Mam problem z obroka - jakie popelniam bledy?

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

Mam problem z obroka - jakie popelniam bledy?

#1

Post napisał: kendy » 20 lut 2009, 21:23

Witam

Najpierw fota:


Jak widzicie na luku pojawiaja mi sie takie brzydkie bruzdy. Co robie zle ze cos takiego sie pojawia? Jak widzicie na sciane pionowej jest ok, a na luku jakies brzydkie bruzdy :(

Parametry:
material: PA6
frez: kulowy, 3 ostrzowy do alu
predkosc posuwu: 900 mm/min
cykl: wierszowanie z odlegloscia sciezek 5%
chlodzenie: mgla olejowa (na zdjeciu wyglada jak emulsja ale to stac ze przetarlem mokra szmata)

A teraz prosze o informacje w ktorym miejscu popelniam bledy?



Tagi:


kaleena
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 442
Rejestracja: 11 mar 2008, 10:22
Lokalizacja: B-ce

#2

Post napisał: kaleena » 20 lut 2009, 22:39

Dobrze byłoby podać średnicę freza. Jeśli jego promień jest równy promieniowi przy pionowej ściance (zaraz za nim następne małe wzniesienie), to po prostu z tym posuwem uderza, wcina się w materiał - zmniejszyć posuw w tym miejscu.


Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#3

Post napisał: kendy » 20 lut 2009, 22:47

No zapomnialem najwazniejszego :)

Luk ma R=2,5mm a frez jest 5mm z uchwytem 5mm - czyli teoretycznie to co piszesz moze byc przyczyna. Aha..ta schodzaca z gory scianka nie jest pionowa - ma 2 stopnie odchylenia.

A czy jakies inne sugestie poza zmiejszeniem posuwu?

I takie inne pytanie. Dlaczego wlasnie gdy frez kulisty jest 5mm to uchwyt nie ma np. 4,8mm zeby nie bylo problemow? Ciezko znalezc frezy kuliste majace uchwyt mniejszej srednicy niz koncowka.


kaleena
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 442
Rejestracja: 11 mar 2008, 10:22
Lokalizacja: B-ce

#4

Post napisał: kaleena » 20 lut 2009, 23:36

Frez kulisty 5 i wierszowanie co 5% (0,25mm), hmm - nie zależy koledze na gładkości powierzchni? Tak, jak pisałem - frez ma za mało miejsca do zmiany kierunku przy tym posuwie i się wcina w materiał. W przypadku średnicy trzonów frezów, kiedy jest możliwość - podszlifowuję go, ale bez przesady. Frezami kulistymi powinno się robić pod kątem (10-15st.), żeby nie brały samym środkiem (prędkość skrawania=0) i dla lepszej gładkości powierzchni.


Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#5

Post napisał: kendy » 20 lut 2009, 23:52

Forma do termoformiarki, wiec gladkosc nie jest konieczna bo material termoformowany na 4mm grubosci wiec takie nierownosci 'wybacza' :)

Jutro robie kolejna sztuke i zwolnie powiedzmy do 600mm/min - zobacze jaki bedzie efekt ;)


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#6

Post napisał: cnc3d » 21 lut 2009, 07:57

Powodem jest za długi/za cienki frez, albo niesztywna maszyna. Rozwiązanie -przede wszystkim zastosować frez o mniejszym promieniu naroża, najlepiej walcowy z małym r na rogu. Wtedy powierzchnia jednorazowo skrawana jest znacznie mniejsza i siły odginające też.

Awatar użytkownika

wacek007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 100
Rejestracja: 05 mar 2007, 20:24
Lokalizacja: Czestochowa

#7

Post napisał: wacek007 » 21 lut 2009, 09:56

frez jest pewnie dość długi i zaczyna tam wpadać w drgania(bynajmniej tak to wygląda). Jeśli nie powciągało go zabardzo w materiał(a niestety wyglada że tak właśnie się stało) można wygenerować obróbkę ołówkową i na bardzo wolnych obrotach i jeszcze wolniejszym posówie przejechać tylko ten jeden profil. Na pewno nie zaszkodzi, a może akurat wmiarę wyprowadzi.
Druga ewentualność, cylk obróbka naroży i troszke mniejszy frez od faktycznego pronienia bryły(też kulowy, bo inny chyba nie pujdzie w tej strategi). Nie powinny się pojawić takie baboki. Jakie były obroty freza?


Autor tematu
kendy
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 477
Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
Lokalizacja: Wroclaw

#8

Post napisał: kendy » 21 lut 2009, 10:21

Dla wacka: 24.000 obrotow
dla CNC3D - maszyna Kimli wiec pewnie sztywnosci nie ma za duzej, szczeglnie ze stol 1200x1500

A wlasnie...jak traktowac frez walcowy z narozami? Np. w EdgeCAMie nie ma do wyboru takiego. A jakby nie patrzyl to krawedz skrawania we frezie z zaokraglonymi narozami jest gdzie indziej niz w 'ostrym'.

A frez wystaje okolo 28mm - czy to duzo przy calej dlugosci 60mm?

Zaraz zrobie obrobke olowkowa frezem 3mm i zobczymy czy cos sie uda 'zniwelowac'

Dziekuje wszystkim za cenne uwagi :)
Ostatnio zmieniony 21 lut 2009, 10:50 przez kendy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

wacek007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 100
Rejestracja: 05 mar 2007, 20:24
Lokalizacja: Czestochowa

#9

Post napisał: wacek007 » 21 lut 2009, 10:42

Oj nie nie nie, ołówkowej frezem 3 czasem nie proboj(w tym przypadku). Ołowkową doradzałem tylko jako najszybszą opcje, przy której freza bym nie zmieniał tylko tamtą 5 jeszcze raz na gotowo powoli objechał sam ten dolny pokancerowany profil.
Jeśli frez 3 to strategia obróbka naroży
28 mm to niewiele, myśle że to tez nie kwestia maszyny. Prędzej tak jak kolega Kaleena napisał frez jedzie w "rowku" robiac ten dolny profil.
I jeszcze jedno. Jak przeglądałem twoje przykłady edgecama to wzędzie ustawiałeś kierunek skrawania na optymalny. To też nie jest dobrym rozwiązaniem. frez jadąc przeciwbieżnie wciąga w materiał, współbieżnie odpycha, szczególnie jeśli narzędzie jest już trochę tępe. Przy zgrubnym z naddatkiem można to przeboleć, ale wykończeniówka powinna iść w jednym kierunku, najlepiej współbieżnie. z dwojga złego lepiej mieć wymiar na + niż na -, bo zawsze można poprawić
Ostatnio zmieniony 21 lut 2009, 19:42 przez wacek007, łącznie zmieniany 1 raz.


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#10

Post napisał: cnc3d » 21 lut 2009, 15:37

Chwila, może czegoś nie zauważyłem poprzednio, ale kol frezował to w poprzek, czy wzdłuż tego profilu. Takie ścianki powinno się frezować profilowaniem po zecie, a nie wierszowaniem 3D. Prawdopodobnie, frezowanie zgrubne było robione na grube warstwy i można zastosować resztki pośrednie, które zagęszczają schody po obróbce zgrubnej. Frez wykańczający po prostu w rogach za dużo materiału bierze. W szczególności dotyczy to sytuacji w której promień naroża jest taki sam jak narzędzia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”