Gwintowanie utwardzonego materialu?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
bolej1
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 7
Posty: 28
Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
Lokalizacja: Warszawa

Gwintowanie utwardzonego materialu?

#1

Post napisał: bolej1 » 21 lis 2009, 00:01

witam podczas montażu głowicy silnika ukręcił mi się gwint w bloku i teraz muszę pomyśleć jak dorobić nowa szpilkę. Oryginalna jest z gwintem M10x1.5 dl 120 wygląda na utwardzaną można by np kupić śrubę M12x1.5 i z drugiej stronie zrobić gwint 10X1.5 i teraz mam pytanie jak zrobić gwint w takim materiale? rozhartować go i naciąć narzynka czy możne jest jakaś technika szlifowania takiego gwintu?bardzo proszę o pomoc



Tagi:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#2

Post napisał: Mariuszczs » 21 lis 2009, 09:21

pierwsza rzecz to się wymienia wszystkie szpilki na nowe - cena raczej nie duża w porównaniu z kłopotami potem typu ukręcenie szpilki przy dokręcaniu,

druga rzecz to po co kombinawać gwintowanie 12 jak można kupić szpilkę :)

to jest na pewno utwardzone, przegwintowanie grubszej śruby jest możliwe jednak z mojego doświadczenia jak przedłużałem na takiej śrubie gwint lub wykorzystywywałem ją do zrobienia cieńszego to wychodzi postrzępione - obojętnie czy nażynką, czy na tokarce nożem.

Śruby 8.8 nie trzeba rozhartowywać, normalnie idzie.


wizard
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 33
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:27
Lokalizacja: wroclaw

#3

Post napisał: wizard » 21 lis 2009, 10:04

witam jesli w bloku to raczej taki patent
http://www.4metal.pl/artykuly/helicoil- ... h-gwintow/
ja tak naprawiam gwinty pod swiece i pod szpilki w glowicach

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7974
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#4

Post napisał: WZÓR » 21 lis 2009, 10:36

Mariuszczs pisze:...Śruby 8.8 nie trzeba rozhartowywać, normalnie idzie.
Witam
Z tego co wiem , to takie śruby nie są stosowane do przykręcania głowic.
Śruby 10.9 , a nawet 12.9 są w tym przypadku lepsze....takie jest moje zdanie. :wink:
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
bolej1
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 7
Posty: 28
Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: bolej1 » 21 lis 2009, 13:06

Szpilka mi się nie okręciła! tylko gwint w bloku. o tym patencie co pokazał kolega wizard myślałem ale tam raczej nie ma tyle miejsca, bo zaraz obok jest tuleja cylindra. Wchodzi w grę tylko zrobienie nowego gwintu ten Helicoil plus czuje ze zajmie ze duto miejsca ale sprawdzę. A ta szpilka trudno mi określić jakiej jest twardości na pewno hartowana. Coś znalazłem na tema szlifowania gwintów robi się taki rzeczy myślę ze to by było najrozsądniejsze wyjście.


zdzicho
Posty w temacie: 1

#6

Post napisał: zdzicho » 21 lis 2009, 15:55

Po pierwsze . Szpilka do mocowania głowicy nie może być wykonana z byle czego. Musi mieć odpowiednią charakterystykę spreżystości ,aby nie wydmuchiwało uszczelki.
Po drugie musi być dokręcona odpowiednim momentem, przy pomocy klucza dynamometrycznego.
Rózni tzw. ,,znafcy" robią z byle czego ,biorą kasę, a kłopoty zostawiają klientowi.
Ta wkładka zajmie, ci tyle samo miejsca co gwint 12x1,5.To jest, w tym przypadku ,jedyna własciwa metoda naprawy bloku.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2009, 16:21 przez zdzicho, łącznie zmieniany 1 raz.


rykun
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 76
Rejestracja: 10 lip 2008, 14:55
Lokalizacja: Sochaczew

#7

Post napisał: rykun » 21 lis 2009, 16:05

Szpilka nie tyle co wytrzymała ale powinna być odporna na zmęczenie. Jest obciążona siłami tętniącymi. Fabrycznie szpilki są nagniatane dodatkowo a gwint walcowany. Przy doładowanych silnikach stosuje się kute szpilki.


tomken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 157
Rejestracja: 02 wrz 2009, 18:49
Lokalizacja: gniezno

#8

Post napisał: tomken » 21 lis 2009, 16:15

ależ się koledzy uparli na te szpilki :mrgreen: kolo nie narzeka na szpilkę bo ta wytrzymała, zerwał gwint w bloku!!! posłuchałbym na Twoim miejscu porady kolegi Zdzicho...a na przyszłość kup sobie klucz dynamometryczny jest chyba tańszy niż każdorazowe regenerowanie gwintów w bloku :cool:


Autor tematu
bolej1
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 7
Posty: 28
Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: bolej1 » 21 lis 2009, 18:49

zaraz poczytam to tej metodzie zdaje się ze potrzebny jest specjalny wkrętak do osadzania. A głowice dokręcałem oczywiście ze kluczem dynamometrycznym 1 etap 20Nm 2 etap 30Nm 3 etap 40Nm i wtedy nie było już kliku klucza przy tej szpilce :( musiał być już "zmęczony" materiał to silnik motocrossowy z 96r 450


piotr3
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 167
Rejestracja: 17 lis 2009, 23:10
Lokalizacja: zielona góra

#10

Post napisał: piotr3 » 21 lis 2009, 19:35

Wreszcie napisałeś co to za silnik. Gwinty w alu. Jakieś buraki przed Tobą kręciły a teraz Ty masz problem. Albo regeneracja romboidalnymi spiralami albo poślij klienta na drzewo :!:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”