wielkie wżery na odlewie

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
terecha
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 50
Rejestracja: 25 paź 2010, 20:56
Lokalizacja: lubelskie

wielkie wżery na odlewie

#1

Post napisał: terecha » 20 wrz 2012, 13:59

witam!

wrzuciłem nieopatrznie metalowe części do zbyt mocnego roztworu kwasu solnego i zeżarł je za mocno, porobiły się ogromne wżery, zależy mi na odnowieniu powierzchni bez szlifowania w celu wyrównania do poziomu dziur.

Czy istnieje jakiś sposób na naprawę elementów poza lutowaniem twardym mosiądzu do dziur?

pzdr




lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#2

Post napisał: lukadyop » 20 wrz 2012, 15:06

chester molecular klej do stali zeliwa itd oraz do naprawy ubytków, albo napawanie.


Autor tematu
terecha
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 50
Rejestracja: 25 paź 2010, 20:56
Lokalizacja: lubelskie

#3

Post napisał: terecha » 20 wrz 2012, 18:13

tylko że na naprawianą powierzchnię potem musi iść chrom, wszelkie sposoby naprawiania muszą być prądoprzewodne tj klej odpada :/


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#4

Post napisał: CFA » 20 wrz 2012, 19:00

terecha pisze:tylko że na naprawianą powierzchnię potem musi iść chrom, wszelkie sposoby naprawiania muszą być prądoprzewodne tj klej odpada :/
Mało to klejów przewodzących? Coś na pewno da się dobrać.


Autor tematu
terecha
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 50
Rejestracja: 25 paź 2010, 20:56
Lokalizacja: lubelskie

#5

Post napisał: terecha » 20 wrz 2012, 19:35

nigdy nie stosowałem tej metody? czy na 100% osiądzie na tym miedź i chrom? Nie chciałbym żeby po jakimś czasie zaczął odpadać
Wystarczy że np taką dziurę zacynujesz i do 2 lat w tym mscu powłoka odpada.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: CFA » 20 wrz 2012, 20:14

terecha pisze:nigdy nie stosowałem tej metody? czy na 100% osiądzie na tym miedź i chrom? Nie chciałbym żeby po jakimś czasie zaczął odpadać
Wystarczy że np taką dziurę zacynujesz i do 2 lat w tym mscu powłoka odpada.
Ja też nie stosowałem. Spróbuj. Za dwa lata napisz co się stało.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#7

Post napisał: jasiu... » 21 wrz 2012, 16:03

Nie pochromujesz takiej powłoki. Jeśli masz jakiekolwiek doświadczenie z galwanizacją, to wiesz, że płaszczyzna przygotowana pod pokrycie powinna być jednorodna pod względem składu - nie powinny być to nawet różne metale. Czemu - ano bo jak jakaś część powierzchni będzie słabiej przewodziła prąd, to i słabiej w tym miejscu osiądzie pokryty metal - będzie go wyraźnie mniej, będziesz miał plamy.

Możesz próbować cały przedmiot poszpachlować, wyprowadzić powierzchnię, a następnie dać na to warstwę miedzi (tak jak się pokrywa tworzywa) chemicznie. Czy to będzie trzymać - no płytki drukowane w obwodach elektrycznych (produkowane podobną metodą) - ścieżki się trzymają. Proponuję, żebyś sprawdził, gdzie w okolicy jest "metalizacja tworzyw sztucznych" i z nimi sprawę obgadał, jak i czym zakleić dziurki i jak dalej postępować z elementem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”