz vickersa i bada twardość wałka po czym w katalogu znajduje potrzebne narzędzia i zamawia. Nawet połówki amatora obróbki skrawaniem ze mnie nie ma;) wszystkiego się dopiero uczę z pomocą książki i forum
Spoko, gdyby był problem z czymś to da znać Szanowny, ja także cały czas się rozwijam, jak mi się poszczęści z projektem który chce wdrożyć to było by coś fantastycznego-proszę o trzymanie kciuków. Pozdrawiam


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#10

Post napisał: Majster70 » 10 mar 2015, 08:39

Na spawach siadają często i narzędzia HM (węglikowe) z powodu nadmienionej przez Mariusza niejednorodności materiału. Spaw jest w jednym miejscu twardy w drugim bardziej miękki (w małej skali) i wiertła ci siadają. W twoich warsztatowych warunkach w miarę niedrogą opcją są wiertła HSS-Co, trochę lepsze od zwykłych HSS, (o wiertłach węglikowaych - HM - zapomnij to nie ten sprzęt) oraz wcześniejsze podszlifowanie spoiny kamieniem szlifierskim ile się da - jeśli się da. Do twardszych materiałów oprócz zmniejszenia obrotów dobrze jest wiertło zaszlifować "mniej ostro".

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”