frezy grawerskie "made in home"

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
dasza77
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1116
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
Lokalizacja: Ełk

frezy grawerskie "made in home"

#1

Post napisał: dasza77 » 18 cze 2007, 14:43

Chciałbym poryszyć temat : amatorskie wykonywanie frezów grawerskich .

Napewno wielu z czytelników tego forum nieraz miało potrzebę wykonania ( wyfrezowania) jakiegoś napisu lub motywu grawerskiego .
W tym celu nie od razu należy kupować frezy grawerskie za min. ok. 50 zł - można je wykonywać ( lub ostrzyć -szlifować ) samemu .

Proszę o podzielenie się informacjami jak w warunkach amatorskich tego dokonujecie.

Ja dopiero zaczynam zabawę z grawerką . Na początek kupiłem na allegro dwa frezy grawerskie (trzpień 3 mm) za ok. 15,- zł/szt. .
Prawdopodobnie wykonane są one z kawałka wiertła HSS ( fi 3 mm).

Spróbowałem wykonać podobne - lecz ręczne szlifowanie na okrągło to loteria - raz wyjdzie , raz nie.
Wiem jedno , że warto próbować , bo jak wypali kąt i to efekt jest identyczny jak tych kupionych - przynajmniej w tworzywach sztucznych .

Może ktoś ma prosty przyrządzik do takiego szlifowania lub opisze metodę ( i foto)
Co sądzicie o ostrzałkach do wierteł ? - na razie tego nie kupiłem , ale się zastanawiam :http://www.allegro.pl/item206450999_prz ... azja_.html
Myślę , że nie tylko ja mam taki problem . Najbardziej wkurzająca jest sytuacja gdy trzeba coś szybko wygrawerować - a tu nie ma odpowiedniego frezika.
Pozdrawiam.



Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#2

Post napisał: DZIKUS » 18 cze 2007, 15:00

wiertla nie zawsze sa robione zporzadnej stali szybkotnacej - czesto sa one z miekkszego materialu, zeby je mozna bylo l atwiej usunac gdy sie zlamia, dotyczy to w szczegolnosci wiertel o malych srednicach.
dobrym materialem na takie wlasnoreczne narzedzie jest zwykly gwintownik albo naweirtak - sa one ze sztali syzbkotnacej i maja wieksza twardosc niz zwykle wiertla.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


sasii
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 336
Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
Lokalizacja: Świdwin
Kontakt:

#3

Post napisał: sasii » 18 cze 2007, 15:18

ja robilem taki frez w wiertarce stolowej
gwintownik do wiertarki stół ustawialem pod katem do stołu miniszlifierka z tarcza diamentowa
to tak w skrócie

Awatar użytkownika

Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#4

Post napisał: Rayford » 18 cze 2007, 17:47

dasza77 pisze:Spróbowałem wykonać podobne - lecz ręczne szlifowanie na okrągło to loteria
Na pewno masz już wrzeciono którym to będziesz frezował swoje grawerki, jeśli musisz zrobić frez to zrób to z gwintownika jak podpowiada kolega wyżej, z wiertła nie za bardzo się nadają, też jak podaje kolega wyżej, sprawdziłem to sam osobiście z wierteł frezy szybko sie tępią, załóż w wrzeciono z łamany gwintownik chwyć wrzeciono do ręki włącz najwyższe obroty i przystaw się z tym rozkręconym gwintownikiem do zwykłej szlifierki stacjonarnej i w kilka chwil wyszlifujesz stożek jaki chcesz, szlifowany gwintownik dotykaj do ściernicy delikatnie aby nie przegrzać materiału najlepiej co chwila schłodzić w wodzie.

Następnie trzeba zeszlifować końcówkę przyszłego frezu do połowy średnicy na płasko i zostaję nam jeszcze zebrać z tego stożka już ręcznie trochę materiału w taki sposób aby krawędź natarcia (część robocza frezu) wystawała poza obrys reszty frezu.

Nie wiem czy zrozumiale napisałem

Awatar użytkownika

rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#5

Post napisał: rockykon » 18 cze 2007, 18:11

Prawdopodobnie wykonane są one z kawałka wiertła HSS ( fi 3 mm).
jesli o tej samej aukcji mysle to na 100 % jest to wekgik spiekany k-10, a niejakies hss, sproboj to potraktowac zwukła tacza szlifierską.. ja próbowałem, poparzyłem sie tylko a trzpienia nawet nie zarysowałem
Następnie trzeba zeszlifować końcówkę przyszłego frezu do połowy średnicy na płasko i zostaję nam jeszcze zebrać z tego stożka już ręcznie trochę materiału w taki sposób aby krawędź natarcia (część robocza frezu) wystawała poza obrys reszty frezu.
i tu własnie zaczynaja sie schody, bo od tego zalezy co wart będzie ten frez ... niema problemu jak sa większe średnice, ale tuz przy końcówce sa broblemy..


cometti
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 13 lis 2006, 17:13
Lokalizacja: Włocławek

#6

Post napisał: cometti » 18 cze 2007, 18:33

Ja również w domowy sposób, tak jak koledzy, robię freziki tj. wkrętarka + obracający się kamień szlifierski stołowej + złamane wiertło HSS i ostrzenie na „igłe” Tak też robię groty do lutownicy :smile:

Niezłe detale takimi frezami można robić. Ostatnio z wiertła o średnicy 2.5mm zrobiłem frez i detale takim frezem (frezowałem w ołowiu mały detal, bawię się trochę modelarstwem) to były literki (wypukłe czyli frez musiał zebrać materiał wokół) o wysokości około 1mm i były w pełni czytelne...


Autor tematu
dasza77
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1116
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
Lokalizacja: Ełk

#7

Post napisał: dasza77 » 18 cze 2007, 20:50

niedawno kupiłem małą modelarską tokareczkę ( prod. CCCP ) .
Wygląda zachęcająco , silnik 250 W , 220 V - może z tego coś wykombinuję do szlifowania frezów

Awatar użytkownika

DZIKUS.
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 24 cze 2007, 19:41
Lokalizacja: ST. WOLA / W-WA

#8

Post napisał: DZIKUS. » 24 cze 2007, 20:01

usuniete - niekulturalne wypowiedzi
Ostatnio zmieniony 25 cze 2007, 06:25 przez DZIKUS., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#9

Post napisał: rockykon » 24 cze 2007, 20:06

niedawno kupiłem małą modelarską tokareczkę ( prod. CCCP ) .
Wygląda zachęcająco , silnik 250 W , 220 V - może z tego coś wykombinuję do szlifowania frezów
hehe tez mi sie wydaje ze nie tędy droga ..
Ostatnio zmieniony 25 cze 2007, 06:34 przez rockykon, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
dasza77
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1116
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
Lokalizacja: Ełk

#10

Post napisał: dasza77 » 24 cze 2007, 20:09

Po twoim słownictwie wiem , że jesteś prawdziwy DZIKUS

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”