Prostowanie płaskownika

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Janusek
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 8
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:51
Lokalizacja: Podwilk

Prostowanie płaskownika

#1

Post napisał: Janusek » 19 maja 2017, 13:57

Cześć

Mam do wyprostowania płaskowniki z blachy 6mm wymiary 2 x 50 cm.

Ktoś może podsunąć pomysł, doradzić jak/czym je najlepiej wyprostować?

Wiem, że istnieją "prościarki" do takich płaskowników, ale może ma ktoś jakieś domowe rozwiązania?

Jakieś pomysły?


Pozdrawiam
Janusz,



Tagi:


friko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 281
Rejestracja: 23 lut 2012, 10:17

Re: Prostowanie płaskownika

#2

Post napisał: friko » 19 maja 2017, 14:22

Janusek pisze:istnieją "prościarki" do takich płaskowników, ale może ma ktoś jakieś domowe rozwiązania?
Prostownice....do ilu tak krótkich sztuk?
Młotek gumowy i klepać :razz:


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#3

Post napisał: ak47 » 19 maja 2017, 19:14

Wziąć coś co jest na pewno proste i się nie wygnie. Płaskowniki kłaść na tym pojedynczo i ściskami dociskać do naszej powierzchni wzorcowej, uprzednio najlepiej podgrzewając trochę. Ale musisz wiedzieć, że taki płaskownik handlowy nie jest płaski tylko grubość jego będzie się waha w paru setkach więc idealnie to go nigdy nie wyprostujesz bez szlifowania no ale zapewne nie chodzi Ci o aż taką płaskość, a jedynie o płaskość i prostość akceptowalną na normalne potrzeby.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 20 maja 2017, 12:44

friko pisze:Młotek gumowy i klepać
Płaskownik 6mm i gumowy młotek ?
Można próbować młotem, ale pozostaną wyraźne ślady. Można klepać przez twarde drewno (np. dąb) lub klocek mosiężny, aluminiowy itp. Dobrze jest podgrzać miejsce kucia. Jak klepać, to najlepiej wytłumaczy blacharz lub dobry ślusarz, kowal, trudno to opisać. Ogólna zasada jest taka, że klepiemy miejsca, gdzie metal ma się rozszerzyć i poprawiamy w ten sposób kształt. Trzeba też do czegoś się odnieść, żeby ocenić postępy pracy. Cenna jest cierpliwość i silna ręka.
Przemysłowo taką operację przeprowadza się poprzez wielokrotne, nieznaczne przeginanie płaskownika na kolejnych rolkach prościarki. Dla takiego płaskownika, byłaby to spora maszyna.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2017, 10:13 przez clipper7, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#5

Post napisał: adam Fx » 20 maja 2017, 18:05

na szybko ramka ze złomu + lewarek jak nie masz prasy.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”