Silnik z ksera, jaki ma moment trzymający?

Witam.
Czy ktoś z państwa wie jaki moment trzymający ma ten silnik:

Nazwa VEXTA stepping motor
Model C6244-9212K
2-PHASE 1.8deg/step
AX06 0081
DC 5.7V
1.6A
QW7 06162

Chyba wszystko dobrze wpisałem.
Jeśli jest jakiś wzór na obliczenie momentu to tez bym prosił. Bo niedługo będę miał jeszcze jeden silniczek, ale nie znam parametrów (także z ksera) i żeby nie fatygować forumowiczów to sam bym sobie już obliczył moment.
Jestem w trakcie konstruowania frezareczki na prace mgr i potrzebuje do silników dobrać odpowiednie śruby.

Obecnie mam jeszcze jeden silnik:
Symbol AX050081A
Podstawowe parametry:
1,8 deg/step
2,3 V
1,5 A
Który jak dowiedziałem się z forum ma moment 0,6 - 0,83 Nm. I dobieram do niego śrubę M10x2.
Jeszcze jedno pytanie.
Jaka oś powinien zasilać najsilniejszy silniczek krokowy Z, Y czy X?
Z góry dziękuje za odpowiedź

PS. Nie mam możliwości obliczyć momentu metodami kuchennymi typu przyczepione ramie i waga.

To może metoda łazienkowa.
1.Zasil uzwojenia prądem stałym o wartości znamionowej.
2.Nawiń na osi silnika kilkanaście zwojów cienkiego mocnego sznurka.
3.Zamocuj silnik np.na drewnianej listwie.
4.Na sznurku powieś wiadro i lej do niego wodę aż spadnie na ziemię i zaleje pomieszczenie badawcze. ( dlatego najlepiej to zrobić w łazience.)
5. Po wytarciu podłogi przypomnij sobie ile zdażyłeś wlać wody ( ile butelek po piwie ).
6. Moment trzymający wyliczasz z wzoru Mh = Lp * Dw * 2,5 [Nm] ,gdzie Lp - liczba butelek wlanej wody ; Dw - średnica osi silnika [m].
( dla Dw = 6mm wiadro o poj. 10 l daje zakres pomiarowy 0.3 Nm)
Trochę mało dlatego trzeba jakoś zwiększyć średnicę osi silnika - najprościej nawiń ciasno trochę taśmy izolacyjnej.

Dziekuję za radę na pewno okaże się lepsza od poprzedniej metody z ramieniem (problem z zamocowaniem). I będe pamiętal aby przeprowadzać ją w łazience . Oczywiście w dalszym ciągu wszystkie pomysły mile widziane.

Można bez wody, o ile Kolega posiada wagę sprężynową lub ma znajomego wędkarza, który ów przedmiot będzia chciał pożyczyć.
Wystarczy na osi silnika zamocować dźwignię np. 5cm i po zasileniu faz "zważyć" moment przełamania. Jeśli braknie skali na wadze to trzeba wydłużyć dźwignię. Wzory do obliczeń Koledzy już podali.

Dziękuję za pomoc. Silniczek sprawdzilem i działa w palcach go nie przekręcę.
Czekam jeszcze tylko na własny zasilacz i będę mógł wypróbować podane metody.