Planowanie powierzchni płyty 3100x1850 - problem

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Warot Mateusz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 11 gru 2011, 10:47
Lokalizacja: Kraków

Planowanie powierzchni płyty 3100x1850 - problem

#1

Post napisał: Warot Mateusz » 11 gru 2011, 11:09

Witam serdecznie,

Mam pewien problem, z którym być może pomożecie mi się uporać. Mianowicie chodzi o obrobienie 6 konkretnych powierzchni (odpowiadających za prowadzenie tej płyty) zgodnie z poniższym zestawienie oraz rysunkiem:
- rzut z przodu : płaszczyznowość 4 powierzchni;
- rzut z tylu : równoległość 2 powierzchni względem powyższych 4 oraz płaszczyznowość względem siebie;
- całość powyższa prostopadła względem konkretnej powierzchni widocznej w rzucie z dołu.

I tu rodzi się pytanie. Czy nie wiecie gdzie u licha można przeprowadzić powyższy proces? Płyta zwiedziła już kilka firm i wychodził problem zakresu roboczego w trakcie, bądź tuż po oględzinach.

Jeżeli chodzi o dokładności uzyskanych powierzchni - jest to kwestia do dogadania, tak naprawdę, aby spełnić wytyczne posiadana przez firmę "X" maszyna (prawdopodobnie wytaczarka) musi mieć zakres roboczy umożliwiający wykonanie całości obróbki na jednym zamocowaniu, bądź maksymalnie dwóch.

Pozdrawiam,
Warot Mateusz

P.S. Z góry przepraszam za wszelkie błędy w załączonej dokumentacji, aczkolwiek była ona wykonywana w pośpiechu :P
Załączniki
Steiner-plyta1.jpg
Dokumentacja do płyty stworzona "na kolanie"...
Steiner-plyta1.jpg (40.36 KiB) Przejrzano 1469 razy



Tagi:


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#2

Post napisał: szuler666 » 11 gru 2011, 13:52

szczerze to nie widze klopotu z obrobka podobne detale obrabialem na manualnych wytaczarkach fakt ze troche pracochłonne bo to zamocowanie i ustawienie a i same frezowanie troche zajmie a i maszyna musi miec troche przejazdu ale robota jak robota :mrgreen:

[ Dodano: 2011-12-11, 13:54 ]
a i rysunek troche nie wyrazny

[ Dodano: 2011-12-11, 13:56 ]
a iludz ktorzy by to wykonali mało :mrgreen:
szuler


Autor tematu
Warot Mateusz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 11 gru 2011, 10:47
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: Warot Mateusz » 11 gru 2011, 14:33

Problem w tym, że każde nowe zamocowanie generuje jakiś tam błąd. Płyta waży ~3 ton. A szukam dokładności rzędu setek.

Pozdrawiam.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#4

Post napisał: szuler666 » 11 gru 2011, 18:02

przy tej wielkosc płyty jak bys nie kombinował zawsze bedzie nie dokladnosc przy frezowani takiego detalu mysle ze zmiesciłbym sie pomiedzy 0.05 -0.1 mm dokładniej to tylko na jakies duzej szlifierce
szuler


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 11 gru 2011, 18:24

Zapytaj u Mechaników w Pruszkowie. Mieli tam potężną szlifierkę i frezarki.


Autor tematu
Warot Mateusz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 11 gru 2011, 10:47
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: Warot Mateusz » 12 gru 2011, 10:23

Podpowiedzcie mi Panowie jeszcze jedną rzecz. Zasugerowano nam w jednym zakładzie, że powyższa płyta powinna być wytaczana w pozycji pionowej. Z uwagi na gabaryty jest to co najmniej kłopotliwe.

Bazując na Waszym doświadczeniu, czy frezowanie jej na dwóch zamocowaniach poziomo pozwoli nam uzyskać równoległość między przeciwległymi płaszczyznami w momencie gdy po frezowaniu płyta zostanie ustawiona pionowo (w takiej pozycji pracuje)?

Pozdrawiam,
Warot Mateusz


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#7

Post napisał: szuler666 » 12 gru 2011, 18:53

osobiscie zrobiłbym to tak ze mocowałbym na kątownikach w pozycji pionowej bo przy odpowiednim ich umieszczeniu mozna płyte obrobic z jednego zamocowania tylko z tym ze musiał by detal i kątowniki zamocowane na duzym stole obrotowym np.Skody 2000*2000 i po obrobce jednej stony obracamy stół o 180 stopni i jedziemy z druga stona przyczym musimy to zrobic w dwoch operacjach czyli skorowa a potem na gotowo chyba ze mało naddatku to kazda stone na gotowo zas mocowanie poziome wchodzi tylko przy frezowani na duzej frezarce bramowej lub na wytaczarce z wysuwana pinolą [belką w osi z] i tu moze byc problem z uzyskaniem rownoległosc bo przefrezowane płaszczyzny musz przylegac do stołu lub podstaw a przykrecajac detal nie mozna go zwichrowac bo juz nie raz poprawiałem takie na siłe przykrecone detale :mrgreen: ponadto trzeba tak frezowac aby nie nagrzewac detalu czyli dajemy chłodziw lub sprezone powietrze lub tak dobieramy parametry aby nie grzało materiału mały wior i nie zaduze obroty
szuler


Autor tematu
Warot Mateusz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 11 gru 2011, 10:47
Lokalizacja: Kraków

#8

Post napisał: Warot Mateusz » 16 gru 2011, 13:29

Kończąc temat pragnę podziękować za wszelkie konstruktywne uwagi :-).

Udało mi się zlecić wykonanie powyższej płyty w pewnej wrocławskiej firmie posiadającej wytaczarkę bramową idealną dla takiej obróbki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”