Forma do wykonywania o-ringow

Dyskusje na tematy związane z przygotowywaniem form.

Autor tematu
berzer
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 126
Rejestracja: 04 lis 2005, 10:25
Lokalizacja: Poznan

Forma do wykonywania o-ringow

#1

Post napisał: berzer » 28 sie 2008, 13:18

Witam serdecznie,

Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?

Jak w ogole wyglada forma do takich oringow i proces ich wytworzenia?

Pzdr,
OB



Tagi:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2100
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#2

Post napisał: qqaz » 28 sie 2008, 20:43

berzer pisze:Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?
klei się ze sznura o oczekiwanych własnościach.
A forma zwyczajnie dwie połówki z rowkami - tylko podział nie w płaszczyźnie normalnej a lekko z boku. I zależnie od jej dokładności szlif po zawulkanizowaniu. ( metoda domowego wykonania )


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#3

Post napisał: Mariuszczs » 28 sie 2008, 21:55

Ja widziałem wtryskarkę gdzie forma była podzielona tak:
część formy z kanałami wtryskowymi chłodzona wodą ( temp ok 55st ) dojeżdzała do części fomy nieruchomej grzanej 220st i po zamknięciu na ciśnienie był wtrysk, po wtrysku otwarcie - guma zostawała na formie gorącej i dojeżdzała druga strona formy gorąca, zamknięcie na ciśnienie na czas wulkanizacji. Po otwarciu wydmuch oringów na taśmę i przejazd szczotki czyszczącej ewentualne pozostałosci.
Puki forma była nowa to oringi wychodziły na gotowo przy właściwym ustawieniu dawki gumy.Jak się forma już trochę wytarła po wielokrotnym piaskowaniu oringi były zamrażane w ciekłym azocie jednocześnie kręcać się w bębnie z plastikowym śrutem w celu usunięcia wypływek.
Dzięki temu że układ częśc formy z układem wtryskowym odjeżdza na czas wulkanizacji oringi nie mają tych wlewków


Autor tematu
berzer
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 126
Rejestracja: 04 lis 2005, 10:25
Lokalizacja: Poznan

#4

Post napisał: berzer » 29 sie 2008, 08:55

qqaz pisze:
berzer pisze:Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?
klei się ze sznura o oczekiwanych własnościach.
A forma zwyczajnie dwie połówki z rowkami - tylko podział nie w płaszczyźnie normalnej a lekko z boku. I zależnie od jej dokładności szlif po zawulkanizowaniu. ( metoda domowego wykonania )
Mozesz dokladniej? Moze jakis maly szkic.

Dziekuje kolegom za pomoc.


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1542
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#5

Post napisał: upadły_mnich » 29 sie 2008, 09:10

właściwości (twardość ale nie tylko) zależą od gatunku mieszanki kauczukowej.
podział form robi sie najczęściej pod katem 45st.
Trzeba przewidzieć wypływki ok 10%objętości gumy.
Matryca może być nawet aluminiowa ale ważne - sam kanał pod oring musi być polerowany. Przy wulkanizacji stosuje sie rozdzielacz w spraju.
Konstrukcja (wymiary i tolerancje) gniazda zależą od gatunku gumy i dokladności jaka chcesz otrzymać - uwzgledniasz skurcz gumy.
Konstrukcja samej matrycy zależy głównie od wielkości oringa (fi 3 - fi 400?) i od tego jak bardzo chcesz ułatwić pracę obsługującemu czyli w tym wypadku sobie.
Dalej to już z górki: ciśnienie i temperatura załatwia resztę.
Jak chcesz ten szkic matrycy to skontaktuj się ze mna na gg ale w weckend nie ma mnie pod kompem.

[ Dodano: 2008-09-03, 19:04 ]
wysłałem na PW
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wytwarzanie Form”